Skóra, fura i komóra :) Czyli luzne rozmowy o motoryzacji.

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Bubcio a nie lepiej jak ma się już odpowiednią kwotę zakupić coś typowo silnikowego że tak powiem :) chyba że u Ciebie też są zniżki z tytułu posiadania takiego auta... ale jak ma się już te 200 -250 tyś + na ubezpieczenie itp sprawy to tyle jest fajnych aut które można przygarnąć i nie być uzależnionym od prądu.. Czytałem też w necie że np. w hybrydach jak jest zasięg powiedzmy 300 km to jadąc w dobrym korku jest to dystans już mniejszy... teraz tez pytanie co z jakością akumulatorów powiedzmy po dwóch -trzech latach jazdy jak one trzymają czy to nie jest tak jak np z bateriami w smartfonach czy tabletach ... trzeba byłoby zgłębić wiedzę.. w tvn turbo kilka testów hybryd było i tam troszkę narzekali na jazdę takimi samochodami pod względem jezdnym - prowadzenie takich samochodów..
Dobrze pomyśl bo fajne pieniądze wydasz i zakup musi być dobrze przemyślany.. ale życzę owocnych poszukiwań autka :)
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Szef ma lexusa ls600hl w hybrydzie od 2008 roku natrzepane 300tys. Km i z bateriami nic sie nie dziejie i ani razu nie slyszalem aby cos sie stalo.
O ile dobze pamietam to lexus ubezpiecza baterie chyba do 10 lat !!!!
Wiec raczej w tesli tez nic sie nie stanie z bateriami.
 

bubafat

Active member
Bez reklam
Bubcio a nie lepiej jak ma się już odpowiednią kwotę zakupić coś typowo silnikowego że tak powiem :) chyba że u Ciebie też są zniżki z tytułu posiadania takiego auta... ale jak ma się już te 200 -250 tyś + na ubezpieczenie itp sprawy to tyle jest fajnych aut które można przygarnąć i nie być uzależnionym od prądu.. Czytałem też w necie że np. w hybrydach jak jest zasięg powiedzmy 300 km to jadąc w dobrym korku jest to dystans już mniejszy... teraz tez pytanie co z jakością akumulatorów powiedzmy po dwóch -trzech latach jazdy jak one trzymają czy to nie jest tak jak np z bateriami w smartfonach czy tabletach ... trzeba byłoby zgłębić wiedzę.. w tvn turbo kilka testów hybryd było i tam troszkę narzekali na jazdę takimi samochodami pod względem jezdnym - prowadzenie takich samochodów..
Dobrze pomyśl bo fajne pieniądze wydasz i zakup musi być dobrze przemyślany.. ale życzę owocnych poszukiwań autka :)

Strachy na lachy.
Bateria maja zwyczajowo 5-8 gwarancji.
Problemem jest, a wlasciwie dotychczas bylo, bo baterie sie zmieniaja, jesli takiej baterii nie ladowales przez dlugi okres czasu, albo ladowales tylko w trybie blyskawicznym.
Bezstopniowa przekladnia, dajaca maksymalny moment obrotowy przez wiekszosc czasu i cisza, to rzeczy nie przecenienia. Zwlaszcza podczas walki o przecisniecie sie w wolnych szczelinach w miescie, czy na zatloczonej obwodnicy. Jezeli jeszcze jezdzisz dziennie ok 100 km, albo 200 i masz gdzie "zatankowac" ( w pracy czy gdzie niegdzie na ulicy za darmo, a w domu za grosze) no to jest to wybor optymalny. Ja sposrod EV's jezdzilem tylko Leafem, ktory prowadzi sie tragicznie, ( choc przy 108 kucykach zostawia KAZDA fure na swiatlach w tyle) ale daje oczywiste podstawy do wyobrazen, co stanie sie jesli dostaniesz 2x wiecej mocy, przy tej samej wadze oraz przyzwoite sterowanie i zawieszenie.
Czekam z nadzieja ze zaczna sprzedawac od nowego roku tego Opla Ampere E (nie mylic ze stara Ampera) na ktorego corka sobie ostrzy zeby, z nadzieja ze zobacze, czy mi sie podoba jak sie prowadzi, czy nie i na podstawie tego podjac decyzje. Czuje jednak ze chyba az tak dlugo niie warto zwlekac i ustawic sie w kolejke jak najszybciej. Zwlaszcza ze depozyt jest w kazdej chwili zwracany na zadanie.
Faktycznie w innych krajach sa zachety, choc szczegolowo rozeznaje sie tylko w sytuacji "na wyspach". Np u nas (RoI) odpuszczaja podatek VRT (min 14% wartosci) i daja dodatkowo granta 5k euro. Poki co tankowanie w miejscach publicznych jest darmowe, chyba ze ewentualnie jest jakas oplata za parking, Darmowa instalacja domowej ladowarki (500-1100e) Liczni pracodawcy instaluja darmowe ladowarki na pracowniczych parkingach. Podatek drogowy to 120e zamiast np 180 -1200e rocznie w zaleznosci od pojemnosci i emisji CO2 kopciucha *. W Uk posiadscze EV's wogole zwolniony od podatku drogowego czy winiety za poruszanie sie po centrum Londynu.
Coraz czesciej czytam opinie osob, ktore przesiadly sie na EV, a ktore juz nie chca wracac do ICE i decyduja o tym, ze samochod elektryczny, to juz nie tylko drugi samochod w domu, dla zony, czy na zakupy, ale pelnoprawny srodek codziennej lokomocji. Potrzebny im jest tylko lepszy zasieg i frajda z jazdy, ktorych dotyczczasowe budzetowe modele nie dawaly. Moze wreszcie z Teslami przelom juz jest blisko.
Tymczasem zajawka Chevroleta Bold. Samochodziarzy i wlascicieli luksusowych aut z pewnoscia odrzuca, ale niech mi ktos powie, ze Pani Kowalska, czy niejeden Pan Nowak, nie zechcieliby tym jezdzic.

[Youtube]wz5sPGGsv2I[/youtube]

A przeciez to GM, firma ktora zabila elektryczny samochod. Jesli oni pierwsi, ponownie wychodza z masowym, tanim i uzytecznym samochodem elektrycznym ** , to w slad pojdzie caly przemysl. Elektryczne Focusy, czy Golfy, beda musialy wreszcie stac sie praktycznie funkcjonalnymi samochodami, a nie chowac sie w cieniu japonskich, czy koreanskich "wynalazkow".

*- pisze konkretnie o samochodach elektrycznych nie zas o hybrydach, PHEV, czy extenderach, ktore do zasilania napedu elektrycznego wykorzystuja silnik spalinowy.

**- Tesla jawi sie jako powazny promotor EVs, ale uplynie sporo czasu zanim sie rozkreci z produkcja i przede wszystkim sewisem. O Nissnie i Kii, czy reszcie masowych producentow, ze wzgledu na ograniczona funkcjonalnosc ich konstrukcji, czyt zbyt maly zasieg, nie wspominam.
 
Ostatnia edycja:

Bipo

Active member
Bez reklam
Lolek piękny samochodzik, niech się sprawuje bez awaryjnie bo już jest naszpikowany max. elektroniką a im więcej tym ryzyko większe....
Jasna skóra wygląda ekstra z tym kolorem nadwozia...;-)
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Bipo tak to jest chcemy coraz lepsze samochody a to powoduje że coraz więcej w nich elektroniki... i doszło do takiej sytuacji że taki samochód to naprawdę niezły komputerek.. więc jest się co psuć - niestety. ale jak to mówią kto nie ryzykuje ten nic nie ma.. ale z drugiej strony dzisiaj nie wyobrażam sobie samochodu bez tej elektroniki, która kierowcy pomaga..

Prosty przykład mój znajomy jakiś czas temu powiedział że po jakiego diabła komuś poduszka na kolana i jakiś czas później z jego rodziny Gość miał wypadek - pech chciał że strasznie poharatało mu kolana - człowiek na wózku inwalidzkim jeździ - lekarz powiedział mu że gdyby miał poduszkę wyszedłby z tego bo gorsze już widział wypadki i ludzie z poduszkami wychodzili z kolanami całymi a na pewno nie w taki sposób jak to miało miejsce z nim. Dla mnie taka poduszka w chwili obecnej to podstawa.

Bubufat trzeba wszystkie za i przeciw rozwiązać jeśli chodzi o opłacalność takiego zakupu ale widać że wyjdzie penie taniej i utrzymanie na razie też jest tańsze.. a co pokaże przyszłość odnośnie samochodów elektrycznych to zobaczymy.. na pewno przyjdzie czas że te rożne zniżki będą zabierane i utrzymanie i zakup takiego samochodu pewnie będzie porównywalne do normalnych typowo silnikowych samochodów. W takich krajach jak RP dla mnie zakup takiego samochodu nie ma sensu jeśli stać jest kogoś na zakup dobrej bryki i ja utrzymać - ale to oczywiście moje zdanie.. choć powiem że jak jedzie hybryda po mieście i nic jej nie słychać to fajnie to wygląda :)
 

Henry

Active member
Bez reklam
S
A przeciez to GM, firma ktora zabila elektryczny samochod. Jesli oni pierwsi, ponownie wychodza z masowym, tanim i uzytecznym samochodem elektrycznym ** , to w slad pojdzie caly przemysl. Elektryczne Focusy, czy Golfy, beda musialy wreszcie stac sie praktycznie funkcjonalnymi samochodami, a nie chowac sie w cieniu japonskich, czy koreanskich "wynalazkow".
Już jest coraz lepiej, mają coraz większy zasięg i zwiększa się ilość miejsc do ładowania, w tym szybkiego- 80% nawet do 30 min.
Niedawno w Kopenhadze i Malmo sporo różnych elektryków widziałem, do ruchu miejskiego to idealne auta, pomijając już nawet kwestie ekologii. Samo utrzymanie jest o wiele tańsze.

Dziwi mnie natomiast umiłowanie diesla w naszym kraju, zwłaszcza wśród osób, które przez większość czasu poruszają się jedynie po mieście, a raz w roku wyjeżdżają dalej.... i że niby taniej wtedy jest ;)
Sam co prawda mam diesla, ale w moim przypadku przebieg miejski to nawet nie 5% całości.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Widzisz bo to głupota ludzka nie zna granic :) ludzie tankując d od razu myślą ile to nie zaoszczędza tylko nie pomyślą że trzeba wydać na ten samochód więcej plus większe koszta osprzętu jakie ma dizelek, a szczególnie wtedy to się objawia jak często się jeździ po mieście.. Ci co dużo jeżdżą ok jak najbardziej dizelek ale jak się jeździ w granicach 20 tys rocznie to jakie to oszczędności - nie wiem jak ktoś sobie to wylicza..
 

enocyl

Banned
Wszystko zależy od auta, zawieszenia, klasy i opon. W jednym się płynie, drugi wytrzepie po kilku kilometrach.
Ja nie zamieniłbym 19-stek, niski profil, 255 na nic innego. Biorąc pod uwagę wszystkie drogi w Polsce, z pominięciem tych wybitnie zmęczonych, ale i na tych tak samo czuć (lub bardziej) jak na innej klasie w 16".
U siebie mam adaptacyjne zawieszenie. Z twardego jak taczka zawieszenia jednym przyciskiem robię miękkie jak ponton ;)
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Też mam podobne zawieszenie, generalnie poezja.
Na zakrętach nie przechyla, idzie jak po torach.
Zaraz po automatycznej skrzyni, to najlepsza rzecz z jakiej dane mi było korzystać.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Generalne samochód to skarbonka :) do której ciągle się dorzuca.. a z kolei samochód za to robi przyjemność i co roku traci na wartości... ale pomimo tego i tak kochamy te zabawki... :)
 

enocyl

Banned
Generalne samochód to skarbonka :) do której ciągle się dorzuca.. a z kolei samochód za to robi przyjemność i co roku traci na wartości... ale pomimo tego i tak kochamy te zabawki... :)
Ciągle dorzuca? Od kupna tylko tankuję. Chyba, że lubisz tuning. Mnie gwarancja trzyma, a i tak pewnie jak minie to zacznę się za nowym rozglądać ;)
 

RAF1977

Banned
Testowałem lexus gs250 f-sport
Ale coś stukało z przodu w zawieszeniu (adaptacyjnym) i dałem sobie z nim spokój.
Wybrałem E350 amg sport 3.5L benzyna v6 coupe z jasną skórą i z prawie maksymalnym wyposażeniem.
Jestem bardzo zadowolony ☺
Tyko właśnie kupiłem ubezpieczenie. Za rok ubezpieczenia, zostawiłem maratz sr7010☺
Aaa , nie uważam, że E klasa jest dla dziadków, jak tym temacie ktoś napisał.
 
Ostatnia edycja:

lolo2

Well-known member
Bez reklam
A jak wypada GS z miejscem kierowcy i tylnich pasazerow? Jest duze auto? Meras wiekszy?
Nie siedzialem ani w tym ani w tym.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Testowałem lexus gs250 f-sport
Ale coś stukało z przodu w zawieszeniu (adaptacyjnym) i dałem sobie z nim spokój.
Wybrałem E350 amg sport 3.5L benzyna v6 coupe z jasną skórą i z prawie maksymalnym wyposażeniem.
Jestem bardzo zadowolony ☺
Tyko właśnie kupiłem ubezpieczenie. Za rok ubezpieczenia, zostawiłem maratz sr7010☺
Aaa , nie uważam, że E klasa jest dla dziadków, jak tym temacie ktoś napisał.

Nowe czy używane kupiłeś? A jak używane to z RP czy zagranica ?
Odnośnie E klasy poprzedniej to ja miedzy innymi pisałem ale nie oznacza że mi sie nie podoba :) ale obiektywnie patrząc nowa E klasa jest fajniejsza z wyglądu jak i w środku i podobno mówią w testach ze dużo fajniej sie nia jeździ..
Ale tak czy siak gratuluję zakupu :) E klasa starsza czy najnowsza super autko, a propo ubezpieczeń to jak ja wydaje to rowniez przeliczam to na elektronikę :) ale powiem szczerze wole co roku wydać na ubezp. w dobrym samochodzie niż zmieniac co 2-3 lata np. amplituner.
 
Ostatnia edycja:

RAF1977

Banned
Lolo2
sedan E klasy jest tych samych rozmiarów co GS ale coupé E klasy jest mniejsza, bo jest na podłodze C klasy.

Lolek126
Ja kupuję auta 2-5 letnie z udokumentowanym małym przebiegiem. Mieszkam w UK i tu kupuję. Dla mnie najważniejszy był silnik 3.5 benzyna V6 a takich na rynku wtórnym dużo nie ma.
Mi się sedan E najnowszy nie podoba, bo za bardzo go do S upodobnili, wogóle nie wiadomo teraz czy to C E czy S.
Dużo ładniejszy według mnie był ostatni lifting modelu W212.
Coupé nowego E klasy chyba jeszcze nie ma ale zdjęcie gdzieś już widziałem, to ono owszem będzie ładne.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Widzisz wszystko kwestia gustu.. jak ja to mówię to właścicielowi ma się najbardziej podobać :) i to jest najbardziej istotne..

A ja wczoraj i dzisiaj swoim pierwszy raz trochę w trasę poleciałem w rodzinne strony i powiem że bardzo zadowolony jestem do poprzedniego merca jest znacząca poprawa na komforcie . Nowa 9 stopniowa skrzynia również się nieźle sprawdza - na chwilę obecną lepiej jak ta 7 stopniowa ale jak pojeżdżę więcej to będę coś więcej mógł napisać .. na chwilę obecną jestem bardzo zadowolony. Postanowiłem pojechać teraz w trybie oszczędnościowym chodzi o tryb jazdy (przyśpieszenie , prędkość, wyprzedzanie itp) jak obliczyłem średnio spalił benzyny około 7,6 litra na 100 km ( w cyklu mieszanym) co prawie pokrywało się z tym co komputer pokazywał .. także powiem szczerze myślałem że będzie więcej patrząc że samochód cały czas ma włączone 4x4..a przynajmniej tak twierdzą w serwisie.. do tego koła większe i większa masa niż w poprzednim aucie.. następnym razem troszkę dynamiczniej przejadę się oczywiście w z godnie z przepisami :) Zauważalna jest również sprawa związana z hałasem i to bardzo mnie cieszy bo przy wyłączonym audio - w samochodzie przy prędk. 100-140 km jest naprawdę cicho.. przy tej ostatniej prędk. - delikatnie słychać wiatr ale przy wyłączonym całkowicie w audio.. choć podwójna szyba to nie jest o co mają najwyższe klasy jeśli chodzi o szczelność szyb ale podwójna szyba zdaje egzamin.
Też bym napisał o kilku rzeczach porównując do poprzedniego ale niestety na forum tego nie mogę napisać :) ale jest naprawdę różnica bardzo duża...
 
Ostatnia edycja:
Do góry