mat74
Połowa napisów na nFilmHD nie wyświetla się wcale, a druga to kiepskiej jakości tłumaczenie. Nie jest więc tak cudownie jak piszesz. Jeśli film jest po angielsku to oglądam go w oryginale, więc mi to rybka.
Dom Zły to faktycznie świetny film polski, jeden z najlepszych w ostatnich latach, i fajnie, że nFilm wygrał o niego negocjacje. Problem w tym, że premier tego formatu jest na tym kanale jak na lekarstwo. Reszta to stare/b. stare filmy z filmoteki Paramount (jedyna duża wytwórnia nFilmów) i MGM (obecnie bankrut), które były już wałkowane na wszystkich kanałach. Zostają jeszcze Dream Works (w ostatnich latach robi głównie animacje), oraz TVN i CBS Films, czyli nie liczący się producenci. Od czasu do czasu uda się kupić film od niezależnych dystrybutorów (np. Monolith), ale budżet jest na tyle mały, że kupowane są głównie filmy na wagę, a później puszcza w upscalu.
Polityka informacyjna tych kanałów ssie na maksa. Pół roku temu T. Raczek szumnie ogłosił rzekome podpisanie umów z
"producentami europejskimi i znaczącymi graczami na rynku amerykańskim". Do dzisiaj nic na ten temat nie wiadomo, oprócz dziesięcio-ligowego CBS Films. Nie mówiąc już o idiotyzmach typu ZERO jakichkolwiek premier przez 3 miesiące w lecie i same powtórki, oczywiście
"na specjalne życzenie abonentów"
Wyniki oglądalności nFilmów dotychczas nie były przeprowadzane. Ostatnio jednak TNS OBOP opracował dane, z których wynika, że w dniach od 6 do 14 grudnia '10 średnia dzienna oglądalność nFilmHD wynosiła jedyne 320 widzów, plasując ten kanał na ostatnim miejscu w rankingu stacji filmowych. Wychodzi na to, że oglądalność praktycznie nie istnieje.
Lepsze kanały filmowe? HBO i Canal+ trzymają w rękach niemal wszystkie liczące się wytwórnie i dystrybutorów (
Warners Bross, Universal, 20th Century Fox, Walt Disney, Pixar, Columbia, Monolith, New Line Cinema, Screen Gems, SPI, Vivarto, Vision, Miramax, Best Film, SPI, Kino Świat, Teleprog, 35mm, StudioCanal, TF1, Syrena Films, Against Gravity, Sputnik, Warner Tv), dlatego mają co pokazywać. Hity kinowe z Hollywood, ale i artystyczne kino europejskie, czy filmy autorskie Bliskiego i Dalekiego Wschodu lub Ameryki Łacińskiej. Nawet rzekłbym Ale kino jest ciekawsze z często ambitnym kinem z Iranu, Tajlandii, Peru, Chin czy Korei, które otrzymywało nagrody na festiwalach w Cannes, Berlinie czy Wenecji.
nFilmHD ze swoją ramówką, której bliżej do TVNu, a nie kanałów premium, powinien wylądować w pakiecie Hity Filmowe, a powtórkowy nFilmHD 2 oraz nFilmHD VOD zostać zlikwidowane i zwolnić miejsce na transponderach. Na nic więcej nie zasługują.