ps3 - pytanie techniczne

ortax360

New member
Witam .

Dawno juz przestałem inwestowac w nowe lcd .
Przesiadłem sie na sprzet audio Only stereo . Ps3 uzywam wyłacznie do gier . Co do jakosci dzwieku z PS3 to jest wysmienity ,ale nie w stereo i na Boga nie MP3 . Przyznaje sie jestem jednym z maniaków słuchajacych kabli zasilających :D .

Pozdarwiam .
 

SierzantHarris

New member
Bez reklam
Redundantor napisał:
Offtop on

PS. A co słyszenia pisku opon pana od pizzy - no comments - byłem na niejednej imprezie na której goście widzieli muzykę i słyszeli kolory - a do audiofilów im daleko

offtop off
Nie opon a klocków a co do widzenia dzwięków i słyszenia kolorów to zalecam twoim kolegom lekki detoks od LSDogów a objawy przejdą jak ręką odjął:p
 

alyjen

New member
Redundantor spoko ;) to nie tak że jestem całkiem głuchy bo słyszę kolosalną różnicę w jakości dźwięku pomiędzy moimi starymi Logitechami Z-640 + Creative X-Fi a nowymi tanimi i rewelacyjnie pasującymi mi kolumnami Jamo w układzie X-Fi - spdif - Yamaha - Jamo (zestaw wart pewnie tyle co audifilskie kable głośnikowe przy tej długości kabli których użyłem) i jestem happy

główny mój problem z tym całym audiofilskim podejściem to użycie porównań, lepiej, szerzej, niżej, dymaniczniej itp. tak działa ludzkie ucho że musi być skala i porównanie, no chyba że mamy słuch absolutny, i w miejscach i nagraniach w których audiofil będzie się zachwycał wiernością i jakością dźwięku (nie bezpodstawnie) osoba ze słuchem absolutnym będzie zirytowana bo 4 skrzypce są nastrojone odrobinę inaczej niż pozostałe ;) i to po jednokrotnym odsłuchaniu a nie 3 latach treningu za ciężkie pieniądze, dlatego pozwalam sobie trochę dworować z audiofilii, sorry jeżeli kogoś urażę bo nie mam takich intencji
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
Redundantor napisał:
osoba, która zna się na muzyce i dlatego, że jej często słucha - potrafi zauważyć, że nowe nagranie jest gorszej jakości. Wiadomo, że dla takiego eksperymentu musi słuchac muzyki na TYM SAMYM sprzęcie. Tylo wtedy może znaleźć różnice pomiędzy różnymi rodzajami dźwięku.

niektorzy wlasnie tego nie rozumieja....;)
jesli odsluchujesz na swoim sprzecie , "mielisz" dziesiatki godzin materialu w roznych jakosciach,roznie zrealizowanych, rozne gatunki muzyki, roznie zrealizowane dzwiekowo filmy, to uslyszysz jesli ktos przesunie ci ktoras z kolumn o kilka centymetrow ! a "subtelne" roznice miedzy formatami zapisu beda dla ciebie dosc latwe do wylapania ! jest tylko warunek podstawowy - trzeba miec kontakt z takimi materialami......no i oczywiscie jako-taki sprzet ,nie mowie w tej chwili o wydanych "milionach" ,ale sorry - na popierdziawkach ktorym dla ktorych jest obojetne jaki podany jest sygnal - i tak "wydalaja" z siebie taki sam shit za kazdym razem - nie da sie wylapac roznic jakosciowych napewno.....
 

Masta_J

Active member
Bez reklam
Nie, to Ty nadal nie rozumiesz.
Takie porównania jak najbardziej, na tym samym sprzęcie ale może się okazać, że na sprzęcie bez HD audio ale wyższej klasy (może nawet w tej samej kasie) sam DTS będzie lepiej odbierany niż na Twoim sprzęcie Twoje HD Audio - i tylko o tym mówiłem a Ty jak zwykle wyciągasz mylne wnioski z prostych zdań.

Ale zawsze możesz iść przecież rozkodowywać DTS HD MA by uzyskać ścieżkę core albo posłuchać HD audio w LPCM z płyty CD - co robić masz :mrgreen: :mrgreen:

Pozdrawiam,
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
Masta_J napisał:
Nie, to Ty nadal nie rozumiesz.
Takie porównania jak najbardziej, na tym samym sprzęcie ale może się okazać, że na sprzęcie bez HD audio ale wyższej klasy (może nawet w tej samej kasie) sam DTS będzie lepiej odbierany niż na Twoim sprzęcie Twoje HD Audio -

przepraszam- a co Ty wiesz na ten temat ?!
roznica miedzy nami polega na tym ze ja wiem co nieco z praktyki (odsluchy) a ty tylko z teorii ....i do tego roznych....
no ,ale oczywiscie analizujac rozne "zrodla" wiesz co kazdy z nas powinien slyszec a co nie.....:D


ps. gdybym kupil sprzet ,na ktorym zwykly dts brzmialby lepiej niz hd audio na moim obecnym sprzecie , to i tak dazylbym do tego zeby osiagnac lepsza jakosc podajac mu sciezke hd ......ale ty i tak tego nie zrozumiesz...
 

Masta_J

Active member
Bez reklam
mat74 napisał:
przepraszam- a co Ty wiesz na ten temat ?!
roznica miedzy nami polega na tym ze ja wiem co nieco z praktyki (odsluchy) a ty tylko z teorii ....i do tego roznych....
Wiem "co nieco" a i nie ze wszystkiego muszę Ci się spowiadać na szczęście, wliczając w to mój sprzęt.
Rozumiem, że to właśnie Twoja praktyka podpowiedziała Ci by zadać to śmieszne pytanie z pierwszego posta tego wątku?
To praktyka w Twoim wykonaniu mówiła, że np. DTS HD MA należy rozkodować by uzyskać core?
To dzięki praktyce obrażałeś mnie, imputowałeś mi, że nic nie rozumiem chociaż od początku mówiłem jak jest w rzeczywistości?

no ,ale oczywiscie analizujac rozne "zrodla" wiesz co kazdy z nas powinien slyszec a co nie.....:D
Nie zapominaj, że to Ty za WSZYSTKICH wypowiadasz się w tym wątku, NIE JA.

ps. gdybym kupil sprzet ,na ktorym zwykly dts brzmialby lepiej niz hd audio na moim obecnym sprzecie , to i tak dazylbym do tego zeby osiagnac lepsza jakosc podajac mu sciezke hd ......ale ty i tak tego nie zrozumiesz...
Ja to doskonale rozumiem, jesteś świetnym przykładem efektu placebo, chociaż "zwykły" DTS brzmiałby lepiej to Ty i tak idziesz w stronę nowszego chociaż "słabiej" brzmiącego - są tacy ludzie i wypada mi się z tym tylko pogodzić i po troszę współczuć.
Z drugiej strony to jest Twoja i tylko Twoja sprawa na co wydajesz swoje pieniądze, bylebyś tylko nie opowiadał tutaj takich bzdur jak do tej pory to wszystko jest OK.

Pozdrawiam,
 
Ostatnia edycja:

Redundantor

New member
alyjen napisał:
osoba ze słuchem absolutnym będzie zirytowana bo 4 skrzypce są nastrojone odrobinę inaczej niż pozostałe ;) i to po jednokrotnym odsłuchaniu a nie 3 latach treningu za ciężkie pieniądze, dlatego pozwalam sobie trochę dworować z audiofilii, sorry jeżeli kogoś urażę bo nie mam takich intencji


Pytanie, czy taka osoba wyczuje te 4 skrzypce słuchając muzyki a ac3, dts, czy dopiero Dolby True HD czy DTS HD Master Audio ;). A może wystarczy "zwykłe stereo". No i czy da radę zrobić to na np. mp3?

Jak tak, to rzeczywiście sprzęt i kasa na niego wydana jest o kant dupy potłuc.

PS. A chłopaki z posta wyżej dalej się napier....ją :) chociaż ja już nie wiem o co chodzi.

PS. 2.
Fragment wywiadu z Rafałem Blechaczem "Gazety Pomorskiej". Jak się uznaje - on ma słuch absolutny. Polecam fragment o kablach :).

- Porozmawiajmy zatem o muzyce i systemach car- audio. Jakie ogniwa systemu dźwiękowego uważa pan za najważniejsze?
- Niektórzy stawiają na wzmacniacz, inni na zespoły głośnikowe, jeszcze inni uważają, iż każdy z elementów audio powinien być dobry. Przychylam się jednak do opinii akcentującej wyrafinowane zespoły głośnikowe. Uprzedzę jednak kolejne pytanie, zmierzające do oceny systemu audio w avensisie. Jest naprawdę bardzo dobry (dop. red. - oparty na 4-kanałowym, 40-watowym wzmacniaczu z przetwornikiem sygnału cyfrowego DSP firmy Panasonic) i spełnia całkowicie moje wymagania w zakresie odtwarzania dźwięku w samochodzie. Jak się dowiedziałem od sprzedawców w salonie, był specjalnie projektowany dla Toyoty, w celu osiągnięcia wyrafinowanego dźwięku na poziomie sali koncertowej.

- W technice car- audio bardzo uwypukla się też znaczenie kabli połączeniowych produkowanych z miedzi beztlenowej. Zawsze intrygowało mnie zadanie tego pytania wybitnemu pianiście - czy różnice w jakości dźwięku przesyłanego różnymi kablami audio można usłyszeć?
- Tak. Jeśli ja to słyszę, to znaczy, że wysoka cena za ten element ogniwa akustycznego nie jest bezpodstawnie akcentowana. To tak jak z fortepianem - dla wielu grają podobnie, ja słyszę różnice.


- Otrzymał pan niezwykły dar - słuch absolutny i niespotykaną zdolność rozróżniania dźwięków.

- Mam wrodzony słuch absolutny i słyszę wszystkie tonacje fortepianu. Nigdy nie badano mojego słuchu pod kątem infra- i ultradźwięków (dop. red. - najniższych i najwyższych częstotliwości), prawdopodobnie jednak słyszę dźwięki o częstotliwościach od 12 Hz - 18 kHz.
"

I jeszcze zapożyczony post spod wywiadu dla mnie 6+ (ator: adamgdansk)

"myślę, że pojawia się tu róźnica między słuchaniem muzyki a słuchaniem sprzętu ;)))
muzycy - słuchają muzyki.... większa część osób ze świata hi-fi słucha chyba raczej tego jak dany klocek hi-fi przetwarza dźwięki

nic nie ujmując nikomu - ale chyba trudno nie oprzeć się sugestii, że ktoś obdarzony słuchem absolutnym a na dodatek będący wielkiej klasy pianistą potrafi jednak ocenić jakoś reprodukowanego dźwięku na sprzęcie hi-fi? to tak jakby powiedzieć, że Stradivarius nie mógłby ocenić jakości dźwięku hi-fi słuchając muzyki na skrzypcach odtwarzanych przez kolumny ;-))))"

będący odpowiedzią na:

Może i to geniusz pianistyki, ale żaden autorytet w audio...Fabryczny sprzęt w Avensisie jest taki sobie, raczej kaszaniasty. A już na pewno gdy jest oceniany w kategoriach audiofilskich ( nawet kategoriach audiofilii samochodowej). Skoro mu wystarcza, to może w domu mu wystarcza miniwieża SONY ? ( z dobrymi kablami rzecz jasna ).


Majstersztyk
 
Ostatnia edycja:

mat74

Well-known member
Bez reklam
Redundantor napisał:
Pytanie, czy taka osoba wyczuje te 4 skrzypce słuchając muzyki a ac3, dts, czy dopiero Dolby True HD czy DTS HD Master Audio ;). A może wystarczy "zwykłe stereo". No i czy da radę zrobić to na np. mp3?

dazenie do wysokiej jakosci dzwieku poprzez stosowanie coraz lepszych form zapisu ,lepszego sprzetu,lepszej realizacji ma tak naprawde jeden glowny cel- jak najlepiej nas "oszukiwac" ! tzn. sprawiac ,ze odsluchujac w domu na swoim sprzecie bedziemy mieli odczucia (wrazenia sluchowe ) jak najbardziej zblizone do tych ,ktore mielibysmy bedac fizycznie np.w sali koncertowej!
jak beda sie nazywaly te zabiegi,czy bedzie to "hd" czy "sra-de" nie ma tak naprawde wiekszego znaczenia.....dzwiek ma sprawiac wrazenie "naturalnosci" -to wszystko !
jedni sa gluchymi szczesliwcami i aby ich "oszukac" wystarczy "byle co i byle jak" zeby czuli sie jak na koncercie (na zywo tez nie wiele slysza :D)
a inni maja niestety przeje...ne - pytanie tylko - czy z tego powodu mozna nazywac ich glupcami wyrzucajacymi pieniadze w bloto ?
jeden kupuje obraz malowany recznie przez artyste ,dla drugiego dobra kserokopia wystarczy.... przeciez sa "prawie" identyczne....:D

"prawie" to czasami bardzo wielka roznica.....
 

Redundantor

New member
Masta_J napisał:
Dawać go na ślepy test :D :D

Pozdrawiam,


Każdy może sprawdzić, czy słyszy dźwięk 10Hz. Tu generator dzwięków różnego rodzaju w tym. tzw. białego hałasu.

http://www.burninwave.com/generator_dl.htm

Ktoś kto ma słuch absolutny słyszy też dźwięki w skrajnych wartościach. Ja bardziej je wtedy czuję. Jak ktoś ma odwagę to może posłuchać np 10Hz. Ale nie radzę głośno bo mózgi Wam pękną :)

Tu są próbki (na dole). Szkoda, że nie mam probierza na CD :(
http://www.burninwave.com/#whitenoise

Co do pytania z posta niżej - sprawdziłem - nie każdy :). Ale tam macie sample w całej skali - niskie wartości moga zaboleć.
 
Ostatnia edycja:

Redundantor

New member
http://odsiebie.com/pokaz/1795606---fe72.html

tu z kolei basowy próbnik.

Na domowym sprzęcie średniej klasy zaczyna się od ok 42Hz. Chociaż przy takiej cżestotliwości już robi sie niemiło. Komputerowe głośniczki pewnie jeszcze wyżej. Ale musiałby się wypowiedziać jakiś ekspert w tym zakresie.

A i zapomniełem dopisać - te dźwięki - nawet niesłyszalne dla ludzi moga być bolesne dla zwierząt, więc uważajcie. Tyle w kwestii słuchu absolutnego.

A co do 10 Hz "taką częstotliwość potrafi jedynie zagrać MAGNAT VINTAGE 990 który kosztuje ok 160.000 złotych. Gra ją 62,5 centymetrowy woofer ważący sam 27,5 kilo, napędzany wzmacniaczem 750W rms."

magnat-vintage%20990-1_1190899088.jpg


To macie cel finasowy :) do rozbudowy zestawu. Usłuszycie dźwięk ślizgania sie zęba saksofinisty na drewnianym ustniku.

Dobra, koniec offtopa :)
 
Ostatnia edycja:

alyjen

New member
Redundantor: A wiesz że z kablami głośnikowymi mogę się zgodzić, zwłaszcza w aucie gdzie środowisko jest trochę bardziej wrogie dla sygnału niż w zaciszu domowego ogniska moim zdaniem ;)

A ja swój budżetowy zestawik podłączyłem kablami o przekrojach jakieś 1,5mm firmy Jamo (tak wyszło przypadkiem, dopiero po zakupie sprawdziłem) i i tak czuje że przepłaciłem i trzeba było brać druta z Castoramy

Każdemu wedle potrzeb jak mawiają ;)

btw jak widzę coś takiego, ale tak no offence całkowice żartobliwie piszę

To macie cel finasowy :) do rozbudowy zestawu. Usłuszycie dźwięk ślizgania sie zęba saksofinisty na drewnianym ustniku.
to mam wrażenie że to jednak był kiepski koncert skoro takie pierdoły słychać, bracik gra na basie i ja np. wolę (on zresztą też) jak nie słychać samego dźwięku uderzenia struny o progi, bo to ani ładne ani potrzebne ;)
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
alyjen napisał:
bracik gra na basie i ja np. wolę (on zresztą też) jak nie słychać samego dźwięku uderzenia struny o progi, bo to ani ładne ani potrzebne ;)

moze dla tego nie chca go wydac w wersji hd audio ?!:D

sorry- bez urazy , poprostu nie moglem sie powstrzymac od drobnego zartu :D
 

Redundantor

New member
alyjen napisał:
zestawik podłączyłem kablami o przekrojach jakieś 1,5mm firmy Jamo (tak wyszło przypadkiem, dopiero po zakupie sprawdziłem) i i tak czuje że przepłaciłem i trzeba było brać druta z Castoramy

Oplułem monitor jak to przeczytałem :)

Tak najlepiej taki do siatki ogrodowej.
 

alyjen

New member
tam można kupić rewelacyjne kable! :) 2.5mm głośnikowe pure miedź cuda wianki, mocowo na pewno stykną bo na 2.5mm można z 5KW podłączyć i ludzie robiący co nieco na koncertach mają 2.5mm do zestawów estradowych (1KW realnej mocy, a nie taka popierdziawka jak mój zestawik gdzie realnie to może 50W na kanał idzie)

mat74 napisał:
moze dla tego nie chca go wydac w wersji hd audio ?!:grin:

sorry- bez urazy , poprostu nie moglem sie powstrzymac od drobnego zartu :grin:
hehe dobre, dobrą złośliwość docenię ;) nie wiem kiedy ostatnio byłeś na jakimś koncercie gdzie grają coś mocniejszego niż Phil Colins ;)

tak swojąd rogą wszystkie wydania HD audio to koncerty? bo ostatnio nurtuje mnie co to ta scena muzyczna i czy dotyczy to rzeczywistego rozmieszczenia instrumentów itp.

pzdr
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
alyjen napisał:
hehe dobre, dobrą złośliwość docenię ;) nie wiem kiedy ostatnio byłeś na jakimś koncercie gdzie grają coś mocniejszego niż Phil Colins ;)

tak swojąd rogą wszystkie wydania HD audio to koncerty? bo ostatnio nurtuje mnie co to ta scena muzyczna i czy dotyczy to rzeczywistego rozmieszczenia instrumentów itp.

pzdr
kasia kowalska i t.love - koncerty klubowe na 150 osob , 4 metry od zespolu...polecam! to zupelnie cos innego niz "stadionowy"..:D
btw bylem tez na "wilkach" - te same warunki- dno i trzy metry mulu.....:D

co do drugiej czesci posta- opisze ci cos wieczorem- teraz musze leciec zarobic pieniazki na moje "fobie"....:D


ps.off topem pysznym lecimy.....:D - to nic ,wazne ,ze dyskusja ciekawa...;)
 

alyjen

New member
znaczy się brząkanie w wersji w wersji unplugged ;) polecam jednak przejść się czasem na stadion można sobie uszy przeczyścić, a to też jest muzyka, takie np Rock in Rio Iron Maiden, czy ktoś tam słyszy kostkę na gitarze? a to klasyka pierwszej próby :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry