To może ja dodam swoje zdanie, mam nadzieję w miarę obiektywnie jako posiadacz zarówno PDP jak i LCD w domu, choć uważam, że taka opinia jak i wcześniejsze posty niektórych przedmówców powinny się znaleźć w zgoła innym topicu, ale skoro moderator pozwala i wycina tylko część postów a inne zostawia to pozwolę sobie i ja również na taką dygresję.
Zasadniczo ważne są dwie sprawy, czyli po pierwsze cena, a po drugie stosunek tej ceny do jakości oferowanego obrazu. Mając możliwość na co dzień obcowania zarówno z jedną jak i druga technologią, z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że LCD jeszcze daleko, daleko do jakości obrazu oferowanej przez PDP. Plazmy ( choć zapewne nie wszystkie, są lepsze i gorsze ekrany tak jak i w LCD ) potrafią wspaniale oddać w miarę rzeczywiste walory odtwarzanego obrazu i to zarówno w SD jak i HD. Technologia LCD w moim subiektywnym odczuciu nie nadaje się do standard definition, a szczególnie panele z matrycami FullHD , ale spisuje się wyśmienicie w HD. Obraz na LCD jest dużo mniej naturalny niż na PDP, jest bardziej przerysowany.
I teraz mając do wydania załóżmy 15 tysięcy na panel o wielkości 50”, osoba która ma do wydania takie pieniądze i miała możliwość porównania obu technologii w na własne oczy, podejmuje decyzję: płacę te 15k bo mnie stać i nie jestem w stanie zaakceptować jakości kanałów SD na tak dużym ekranie LCD, lub jestem w stanie zaakceptować SD, bo np. będę tego mniej oglądał i skupię się na HD i innych DVD, ale za to oszczędzam np. 5k.
Kupiłem 46XL2E bo wyszedłem z takiego właśnie założenia, że przy tej cenie, przy tej wielkości matrycy i odpowiednim skalibrowaniu ekranu, jestem w stanie zaakceptować jakość kanałów SD (przy 52” już nie był bym tak wyrozumiały) na tym telewizorze. Uważam model XL2 za bdb ekran (jedyne zastrzeżenia mam do głośników, które w 37GE1 grały zdecydowanie lepiej). Jakość obrazu, jego płynność (porównując do np. FullHD 37GE1) jak na tą technologię uważam za bardzo dobrą, czerń również przyzwoita, bo nie widziałem w żadnym LCD takiej czerni jaką oferuje plazma, problem kątów, posteryzacji / clay face, redpush i innych, nie występuje w tym modelu, żadnego różu przy moich ustawieniach również nie widzę, ani w moim ani w egzemplarzu moich rodziców nie dostrzegłem bandingu, choć przyznam, że na siłę nie szukałem.
Ale gdybym na tą chwilę, miał do wydania kwotę, którą mógłbym dopłacić do FullHD-PDP, z całą pewnością bym to uczynił, ale nie mam i dlatego kupiłem ten telewizor. Uważam, że posiada bardzo dobry stosunek jakości do ceny. Dopłacać 20–30% ceny do równorzędnego TV innej marki np. sony tylko ze względu na metkę uważam za bezsens, ale jeśli ktoś a takie życzenie – jego wola i jego pieniądze. Jeśli miał bym dopłacić to tylko do plazmy FullHD. Gdyby np. sony czy philips zaoferowały mi telewizor o takich samych parametrach jak sharp przy zachowaniu ceny za sharpa wtedy może wybrałbym philipsa czy sony.