To nie wina telewizora.
Władce Pierścieni TVN posiada w takiej wersji, czyli 4:3, dlatego wyswietlali ja w oryginalnym formacie, przez co widziales czarne pasy po bokach.
Zadne rozciaganie nie pomoze, moze co najwyzej zepsuc wrazenie z filmu.
Jezeli chodzi natomiast o programy, ktore nadaja caly czas w 4:3, np TVP1, TVP2, TVN, Polsat to warto zmieniac ustawienia TV na "16:9". Dlaczego? Poniewaz mimo ze kanaly te nadaja w formacie 4:3, to wyswietlane sa materialy w 16:9 i warto ustawic to tak, aby caly obraz zapelnil ekran, szkoda powierzchni.
Jesli chodzi o takie sygnal z dekodera, to zapewne musisz ustawic to w dekoderze (jezeli masz go podlaczenego przsez HDMI), poniewaz na Sharpie kiedy sygnal idzie po HDMI mozna ustawic tylko opcje "piksel w piksel" badz "pelny".
Wiem ze np. na dekoderze z dyskiem Cyfry +, dalo sie to ustawic poprawnie i zmieniac w locie.
Władce Pierścieni TVN posiada w takiej wersji, czyli 4:3, dlatego wyswietlali ja w oryginalnym formacie, przez co widziales czarne pasy po bokach.
Zadne rozciaganie nie pomoze, moze co najwyzej zepsuc wrazenie z filmu.
Jezeli chodzi natomiast o programy, ktore nadaja caly czas w 4:3, np TVP1, TVP2, TVN, Polsat to warto zmieniac ustawienia TV na "16:9". Dlaczego? Poniewaz mimo ze kanaly te nadaja w formacie 4:3, to wyswietlane sa materialy w 16:9 i warto ustawic to tak, aby caly obraz zapelnil ekran, szkoda powierzchni.
Jesli chodzi o takie sygnal z dekodera, to zapewne musisz ustawic to w dekoderze (jezeli masz go podlaczenego przsez HDMI), poniewaz na Sharpie kiedy sygnal idzie po HDMI mozna ustawic tylko opcje "piksel w piksel" badz "pelny".
Wiem ze np. na dekoderze z dyskiem Cyfry +, dalo sie to ustawic poprawnie i zmieniac w locie.