Skóra, fura i komóra :) Czyli luzne rozmowy o motoryzacji.

Pakolo

Active member
Bez reklam
Caparzo
Ale Ci goście z korpo to studenciaki, oni zachowywali się jak stado baranów, opierali jej się o auto i cykali fotki, które pewnie lądowały na fejsie od razu z podpisem ,,moja fura,, czy coś podobnego.

,,biedota,, to był zwykł żart z mojej strony, a sam reprezentuję tą właśnie grupę. Gdybym był bogaty jeździłbym audi rs6 w kombi:D
 

Pakolo

Active member
Bez reklam
Ja miałem zaszczyt podróżować jako pasażer A8 z 2014 roku.
Tym samochodem się płynie po drodze, nic więcej nie trzeba pisać:D
 

Pakolo

Active member
Bez reklam
lolek jeżeli kiedyś będę miał 300k na samochód to na pewno będzie to wybór pomiędzy Audi a7 a a6 kombi(60:40).
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Ja strasznie nie lubię kombi ;-) każdy lubię tylko nie takie nadwozie.. ale taka A6 nowa to 300 tyś to za bardzo byś nie poszalał z wyposażeniem.. to jeszcze kwestia silnika, rodzaj skrzyni itp ale generalnie Audi nie są tanie chyba że mówimy o używanej.. jak dla mnie za drogie są dlatego wolę Mesia lub BMW.
 

Pakolo

Active member
Bez reklam
Pisałem kiedyś, że od Mesia to przytuliłbym tylko CLA Shooting Brake, ja myślę o kombi bo raz, że mi się podobają, a dwa to rok, dwa i będzie dzieciak pewnie...
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
A ja dzisiaj malu surprise zaliczylem. Opona xaczela mi spuszczac powietrze i sie okazalo dla czego:

bilder kostenlos


Przez takie gowno, jakby nie patrzac maglem gdzies wyrypac przy lepszym zakrecie...



Ja strasznie nie lubię kombi ;-) każdy lubię tylko nie takie nadwozie.. ale taka A6 nowa to 300 tyś to za bardzo byś nie poszalał z wyposażeniem.. to jeszcze kwestia silnika, rodzaj skrzyni itp ale generalnie Audi nie są tanie chyba że mówimy o używanej.. jak dla mnie za drogie są dlatego wolę Mesia lub BMW.


A6 kombi z silnikiem 2l dostaniesz to koszt ponizej 200tysi. Mam gdzies oferte z trojmiasta. Bo bylem.
 
Ostatnia edycja:

ThePepe

New member
Bez reklam
Byłem świadkiem co się dziej z autem gdy pęka guma. Jechałem autostradą w stronę Poznania, busem, więc spokojnie na prawym pasie. Gość BMW 5, w sedanie, wyprzedził mnie ze sporą prędkością. Kilka kilometrów później zaczął się korek i moim oczom ukazał się widok BMW na dachu, z pourywanymi kołami, ekrany po prawej uszkodzone, auto na pasie zieleni po lewej. Facet przeżył, ale z auta wrak.
Także ten... z gumą nie ma żartów, zwłaszcza jak się jeździ z dużymi prędkościami
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Pisałem kiedyś, że od Mesia to przytuliłbym tylko CLA Shooting Brake, ja myślę o kombi bo raz, że mi się podobają, a dwa to rok, dwa i będzie dzieciak pewnie...

Ale to nie przeszkadza żeby mieć przestronnego sedana czy suva :) kwestia najważniejsza w Twoim wypadku to fakt że podoba Ci się kombi - w przeciwnym razie gdyby tylko kombi był jedyną alternatywą dla rodzin z dziećmi to same kombiaki by jeździły, a takowych najwięcej jest chyba firmowych..
 

Pakolo

Active member
Bez reklam
W sumie racja. Dawniej się całą rodzinę Polonezem woziło i ludzie dawali radę. Ja lubię kombiaki, ojciec miał Passata B6 i dobrze się nim jeździło.
 

Henry

Active member
Bez reklam
Kumpel od wielu lat prowadzi wulkanizacje więc też niezłe kwiatki widziałem.
A używek nigdy nie kupowałem w necie i nie kupię... zresztą nowych też. Za duże ryzyko.
Swego czasu do kolegi przyjechał gość założyć opony kupione w necie, były 50 zł tańsze niż u kumpla... ale jak zapłacił później za montaż, to okazało się, że są droższe...
Po kilku dniach przyjechał do niego, że coś mu bije... okazało się, że jedna sztuka walnięta, demontaż, wysłanie do firmy gdzie kupił...trwało to kilka tygodni, a co najważniejsze szukanie czegoś, co można założyć w trakcie rozpatrywania reklamacji.
A jakby wziął "stacjonarnie" to kumpel musiałby założyć mu nową oponę i całą procedurę wziąć na siebie... ot takie pozorne oszczędności ;)
 

werf

Active member
Bez reklam
Heniu generalnie spora grupa ludzi sama na siebie kłopoty ściąga za kilka złotych. W tej branży powinno się kupować towar razem z usługą.
 

Henry

Active member
Bez reklam
Dokładnie, tym bardziej, że często usługa jest w cenie opon, a cena niewiele wyższa bądź taka sama jak w niektórych sklepach internetowych

w sumie jak są 4 koła, a tylko jedno zepsute.. ;)
[youtube]iACJWkIAnls[/youtube]
 
Do góry