PS3, przyszłość, jakość, spolszczenia

dariuszd1

New member
Witam,

dawno nie pisałem niczego na forum, a nawet nie czytałem ponieważ byłem zajęty czym innym, mianowicie nabyłem jakiś czas temu PCta, który CAŁKOWICIE zastąpił mi konsolę, a nawet kilka konsol jednocześnie.
Zagrałem na nim we wszystkie gry, na które dotychczas nie mogłem sobie pozwolić z powodu ich ceny, czy nie byłem w stanie zaakceptować ich niskiej jakości oprawy graficznej oraz rozdzielczości wyświetlanego obrazu mniejszej niż 1920x1080. tutaj sam jestem sobie winny, bo dałem się kiedyś jak wielu nabrać na hasło " konsole HD".

Cóż, przyszłość PS3 również nie rysuje się już jakoś szczególnie kolorowo. Czekam ale bez szczególnego parcia zaledwie na kilka gier, które i tak dobrze, że zostały zapowiedziane, a mam tutaj na myśli Uncharted 3, FF 13-2 oraz Versus. Pozatym aby jeszcze podtrzymać konsolę przy życiu (dotyczy też xboxa) jak najdłużej, będziemy zalewani masa multiplatformowych produkcji, które na PS3 oczywiście wyglądały będą najgorzej oraz kosztowały najwięcej. Oczywiście przy 2 razy wyższej niż na PC cenie nie może być dopuszczalnym nawet dla nadchodzących super produkcji, aby zostały one wydane w naszym rodzinnym języku czyli spolszczone. Ba, powiem więcej-nie można wrzucić do zawartości konsolowej już gotowego spolszczenia z wersji PC! :) Jako właściciel tego ostatniego wywołuje to we mnie już tylko śmiech, bo jak inaczej można zareagować na takie przykłady jak nadchodzący Rage-PC polski dubbing, Skyrim-PC polska wersja (dubbing i napisy), Mass Effect 3 (polskie napisy), Batelfield 3 chyba też na PC po polsku.
Przypomnę tylko, że graficznie wersje PCtowe biją na głowę te konsolowe.
Do czego dążę..? Kiedyś pisałem, że 3 generacja konsol, to pomyłka i to właśnie DOBITNE i EWIDENTNE potwierdzenie tego cóż to za moc te maszyny mają w sobie. Tak na prawdę już w dniu premiery PS3 była słabsza od topowego wtedy PCta, a jej ilość dostępnego Ramu już wtedy śmieszyła.

Carmack powiedział, a Wyznanie padło podczas Gamescom 2011 w wywiadzie dla portalu BeefJack:"Patrząc wstecz, w tej generacji sprzętu do grania popełniłem największy błąd w całej mojej karierze w iD Software. Pięć albo sześć lat temu patrzyłem na konsole nowej generacji i myślałem: "cholera, ten sprzęt jest tak dobry jak najnowocześniejsze PC!". W tym właśnie momencie zadecydowałem o jednoczesnej i równoległej produkcji gier na wszystkie trzy platformy, PC, PS3 oraz X360. Jeżeli mam być szczery, gdyby nie ograniczenia technologiczne konsol, wiele rzeczy zrobiłbym po prostu inaczej..."


Co tutaj trzeba dodawać..? Chyba nic. Na PS3 zawiedli się wielcy twórcy, a niejedna firma ostatnio nie raz mówiła nt. jej katastrofalnie małej ilości ramu, która uniemożliwia praktycznie tworzenie zaawansowanych graficznie gier.


Ja osobiście jestem bardzo zawiedziony swoją konsolą, a dodatkowo poprzez YLOD zmuszony byłem kiedyś do jej ponownego zakupu. Nie rokuję świetlanej przyszłości następnej generacji, ponieważ Sony poprzez swoją politykę straciło tak dużo na obecnej konsoli, (przypomnę tutaj niedawny atak anonimowych i straty liczone w milionach) że nikt nie wyłoży nagle pieniędzy na nową "powalającą z nóg" architekturę bo trzeba mieć z czego. Pozatym jeżeli obecnie sama topowa dobra karta graficzna, to wydatek około 2500 zł, to nie wydaje mi się żeby nowa konsola wyprzedzająca powiedzmy 3 razy nadchodzącego Kepplera miała kosztować dokładnie tyle samo..

Jednocześnie ludzie bardzo ostrożnie podejdą do następnej generacji konsol, jeżeli ona wogóle się ukaże, bo są nauczeni obecną tego, że konsole te są zwyczajnie słabe, gry na nie drogie, a pierwsze partie wadliwych konsol YLOD i analogiczna awaria w Xboxie ostudaż szał zakupowy w dniu ich premiery.


Największe szanse ze względu na kapitał oraz dostępne technologie będzie mieć Microsoft i to ta firma najpewniej wypuści produkt najbardziej technologicznie zaawansowany, a przy tym znów niewiele różniący się od architektury PC, co wszystkim ułatwi życie, nie żeby potem wciskać ludziom kity, że w sprzęcie tym drzemie potężna wielordzeniowa moc, dlatego programowanie jest utrudnione ale jak się je już opanuje, to efekty powalą masy na kolana.. Mnie PS3 jakoś nie powaliła, a produkcje w FULL HD oglądałem na niej od święta.



Obecnie leży pod moim tv zakurzona, odłączona od ampiltunera, gdzie na to miejsce jest podłączony PC, na którym oglądam filmy, gram w gry z maxymalnymi możliwymi w nich ustawieniami, a wszystko w końcu wykorzystuje możliwości przesyłowe kabla HDMI.
A mój stosunek do nadchodzących i byłych przykładowych produkcji..? - GT5 nie kupiłem nie mam i nie kupię, Uncharted 3, FF 13-2, kupię na Allegro jak stanieją do ok 120 zł, Killzone 3 nie kupiłem.


Czytając różne fora obserwuje i cieszę się, że jest już bardzo dużo ludiz myślących podobnie do mnie, którzy widzą ja zostali nabici w butelkę przez super korporacje "super konsolami 3 generacji".
 

diuczysko

New member
Bez reklam
Od zawsze tak było, że PC-ty wyprzedzały konsole technicznie. Szala była tylko na chwilę przechylana w momencie premiery nowych generacji. Pamiętam czasy startu psx'a, wtedy posiadałem dosyć mocne pc jak na ówcześnie standardy (Pentium 100 Mhz) i niektóre gry z psxa wprowadzały w zachwyt. Ja jednak twardo trzymałem się pcta, który szybko prześcignął resztę stawki za sprawą chipu 3dfx. Przez długie lata giercowałem na pc, dopiero po studiach, gdy zacząłem pracę zawodową, zacząłem odchodzić od komputera. Siedzenia przy biurku mam dość po pracy, a stawianie pcta w salonie i sterowanie myszką i klawiaturą, chociaż żeby zainstalować i uruchomić grę odrzuca mnie niemiłosiernie. Do tego ręczne ściąganie sterowników, patchy itp. Człowiek, który ma rodzinę/obowiązki pragnie włączyć i od razu grać zwłaszcza, że czasu na takie przyjemności nie ma dużo. Brak full hd jakoś mi nie przeszkadza na plaźmie hd ready, oczywiście są słabe produkcje które warto omijać. Dodam, żę z grami mam styczność już od 20-21 lat, a gry na ps3 kupuje z rynku wtórnego (nowości mogą poczekać) :)

PS. Zapomniałem, że jednak mam jednego pc-ta w salonie, ale jest na tyle mały, niepozorny i bezobsługowy (linux/xbmc), do tego sterowany jedynym pilotem którego używam.
 
Ostatnia edycja:

dariuszd1

New member
wygoda lub swoboda

Ja z kolei bardzo cenię sobie możliwość ingerencji w podzespoły i muszę stwierdzić, że obecne komputery oraz systemy operacyjne obsługuje się o wiele bardziej intuicyjnie niż kiedyś. Lubię posiadać możliwość zainstalowania nowszego sterownika, który wyeliminuje błędy, tudzież poprawi czegoś tam wydajność albo idąc dalej mieć możliwość modyfikacji biosu karty graficznej.
Myślę jednak, że ówczesny PC jest równie intuicyjny dla przeciętnego użytkownika. Mój pc też stoi w salonie ok 5 metrów od tv w kącie, posiada bezprzewodową klawiaturę i mysz, która bezproblemowo działa w całym pomieszczeniu ok 10m po przekątnej jest podłączony monitor na stoliku, którego mogę używać naprzemiennie lub jednocześnie z tv bez przełączania czegokolwiek. Łączność z siecią jest bezprzewodowa więc kolejny kabel odpada. Do tego porządny gamepad i wierz mi, że ta skrzynka różni się od konsoli jedynie tym, że ma kilkunastokrotnie wyższą wydajność.
Użytkowanie moje zatem również często ogranicza się do naciśnięcia przycisku oraz wyboru jednej z zainstalowanych gier.

Konsola dla mnie to coś, co mnie oczaruje swoimi możliwościami jakich nie zobaczę na innych platformach, da tytuły których nie będę miał na innej dostępnej platformie sprzętowej (przede wszystkim), będzie mi przyjazna (nie wszyscy zwłaszcza dzieci) znają angielski dlatego będą na nią wychodziły spolszczone produkcje zwłaszcza takie, które spolszczone zostały.

Zastanawiam się tylko czasem nad polityką Sony, czy oni poprostu zakładają, że muszą przez określony czas sprzedać ileś sztuk tych konsol i tyle, czy skupiają się na sprzedaży gier i na tym głównie zarabiają, bo posiadając ją często miałem wrażenie, że kupiłem kloc, który stoi pod tv i nie bardzo jest z nim co zrobić/do czego użyć.
 

diuczysko

New member
Bez reklam
Uwierz, że 95 % użytkowników pc nie ma pojęcia jak zaktualizować chociażby sterownik karty graficznej, itp. Konsole dają mimo wszystko większą prostotę. Druga sprawa jak nie grasz okazyjnie to oczywiście PCet jest lepszym wyborem. Ja już wyrosłem z grzebania w kompie, kiedyś bawiłem się nawet w modding :) pozdr
 

pav3l

New member
Bez reklam
Dla mnie konsola była zakupiona tylko i wyłącznie w celach odtwarzania koncertów BR... :)
Co do gierek - też tak uważam, gierki na PC ogólnie graficznie wyglądały lepiej [poza fifa10].
Co do kart graficznych - nie ma potrzeby kupowania tych za 2,5k, już te za 400-500PLN spokojnie ciągną dzisiejsze tematy w full hd...

Ogonie to też zawsze byłem zwolennikiem PC, na PS3 - raczej exlusivy, natomiast jest masa ludzi, którzy cenią sobie to, że wkładają płytę i grają - bez żadnej innej ręcznej ingerencji.
Tutaj na pewno lepsza będzie zawsze konsola, nie mówiąc już o durnie wymyślonym DRM w gierkach na PC [vide problemy ludzi z ostatnim Wieśkiem, czy chociażby instalacja ostatniej fify12 dodatkowo z jakimś badziewiem], czasem człowiek żałuje, że był uczciwy i kupił oryginał....:evil:
 

tomiga

New member
a piszesz to w tym watku bo....?
Ci ktorym nie podobaja sie konsole ich nie kupuje lub przenosza sie na PC jak Ty...

pozostali swietnie sie bawia wykorzystujac do tego swoje konsole ;)

btw... to nie jest 3 genracja konsol.. bylo ich znacznie wiecej

Generalnie ten post wyglada na trolling...
 

Vaderus

New member
Bez reklam
A ja tam uważam, że tylko konsole :p
Lata spędziłem na składaniu, naprawianiu, poprawianiu, modowaniu i wiecznym konfigurowaniu, zmienianiu, aktualizowaniu itp itd... nie chcę przeklinać
Wystarczy tego.
Konsolę kupuję, podłączam i gram - zero problemów :) Gry też nie kosztują majątku... ale niestety sklep z grami jest na wyspach... w PL, wiadomo bogaty kraj, to i ceny adekwatne :(
I tak oto mam w domu kilka PC, które dożywają swoich dni mimo, że nowoczesne i wypasione ale nikomu nie chce się z nimi użerać. Mam PS3 i PSP Go - syn tego na nic innego nie chce zamienić i nawet zabawa w prównywanie z PC mu się znudziła, bo szkoda czasu na instalowanie, poprawianie sterowników itd itp. Do tego jest Wii dla córki i gości, jak przyjdą to włączamy do proądu i się bawimy - nie ma niespodzianek w postaci aktualizowania, wgrywania poprawek itp itd.
Do tego oczywiście iPhone i kilka Androidów do grania w drodze.
To samo dotyczy sprzętu "multimedialnego" - straciłem masę pieniędzy na PC, aby nadawał się do odtwarzania filmów w salonie i był obsługiwalny przez każdego i odpowiadał po max 5 sekundach od włączenia z odpowiednią jakością obrazu i dźwięku. Teraz PC dożywa swych dni jako maszyna do internetu - patrz wcześniej. Serwer na WHS służy za serwer i swietnie mu to wychodzi :) A playerami są tuner SAT na Linux'ie, PS3, BD player.
Życie może być proste i przyjemne z pilotem w dłoni albo "challenging" przed PC :)
To tylko takie moje zdanie....
 

ipsz

New member
Pomimo wszystko, trudno jest pobić PC w jakości obrazu, konsole niestety muszą tutaj oddać pole. Oczywiście nie dla każdego jest to aż tak istotne. Jednak wymiana grafiki i dołożenie do HTPC bezprzewodowego pada od Xboxa i "blaszak" też daje radę a te same gry wyglądają po prostu lepiej niż na konsoli. Te same bo niektóre produkcje są tylko na wybrane platformy i tu nie ma wyjścia. Tyle gry. W kwestii filmów, muzyki i ogólnie szeroko pojętych multimediów PC radzi sobie lepiej niż wszystkie konsole razem wzięte. Fakt, wymaga obycia z technologią bo nie zawsze można użyć tego samego playera a czasem zmienić odświerzanie ale efekt finalny jest nieporównywalny. Dla przykładu: czy konsola odtworzy film z kontenera mkv 1920x1080 z poprawą efektu "klatkowania" i polskimi napisami? Obrobi na szybko fotki z aparatu przed wysyłką do labu? Przekonwertuje FLAC na MP3 do wypalenia na CD do samochodu? Ściągnie nowy odcinek ulubionego serialu w HD i doklei do tego polskie napisy? Obrobi materiał z kamery i zrobi z tego DVD dla znajomych? To wszystko są zadania jakie stoją moim zdaniem przed HTPC, którego pojmuję jako wszechstronne urządzenie multimedialne. I ciężko od tego uciec bez pójścia na kompromis. Idealnym wyjściem jest PS3 stojące na obudowie od HTPC. :)
 

pro_fill

New member
Bez reklam
oddać pole, ale tylko wszechstronności - PC zawsze był kombajnem, który każdy indywidualnie konfigurował pod własne wymagania czy potrzeby.
i tego niech każdy się trzyma, bo co z tego, że użyje argumentów, jakie przytaczał ipsz, jak ktoś inny mi powie "ja tego nie potrzebuję".

u mnie podobnie - konsola [gry, przeglądarka, filmy z płyt] i dysk multimedialny [zdjęcia, muzyka i filmy z plików] bezproblemowo obsługiwana przez resztę domowników, pilotem.
z PC zawsze problem, głównie z podłączeniem. obecnie już w domu nie ma PC - każdy ma laptopa i z tego co widzę każdemu służy on głównie do sprawdzenia poczty, przeglądania stron, u mnie arkusze u syna word i power point.

ja zaliczam się już do tej drugiej grupy, która powie "mi to nie potrzebne" :D
 

Vaderus

New member
Bez reklam
oddać pole, ale tylko wszechstronności - PC zawsze był kombajnem, który każdy indywidualnie konfigurował pod własne wymagania czy potrzeby.
i tego niech każdy się trzyma, bo co z tego, że użyje argumentów, jakie przytaczał ipsz, jak ktoś inny mi powie "ja tego nie potrzebuję".

u mnie podobnie - konsola [gry, przeglądarka, filmy z płyt] i dysk multimedialny [zdjęcia, muzyka i filmy z plików] bezproblemowo obsługiwana przez resztę domowników, pilotem.
z PC zawsze problem, głównie z podłączeniem. obecnie już w domu nie ma PC - każdy ma laptopa i z tego co widzę każdemu służy on głównie do sprawdzenia poczty, przeglądania stron, u mnie arkusze u syna word i power point.

ja zaliczam się już do tej drugiej grupy, która powie "mi to nie potrzebne" :D

Święta prawda, amen ;)
 

crimson-pirate

New member
Co bylo pierwsze kurcza czy ...
Co jest lepsze do gier PC czy konsola .
Sam mam PS3 od około 2 lat , a PC mam zawsze na czasie.
Tzn aktualnie mam I5 2500K 560Ti SOC , 8GB RAM etc. A wiec gry chodza na na max w full hd.
Obiektywnie stwierdzam , ze graficznie (rozdzielczosc, tekstury , fps) gry wygladają lepiej znacznie na PC. Jednak jesli chodzi o efekty wizualne oraz wrazenia epickosci to sprawa juz nie jest taka oczywista.
Np. Uncharted 2 , God of war 3 . Na Pc nie ma ani jednej takiej gry robionej z takim rozmachem, ktora jest tak widowiskowa.
Inna sprawą jest podział gier na gatunek i tutaj:
Action/Sport/Fun/Casual - PS3 - ze wzgledu na latwosc oblslugi , wszystko kombatymbilne i dzialajace sprawnie i odrazu. Bezprzewodowe pady, gra na 1 ekranie w kilka osob, Buzz ...
FPS, wyscigi, STRATEGIE ,RPG- PC , ze wzgledu na lepsze sterowanie i jedyne mozliwe oraz w gry w ktorych sporą rolę odgrywa grafika. (np. FPS,wyscigi)
Pozostaje jeszcze kwestia dostepnosci i exclusivow .
PS3 - Uncharted, Mortal Kombat, God Of War - jak dla mnie MUST SEE , gry obowiazkowe dla kazdego gracza ( o ile nas stac )
PC3 - Diablo , RPG ,strategie .
Na PC znajdziemy gry , ktorych nie ma na konsole i vice versa, sami musimy zdecydowac w co gramy i na czym nam zależy...

Jakabym mial wybierac to wybralbym PC , bo tutaj jednak Diablo 2 (battle net tylko) Warcraft 3, WOW itp, sa dla mnie najelpszymi grami .
Jednak aktualnie mam mozliwosci finansowe zabawy jeszcze na PS3 wiec i z tego korzystam.
PS3 czy PC - trudno odpowiedziec jednoznacznie, to i to ma swoje plusy jak i minusy , zalezne od gustow i portfela.
Niedlugo juz PS3 i Xbox 720 , ktore przez pierwsze lata bedea dominowaly nad PC wzgledem grafiki :)
 

pro_fill

New member
Bez reklam
zasobność portfela - dobrze powiedziane.
ja zdecydowałem się w końcu na PS3, bo miałem dosyć sygnałów od syna, że ta gra nie chodzi - i tak co kilka miesięcy. ręce opadają.

czy będę modernizował komputer co pewien czas, aby gry mogły być uruchamiane, czy kupię PS3 i będę kupował droższe gdy.... - bilans może wyjść na zero.

faktem jest, że teraz obojętnie jaką grę kupię na PS3, to wiem, że syn ją uruchomi. dla mnie to jest wygodniejsze.

u mnie schemat wygląda tak:
- internet --> laptop
- gry --> konsola
- media --> dysk multimedialny.

dzięki temu podziałowi wiem, że sprzętu nie wymienię przez jeszcze długi czas :D
 

dariuszd1

New member
A mnie z kolei chociażby informacje tego typu totalnie dystansują do chwalenia konsol i stawiania ich na równi czy obok PC:

Grafika w konsolowym Battlefield 3 niczym najniższe możliwe ustawienia na komputerach klasy PC! - PS3 Site Polska

Tak macie rację, konsola jest super bo włączasz ją i od razu grasz (no nie tak od razu, zazwyczaj instalacja, potem często update gry albo update firmware). Następnie otrzymujesz najczęściej średniej jakości (pomijając jedynie excl) produkt, który zwyczajnie odrzuca. Przypomina mi się tutaj moja pierwsza przygoda z Two Worls II na PS3, w którą się grać nie dało! Szarpało obrazem aż miło, w mieście to już było mega klatkowanie, do tego brak vsync (w większości gier z resztą) oraz bardzo słabe tekstury i niewielki view distance. Gry musiałem się w końcu pozbyć, ponieważ mimo tak tragicznej wersji nie ukazał się na nią patch dla PS3. (wtedy, czy już takowy jest nie wiem).
W grę zacząłem grać na PC-to było zupełnie nowe wrażenie wizualne! Full HD, ostre tekstury, AA i niesamowita płynność najczęściej na poziomie 60 fps. Oczywiście uruchomienie gry na PC wymagało wgrania się systemu operacyjnego oraz kliknięciu na jej ikonkę, nie tak jak w konsoli że wkładamy płytkę i już gramy ale byłem w stanie przeboleć te niedogodności :) aby już po chwili cieszyć się grą.

To prawda, takie gry jak uncharted nadrabiają świetną fabułą, dopracowaną grafiką, ale jest ich zaledwie kilka podczas życia konsoli a to stanowczo zbyt mało aby dla nich kilku kupować taki sprzęt. Pamiętajcie że ta konsola nie kosztowała od zawsze 1000 zł..
Z resztą ludzie chyba przejrzeli na oczy, ponieważ już nawet na excl zwracają baczną uwagę i nie biorą byle czego za niemałe w końcu pieniądze:

Katastrofalnie niska sprzedaż Resistance 3… - PS3 Site Polska

Pamiętacie pierwszego Motorstorma? Był fenomenalny, można mu było oczywiście zarzucić jakby był niedokończony (mała ogólnie różnorodność) ale technicznie robił wrażenie i to nie małe! Kolejny Motorstorm Pacific Rift był dużo gorszy na pierwszy rzut oka, a trzeci to już wogóle jakaś porażka i uwstecznienie. Cóż łatwiej na słabym sprzęcie zrobić scenerie miasta, gdzie mamy duże płaskie powierzchnie, (tu również Crysis 2 się kłania), niż wygenerować las, roślinność, dżunglę. Wiem wiem, Crysis przecież wyszedł niedawno na konsole, tylko zobaczcie że różnica na niekorzyść z wersją PCtowa jest znaczna.

http://tvgry.pl/?ID=1978

Crysis 2, gdyby nie konsole natomiast mógłby się być może rozgrywać w zupełnie innej niż miejska scenerii i powalać wyglądem.. cóż jakie konsole, takie gry i nawet Carmack musiał pokochać konsole-to dość burzliwe uczucia, bo najpierw nie kochał, potem nagle pokochał i nazwał je najważniejszym docelowym rynkiem, wcześniej zaś tym rynkiem była dla niego platforma PC... itd:). Śmieszni są tacy ludzie. Chociaż i tak bardziej go lubię niż buraka Bleszańskiego czy jak mu tam.
 
Ostatnia edycja:

pa3

New member
Bez reklam
Chwilka, małe sprostowanie - żeby zrozumieć "magię" konsol trzeba było katować w przeszłości PSX, później PS2, aby się na własnej skórze o tym przekonać. Wychodziła masa tytułów: dużo innowacyjnych, oryginalnych gier. Zresztą konsole można było wziąć "pod pachę" i marsz do kumpla (na duży TV), czy na działkę.

Wracając do dyskusji - niestety obecna generacja (ps3, x360) postawiła za cel bycia klonem PC, co z góry nie miało prawa się udać. Oczywiście ludzie rzucili się na ps3, no bo w końcu nikt nie mógł przypuszczać, że będą pojawiać się same puste strzelanki i inne kopie kopii, bądź porty z PC. Nie ma już tych gier co kiedyś, po prostu biznes się rozkręcił na większą skale. Firmy zaczęły ładować większą kasę w tworzenie gier i dany producent nie może sobie pozwolić aby wtopić kilkadziesiąt milionów w błoto, tworząc oryginalną grę, która nie wiadomo czy się sprzeda. A tak można wykupić licencję na znaną markę, albo stworzyć kolejnego klona CoD.
 

vasyndrom

New member
Sorrry pa3 ale za 10 lat na kolejnej albo po 2 generacjach powiesz to samo iz nie ma juz takich gier jak za czasow ps3 i x360. Ot taka mentalnosc ludzi ze zawsze to co maja w chwili obecnej porownoja do tego co bylo i tak w kolko macieju.

Zas odnosnie portow to chyba coa Ci sie pomylilo bo jest wrecz odwrotnie niz piszesz.
 

pejotpe

New member
Bez reklam
Konsole mają architekturę zamkniętą i szybko się przez to starzeją, ale też zawsze (no, prawie) gry chodzą płynnie (chociaż zwykle odbiegają jakością grafiki od tej na PC) no i nie ma problemów z ich odpaleniem - pełne "plug and play".
Ostatniego swojego stacjonarnego PC kupiłem jakieś sześć lat temu i wystarczy. Wcześniej średnio co dwa lata wydawałem 3-5kPLN na nowego kompa, obecnie w sumie też. Tylko PC zastąpił mi MacBook, a dla windowsa 7 (mimo wszystko systemy m$ stanowią większość na kompach) chyba sprawię sobie maka mini (fajne malutkie cichutkie pudełeczko, za całkiem rozsądną kwotę, jak się porówna jego rozmiary, jakość budowy i cenę do konkurencji).
Gdy wyleciały z mojego rozkładu odkąd mam dwójkę dzieci i pracuję po 12 godzin dziennie (wcześniej przechodziłem te minimum 2-3 gry miesięcznie, teraz to samo, ale w ujęciu rocznym). Przeznaczeniem PS3 zostało odtwarzanie bajek potomstwu (chociaż jest zbyt głośna, jak na playerka)... Aczkolwiek nadchodzi Uncharted 3 - tego nie przegapię (dzieci i żonę wysłać do dziadków i wziąć urlop - pewnie wystarczą dwa dni :D).
PS4 pewnie znów zachwyci (na krótko) możliwościami technicznymi i odstraszy (na początku) ceną.
 

redlum

New member
Bez reklam
cena PS4 i tak będzie niższa od kasy jaką wydaje się na nowy, dobry komputer do gier

poza tym podejście do cen też się zmienia - jak byłem studenciakiem - to nie miałem kasy na PS2 - za to na PSX się grało godzinami. Dzisiaj mam Xboxa 360 i PS3 i nie było to dla mnie jakimś tam strasznym wydatkiem - tylko że teraz nie mam czasu grac :)
 

dariuszd1

New member
Bedzie czwarta generacja, nie będzie czwartej generacji...

" PS4 pewnie znów zachwyci (na krótko) możliwościami technicznymi i odstraszy (na początku) ceną. "

To prawda, czymś w końcu miso zachwycić. Tylko czy zachwyci jakąś sprytną animacją, czy swoimi parametrami technicznymi to jest pytanie.. Osobiście uważam, że Sony (w wielu przypadkach na własne życzenie oraz słusznie) bardzo mocno dostała w tyłek za swoje PS3 jak cała politykę wobec klienta. Jeżeli przeanalizujemy jej możliwości techniczne na wyjściu do jej ceny, to nie było szału-przyrównując ją do ówczesnych PC-powiedzcie mi jednocześnie proszę, jakie Waszym zdaniem parametry winna mieć potencjalna PS4? Dla ułatwienia nie jakie kiedyś w przyszłości, tylko jakie teraz gdyby wychodziła dzisiaj. Oczywiście pytam o podstawowe, jak procesor, karta graf, ram, napęd, dysk. Dodatkowo do takiego porównania prosiłbym o podanie szacunkowej ceny za urządzenie.
Wydaje mi się, że tym prostym przykładem sami dojdziecie do wniosku, że po raz kolejny szału nie będzie.

Zawsze jest tez podstawowe pytanie-czy jesteśmy wymagającymi konsumentami, czy też bierzemy wszystko, co nam wciśnie producent omamieni np. napisem na pudełku. Czy to my dyktujemy warunki, czy biernie konsumujemy niczym przez kroplówkę cokolwiek nam zaaplikują?

Powiem więcej-uważam, że PS4 będzie (jeżeli wogóle) ostatnią wydaną konsolą 4tej generacji, czyli analogicznie do 3go rozdania, a technologicznie najpotężniejszy będzie xbox i pozostawi PS3 tak daleko w tyle, jak dziś daleko jest Nintendo ze swoim Wii.
Czy tak trudno zauważyć, że Sony nie zarobiło na PS3, a wręcz starają się zamknąć bilans na zero, żeby nie zostać na minusie? Oczywiście to ostatnie o czym się informuje rynek ale rynek to nie tylko bezmyślna masa i jest na nim sporo i coraz więcej ludzi myślących i umiejących wiązać pewne fakty.
 

redlum

New member
Bez reklam
każdy ma swoją strategię - jak dobrze pamiętam - to tylko Nintendo (Wii) zarabiało na konsolach i na grach od początku dystrybucji. PS3 jak i Xbox 360 - jako konsole były sprzedawane poniżej kosztów wytworzenia, zaś producenci zarabiali na licencjach na gry. Przy nowych konsolach pewnie będzie tak samo - cena zacznie się pewnie od 500$ - czyli 500E - przy dzisiejszym kursie dolara jakieś 2200zł. Co będzie w środku? Trudno to porównać do komputerów. Trzeba pamiętać że gry na PC są ograniczone od początku różnorodnością platform. To że w konsoli jest tylko jedna "technologia" - pozwala pisać gry bardziej zoptymalizowane właśnie na tą "technologie". Więc się nie dziwcie - że w pierwszej fazie życia nextgen-ów - pomimo słabszych bebechów gry będą lepsze graficznie niż na PC.
Jedno co mnie ostatnio martwi - to jest to - że producenci idą za pędem tego co się sprzedaje - czyli gra nie musi być długa, logiczna z ciekawą historią - wystarczy że będzie miała ładną grafikę (lepszą niż poprzedniczka) i już się sprzeda w milionach.
 

dariuszd1

New member
Schyłek

Moim zdaniem, Sony obecnie jest już zajęte czymś innym, a PS3 traktuje drugoplanowo:

PS Vita trafi do Europy na początku 2012 roku. Znamy też ceny

Tylko nikt już nie rzuci się (poza dzieciakami, szantażującymi bezradnych rodziców) na Vite, bo nauczony PS3, będzie ostrożnie obserwował, co faktycznie oraz za ile ma do zaoferowania kolejny gadżet od Sony. Zawsze jednak są i będą osoby podatne na manipulowanie i nakręcanie kolejnymi nowinkami, parametrami, usprawnieniami, które w efekcie powodują, że biegnie on do sklepu i musi mieć taki sprzęt w dniu premiery-sprzęt często teraz zupełnie przeciętny.

Co do siły Nintendo, oczywiście ich polityka była nieco inna i nie bazowała na sile sprzętu ale oni się do tego otwarcie przyznawali, natomiast najpotężniejsze Sony i nie gorszy, a okazało się że nawet nieco lepszy Xbox miały mieć powalającą niesłychaną moc, która począwszy od zwykłego byle Full HD, wzniesie gracza na wyżyny doznań graficznych.

PS4 za 2200 zł..? hmm, drogi forumowiczu właśnie dla tego sugerowałem aby najpierw sobie złożyć prosty zestaw zawierający podstawowe elementy aby zyskać świadomość, że za tą cenę dostaniemy co najwyżej analogicznie zaawansowaną jak PS3 w dniu wejścia na rynek konsolę.

Czy czytający wiedzą, jaka konfiguracja na dzień dzisiejszy zapewni płynne (nie komfortowe tylko płynne z AAx4 i anizox16) granie w produkty wspierające DX 11?? No dobrze, pokuszę się o przygotowanie takiego zestawu jako pierwszy.

Oczywiście podaję optymalne a nie wyprzedzające na starcie konfiguracje:

4 rdzeniowy procesor min 3 Ghz
- dobrze gdyby był 6cio,
6 Gb ram-dobrze jakby było 8,
karta graficzna GF 580 GTX z 2048 pamięci-dobrze gdyby była 2 procesorowa,
250 Gb HDD-dobrze gdyby był 500,
napęd BR,

Dodatkowe koszty:
oprócz tego jakiś tam zasilacz dający radę, elementy bezprzewodowe, karta sieciowa, płyta główna, obudowa.

Gratuluję jeżeli ktoś składający dziś sprzęt zmieści się z tym w 2200 zł.
Z drugiej strony, czy konfiguracja wytłuszczona to jakiś dziki szał i opad szczeny (zwrot młodzieżowy;)?? Wydaje mi się, że nie.

Uważam jednak, że dopiero na takiej min. konfiguracji mógłbym zobaczyć dzisiaj coś, co by mnie przyprawiło o taki waśnie przysłowiowy opad.
 
Ostatnia edycja:
Do góry