Witam,
Kupiłem rodzicom dysk i zapełniłem go filmami HD, bo już nie mogłem patrzeć jak używają go tylko do Na Wspólnej.
Dysk to
WD 500GB. Uważałem, by był z oddzielnym zasilaniem.
Ostatecznie zostawiłem mu dwie partycje. Jedną do dzielenia plików większych niż 4GB - NTFS, i drugą, na której znajduje się cała zawartość - FAT32.
Niestety wszystko robiłem na odległość, bo nie mam dostępu do TV, a teraz już i do dysku.
Jak się okazało, dysku TV nie widzi. Nie wiem czy jest to wina samego dysku, moja, czy umiejętności ojca, ale mówi że pendrive czyta bez problemu.
Ktoś się spotkał z takim problemem? Pomoże mi mój rozwiązać?
Dużo mi zajęło czasu zabawa ze zmianami kontenera, dodawaniem napisów itd, by teraz to wszystko odpuścić. Da radę to jakoś odratować jeszcze?
Pozdrawiam,
Tomek