Resistance 2
- Thread starter Alucard1984
- Rozpoczęty
Alucard1984
New member
a ja nadal bronię tego tytułu chociażby za tryby online - cooperative przykuł mnie do ekranu przez ostatnie dwie nocki jak zły i nadal xpuje na potęgę! 
btw. twórca będzie wspierał dalej ten tytuł od strony multi, zbierają opinie graczy i wyjdzie solidny patch z dlc, które poprawią to i owo. Na chwilę obecną dla mnie to porządny tytuł i spokojnie fps roku 2008 ! Może podajcie mi inny tytuł, który z nim wygrał w tej kategorii FPS ?! i bez bajania o cod 5, które solidnie zostało spier.... przez treyarch. Jako posiadacz tej gry po wielu godzinach i dniach maksowania tego tytułu w życiu nie dałbym mu FpsOTY ! I wspieram exlusivy , a co!
btw. twórca będzie wspierał dalej ten tytuł od strony multi, zbierają opinie graczy i wyjdzie solidny patch z dlc, które poprawią to i owo. Na chwilę obecną dla mnie to porządny tytuł i spokojnie fps roku 2008 ! Może podajcie mi inny tytuł, który z nim wygrał w tej kategorii FPS ?! i bez bajania o cod 5, które solidnie zostało spier.... przez treyarch. Jako posiadacz tej gry po wielu godzinach i dniach maksowania tego tytułu w życiu nie dałbym mu FpsOTY ! I wspieram exlusivy , a co!Witam, dziś gierka do mnie dotarła. Mam pytanko, w zasadzie to pewnie nei wina konsoli ani nic, ale ciężko mi to sobien wytłumaczyć (jak gra robiona na ps3 moze miec takie "efekty"). Otóż, zauważyłem, że często jak strzelam do przeciwników, krew która z nich leci wygląda jak wytrysk pixeli. Aż razi oczy ta pixeloza. Czy też tak macie ?
Redundantor
New member
Alucard1984 napisał:
Ech... To może szybkie pytanie mistrzu. W single jest taka misja ze snajperami. Prawie na samym początku trzeba zestrzelić snajpera siedzącego w wieży kościelnej. Czy ten snajper siedzi w oknie, czy w dziurze zrobionej pociskiem czołgu w tym kościele.
I drugie pytanie - W jaki sposób w COD5 można uderzyć pięścią.
Jak odpowiesz na to pytanie to uwierzę w Twoją opinię.
PS. Inni proszę nie pomagać
Alucard1984
New member
oj dzieciaku dzieciaku ... standardowe uderzenie r3 na padzie tak samo jak w resistance . Wybacz ale grę ukończyłem w tydzień po premierze i nie przywiązuje uwagi do takich dupereli , jeżeli Ci to pomoże uwierzyć kido to wykończę tego ch.....go multi i błysnę Ci centralnie w buźkę moją kolejną platyną . A teraz wybacz muszę wracać do smarzenia kolejnych pism procesowych. Zresztą pewnie już musisz iść do szkoły , tylko nie zapomnij pierwszego śniadania !Redundantor napisał:Ech... To może szybkie pytanie mistrzu. W single jest taka misja ze snajperami. Prawie na samym początku trzeba zestrzelić snajpera siedzącego w wieży kościelnej. Czy ten snajper siedzi w oknie, czy w dziurze zrobionej pociskiem czołgu w tym kościele.
I drugie pytanie - W jaki sposób w COD5 można uderzyć pięścią.
Jak odpowiesz na to pytanie to uwierzę w Twoją opinię.
PS. Inni proszę nie pomagać
a co do topicu bo wkońcu to temat RESISTANCE 2 ... Ukończyłem cały cooperative mode! 30 lvl spect opa na maksa wyposażonego i teraz męcze competitve gdzie skirmish mode jest naprawdę cudny ba zwykły deathmatch przyprawił mnie o nie jeden rumieniec i szybsze bicie serca... Jedno jest pewne, tylko nowiutki egzemplarz K2 odciągnie mnie od tego exclusive... Btw. dla wszystkich co nie w temacie zapraszam do drugiego mojego topica gdzie jest info o pierwszej recenzji k2 !!!
Ostatnia edycja:
Dopuszczasz ich stanowczo zbyt blisko siebie, kolegogadulinho napisał:Witam, dziś gierka do mnie dotarła. Mam pytanko, w zasadzie to pewnie nei wina konsoli ani nic, ale ciężko mi to sobien wytłumaczyć (jak gra robiona na ps3 moze miec takie "efekty"). Otóż, zauważyłem, że często jak strzelam do przeciwników, krew która z nich leci wygląda jak wytrysk pixeli. Aż razi oczy ta pixeloza. Czy też tak macie ?
Ja strzelam z daleka i nie widzę tego rażącego efektu Redundantor
New member
Alucard1984 napisał:
No więc tak, khe, khe, Szanowny Panie Mecenasie, Kolego po fachu
...Nie obrazaj się - to były argumenty merytoryczne nie ad personam
A tak na poważnie - w COD 5 nie uderza się pięścią
PS. Widzę, że nie tylko ja się zabawiam..., a "kido" już nie jestem niestety prawie 30 na karku
Ostatnia edycja:
Alucard1984
New member
Redundantor napisał:
No więc tak, khe, khe, Szanowny Panie Mecenasie, Kolego po fachu
Nie obrazaj się - to były argumenty merytoryczne nie ad personam
A tak na poważnie - w COD 5 nie uderza się pięścią
PS. Widzę, że nie tylko ja się zabawiam..., a "kido" już nie jestem niestety prawie 30 na karku
obrażalski to ja nie jestem... a napisałem UDERZENIE... nie doprecyzowałem że kolbą
. Nie chcę prowadzić wojny, ale po swoich przeżyciach przed cieklakiem jestem całym sercem za res2 on-line, pewnie to się zmieni po 27 lutego 2009 r. ! a na razie pozostaje mi tylko maksowanie competetive mode a potem znów cooperative, w którym się zakochałem ! Jak tylko wymaksuje 60 lvl spec opem to ruszam soldierem i medic. Każda klasa daje inne wrażenia z co-op i trzeba to przeżyć
Myślę nawet nad założeniem jakiegoś klanu hehe . Już miałem wiele propozycji, żeby dołączyć do innych ale jednak wolę założyć swój team ... HELLSING DEVILS !!! :krol:Alucard, jak już założysz klan, to się piszę Jednak newbie jestem w RES2 
, na razie muszę skończyć single bo konsola wróciła niedawno z naprawy i dopiero dwa wieczory męczę. Może jednak uda się pokooperować online przed premierą K2
Co do samej gry, to nie jest tak źle jak tu pisano. Na minus piszę lekko przekolorowaną grafikę, a czasami za ciemną jej stylistykę. Jedynka była szaro zielona i oddawała klimat wojny, tu jest za dużo pomarańczy i przez to z lekka fatalistycznie i momentami wręcz nieziemsko. Może i tak miało być
Czasami AI wrogów zawodzi bo potrafią utknąć na np. słupie i prą do przodu nie potrafiąc go ominąć. :hmm: TEGO NIE POWINNO BYĆ NA OBECNEJ GENERACJI KONSOL
Za plusy zaliczam, jak zwykle dzięki Insomniac, uzbrojenie. W stosunku do jedynki lekko zmodyfikowano niektóre giwery oraz dodano alternatywne ataki. Z nowych które już widziałem, rządzi Magnum. Zabija jednym strzałem lekką piechotę Chimer, a jeszcze potem można zdetonować pocisk i ubić kolegę denata który przyszedł się pożegnać.
Genialnie wypada tu np. polowanie na lekko zkserowanych z Predatora - Chameleonów. Pusta polana, idziesz krok po kroku i na słuch oceniasz skąd nadbiegnie chętny na double shot z Rossmore (shotgun), kameleon
Nie można moim zdaniem źle oceniać grafiki RES2. Została opracowana z dużym rozmachem, dbałością o szczegóły i stałą płynnością. Nawet przy pojedynkach z ogromnymi "szefami" jest płynnie. Pozdrawiam osoby które "lizały ściany żeby dopatrzeć się słabych tekstur. To jakaś nowa moda? Ja tam się w domu nie kładę na podłodze żeby się przypatrzeć nowym panelom z odległości 1 cm.
Szkoda na to czasu.
Pojedynki wydają się zróźnicowane żeby nie znudzić. Od wspomnianego "skradankowego" etapu w lesie gdzie krok po kroku czekamy na atak kameleona, po większe starcia w których klimat trącitym z multi.
Nie jest to może gra na 9+ i nie porównuję jej do GOW2 ponieważ nie grałem w Girsy. Jednak ocenę mogę wystawić tylko po dłuższym obcowaniu z multi-online.
Jednak newbie jestem w RES2 , na razie muszę skończyć single bo konsola wróciła niedawno z naprawy i dopiero dwa wieczory męczę. Może jednak uda się pokooperować online przed premierą K2 Co do samej gry, to nie jest tak źle jak tu pisano. Na minus piszę lekko przekolorowaną grafikę, a czasami za ciemną jej stylistykę. Jedynka była szaro zielona i oddawała klimat wojny, tu jest za dużo pomarańczy i przez to z lekka fatalistycznie i momentami wręcz nieziemsko. Może i tak miało być
Czasami AI wrogów zawodzi bo potrafią utknąć na np. słupie i prą do przodu nie potrafiąc go ominąć. :hmm: TEGO NIE POWINNO BYĆ NA OBECNEJ GENERACJI KONSOL
Za plusy zaliczam, jak zwykle dzięki Insomniac, uzbrojenie. W stosunku do jedynki lekko zmodyfikowano niektóre giwery oraz dodano alternatywne ataki. Z nowych które już widziałem, rządzi Magnum. Zabija jednym strzałem lekką piechotę Chimer, a jeszcze potem można zdetonować pocisk i ubić kolegę denata który przyszedł się pożegnać.
Genialnie wypada tu np. polowanie na lekko zkserowanych z Predatora - Chameleonów. Pusta polana, idziesz krok po kroku i na słuch oceniasz skąd nadbiegnie chętny na double shot z Rossmore (shotgun), kameleon
Nie można moim zdaniem źle oceniać grafiki RES2. Została opracowana z dużym rozmachem, dbałością o szczegóły i stałą płynnością. Nawet przy pojedynkach z ogromnymi "szefami" jest płynnie. Pozdrawiam osoby które "lizały ściany żeby dopatrzeć się słabych tekstur. To jakaś nowa moda? Ja tam się w domu nie kładę na podłodze żeby się przypatrzeć nowym panelom z odległości 1 cm.
Szkoda na to czasu.
Pojedynki wydają się zróźnicowane żeby nie znudzić. Od wspomnianego "skradankowego" etapu w lesie gdzie krok po kroku czekamy na atak kameleona, po większe starcia w których klimat trącitym z multi.
Nie jest to może gra na 9+ i nie porównuję jej do GOW2 ponieważ nie grałem w Girsy. Jednak ocenę mogę wystawić tylko po dłuższym obcowaniu z multi-online.
Alucard1984
New member
szukam szybkiego sposobu na xpowanie w trybie Competitive . macie jakieś rady ?! a i czy ktoś z was otrzymał trofeum Salute me ?! Ukończyłem grę z 3 razy , doszedłem spect opem do 30 lvl i teraz xpuje po competitive a ciągle nie mam tego trophy. Jakieś wytłuamaczenie ?!
a i czy ktoś z was otrzymał trofeum Salute me ?! Ukończyłem grę z 3 razy , doszedłem spect opem do 30 lvl i teraz xpuje po competitive a ciągle nie mam tego trophy. Jakieś wytłuamaczenie ?! Alucard1984
New member
coś teraz kojarzę,że poniedziałkowy patch ma to naprawić... oby. ale mimo to ciężko się xpuje na competitive... krótkie to to i mało xp leci. albo ja taki cienki jestem na cooperative leciałem jak zły i trzaskałem non stop 1st place w xpowaniu na każdej mapce a tu liiiiiiipa !
na cooperative leciałem jak zły i trzaskałem non stop 1st place w xpowaniu na każdej mapce a tu liiiiiiipa ! Szczegóły patch'a
http://www.trofeaps3.com/trophies/news.php?readmore=241
http://www.trofeaps3.com/trophies/news.php?readmore=241
Alucard1984
New member
No i patch poprawił to i owo. Po pierwsze nie ma już problemu z połączeniem z servem a po drugie naprawiono rank... Wchodzę w swój profil i tzw. ogólny rank tj. suma single, coop i comp dała mi nagle 28 lvl ! A wcześniej miałem około 12... :/ Po wczorajszej krótkiej sesji mam już 29 i pół lvl ;p Jeszcze półtora i Salute Me zdobyte... Uff.. ;p Ale to i tak pryszcz w porównaniu ze zdobyciem 10.000 kills w comp mode Mało czasu a tak dużo zabawy przed cieklakiem... WHY THE F**K I'M NOT KIDO ?!!?!?!?!?!?!!?
JA CHCE FERIE ZIMOWE !!!!!!!!!!!!!!!!!!! MÓJ PRACODAWCA TO SŁYSZY ?!!!?!!?
Mało czasu a tak dużo zabawy przed cieklakiem... WHY THE F**K I'M NOT KIDO ?!!?!?!?!?!?!!? JA CHCE FERIE ZIMOWE !!!!!!!!!!!!!!!!!!! MÓJ PRACODAWCA TO SŁYSZY ?!!!?!!?
Nabyłem niedrogo używane Resistance 2 razem w paczce z innymi "używkami" z allegro.
W sumie fajna strzelanina w trybie single. Dużo rodzajów broni, granatów etc. Plansze są bardzo rozbudowane i zróżnicowane (tunele, duże, wielopoziomowe sale, windy, woda, lasy etc.). Przeciwnicy są zróżnicowani i zwłaszcza Ci wieksi robią duże wrażenie. Gram od razu na najwyższym poziomie "difficult", ale mam wrażenie że poziom trudności jest jednak dość niski - w Killzone 2 zaliczałem co chwilę zgon (pamiętna misja na pędzacym pociągu, gdzie zginąłem chyba z 200 razy zanim się udało przedrzeć), a tu na razie idę jak burza.
Dzwięk przestrzenny jest niezły (DTS 5.1). Grafika jest niezła, ale oczywiście nie aż tak dobra jak w Killzone 2. Bardzo podoba mi się efekt wody w Resistance 2, która fajnie reaguje na eksplozje.
Co-pa i online w Resistance 2 (do 60 graczy na raz!) jeszcze nieodpalałem. Zostawie sobie je na deser. Ciekawe, czy online w Resistance 2 jest tak dobry i wciagający jak w Killzone 2?
Po aktualnej cenie z allegro (60-80 zł) zdecydowanie warto wziąść Resistance 2.
POLECAM!k:
W sumie fajna strzelanina w trybie single. Dużo rodzajów broni, granatów etc. Plansze są bardzo rozbudowane i zróżnicowane (tunele, duże, wielopoziomowe sale, windy, woda, lasy etc.). Przeciwnicy są zróżnicowani i zwłaszcza Ci wieksi robią duże wrażenie. Gram od razu na najwyższym poziomie "difficult", ale mam wrażenie że poziom trudności jest jednak dość niski - w Killzone 2 zaliczałem co chwilę zgon (pamiętna misja na pędzacym pociągu, gdzie zginąłem chyba z 200 razy zanim się udało przedrzeć), a tu na razie idę jak burza.
Dzwięk przestrzenny jest niezły (DTS 5.1). Grafika jest niezła, ale oczywiście nie aż tak dobra jak w Killzone 2. Bardzo podoba mi się efekt wody w Resistance 2, która fajnie reaguje na eksplozje.
Co-pa i online w Resistance 2 (do 60 graczy na raz!) jeszcze nieodpalałem. Zostawie sobie je na deser. Ciekawe, czy online w Resistance 2 jest tak dobry i wciagający jak w Killzone 2?
Po aktualnej cenie z allegro (60-80 zł) zdecydowanie warto wziąść Resistance 2.
POLECAM!
k:Ja Resistance 2 miałem w zestawie z konsolą i jet to pierwsza gra w jaką grałem na własnym PS3, skończyłem ją chyba w 3 czy 4 wieczory i frajdę z gry miałem nieziemską, singiel bardzo mnie wciągnął i bardzo podobał mi się klimat gry ( taki "against all odds" feeling) i zakończenie. Jak dla mnie singiel w RES 2 jest znacznie lepszy od np. COD4. Co do online to w trybie co-op grałem dosyć długo bo od stycznia do premiery Killzone 2 a potem już sobie odpuściłem.
A propos porównania z KZ2, ja odwrotnie od Ciebie zacząłem od R2 i mówiąc szczerze, cieszę się że tak było bo moja ocena RES2 byłaby chyba gorsza. O competetive w RES2 się nie wypowiadam bo nie grałem, gra ma tak potworny auto-aim (przynajmniej w co-op) że granie z tym "udogodniniem" jak dla mnie mijało się z celem ale bez bicia przyznaję się że tego nie sprawdziłem. Co do co op to tryb jest kapitalny(po warunkiem logicznie myślących graczy w ekipie) 3 klasy do wyboru każda ma swoje unikalne umiejętnośći i bronie, elementy uzbrojenia i "berserks", najważniejsze jest to że tutaj naprawdę liczy się teamwork, zróżnicowanie klas w ekipie i współpraca, bez tego nie ma nawet co myśleć o pozytywnym zakończniu misji - właśnie tym urzekł mnie RES2 i przykuł do konsoli naprawdę na długo. Generalnie wrażenia mam bardzo pozytywne ale już chyba Res 2 nie odpalę ze względu na to że po prostu nie chcę sobie psuć feelingu jaki towarzyszył "dziewiczemu" przejściu kampanii a multi wolę w KZ2(chociaż bardzo brakuje mi trybu Co-op). Podsumowując, solidny tytuł na pewno jest wart kilkadziesiąt złotych.
A propos porównania z KZ2, ja odwrotnie od Ciebie zacząłem od R2 i mówiąc szczerze, cieszę się że tak było bo moja ocena RES2 byłaby chyba gorsza. O competetive w RES2 się nie wypowiadam bo nie grałem, gra ma tak potworny auto-aim (przynajmniej w co-op) że granie z tym "udogodniniem" jak dla mnie mijało się z celem ale bez bicia przyznaję się że tego nie sprawdziłem. Co do co op to tryb jest kapitalny(po warunkiem logicznie myślących graczy w ekipie) 3 klasy do wyboru każda ma swoje unikalne umiejętnośći i bronie, elementy uzbrojenia i "berserks", najważniejsze jest to że tutaj naprawdę liczy się teamwork, zróżnicowanie klas w ekipie i współpraca, bez tego nie ma nawet co myśleć o pozytywnym zakończniu misji - właśnie tym urzekł mnie RES2 i przykuł do konsoli naprawdę na długo. Generalnie wrażenia mam bardzo pozytywne ale już chyba Res 2 nie odpalę ze względu na to że po prostu nie chcę sobie psuć feelingu jaki towarzyszył "dziewiczemu" przejściu kampanii a multi wolę w KZ2(chociaż bardzo brakuje mi trybu Co-op). Podsumowując, solidny tytuł na pewno jest wart kilkadziesiąt złotych.