Przywarą Polaka jest oczywisty brak obiektywizmu.
O czym świadczy cały Twój post, a w tym fragmencie próbujesz własną nieodpowiedzialność przerzucić na barki C+.
... towarzystwo z C+ wyznaje prostacką zasadę, że jak bydlę klient daje wypowiedzenie to w zemście trzeba jeszcze go walnąć zdrowo po kieszeni i dlatego załatwili mnie tzw. "notą księgową" na kwotę 790,00 zł. za nie terminowe ( 2 dni !!!!) zdanie tunera z kartą, zapominając świadomie o tym, że w pisemnym, złożonym terminowo moim wypowiedzeniu umowy prosiłem o podanie miejsca w Lublinie gdzie mogę te barachło zdać, gdyż punkt w którym kupowałem zestaw niestety już od dawna nie istniał.
Nikt Cię kolego nie „załatwił”. Zrobiłeś to na własne życzenie. Miałeś cały miesiąc od wyłączenia sygnału na oddanie karty i ewentualnie dekodera, do dowolnego dystrybutora C+. Lublin to nie wioska i dystrybutorów jest co najmniej kilku. Informację o kwocie grzywny za nieterminowy zwrot i listę dystrybutorów w pobliżu też otrzymałeś. Nie jest to 790 zł – jak piszesz, a tylko 300zł, więc pozostała kwota to pewnie zaległe rachunki. Żadnego wypowiedzenia umowy nie trzeba było składać, tylko poinformować operatora na 1 miesiąc przed końcem umowy o fakcie braku zainteresowania jej kontynuacją. To wszystko.
Przepraszam, że mój pierwszy „występ” na forum HDTV zaczynam od prostowania durnych wpisów, ale „obiektywizm” większości wypowiedzi jest porażający.
Witam Wszystkich i dziękuję za pomocne informacje w wyborze TV HD. Znalazłem ten wątek, a że jestem wielokrotnym abonentem C+ od początku jej istnienia, to trochę wiem. Macie rację. Uwiązanym umową abonentem nikt się nie interesuje. Najlepiej jak płaci i jest mało aktywny. Promocje i atrakcyjne umowy są dla świeżych klientów. Taką zasadę wyznają wszystkie cyfrowe platformy i C+ nie jest wyjątkiem. Zawsze pod koniec obowiązywania umowy sprawdzam co oferuje konkurencja i jak dla mnie nic ciekawszego, czy tańszego tam nie znajduję. Chwaloną tutaj N-kę i ganiony najczęściej CP zamienił bym miejscami, bo oferta N-ki jest najuboższa z najmniejszą ilością atrakcyjnych pozycji na wyłączność.
Dla mnie ranking nadal wygląda w ten sposób.
1. Cyfra +
2. Cyfrowy Polsat
3. Telewizja N
Co trzyma mnie ciągle u C+? Kanały Premium i te na wyłączność. Canal +, Domo, Kuchnia, Mini-mini, Planete, … Tego nie ma u żadnego konkurenta. Codzienna premiera filmu w Canal+ i to w jakości HD również bez dodatkowych opłat. Ciągle można mieć praktycznie pełną ofertę z Canal+ i HBO za mniej niż 100zł. Trzeba tylko wykazać choć odrobinę aktywności. Każda podwyżka, nawet o 1 grosz, to powód do zerwania umowy z winy operatora. Każdy zabrany z abonamentu kanał to również przyczynek do rezygnacji z kontynuowania umowy bez ponoszenia konsekwencji jej zerwania. Każdy ruch operatora niezgodny z warunkami umowy umożliwia ponowną negocjację wysokości opłat, lub natychmiastowe zrezygnowanie z usługi. Brak możliwości technicznych odbierania sygnału także umożliwia anulowanie umowy i to bez względu na okres jej trwania. Wystarczy, że w międzyczasie postawią obok budynek zasłaniający sygnał, czy urosną drzewa i nie ma możliwości ich wycinki, a wówczas wysyłamy do operatora opinię autoryzowanego instalatora i po sprawie.
Drugą niepowtarzalną właściwością C+ jest swoboda w wyborze dekodera do odbioru sygnału satelitarnego. To nie jest przymusowe „małżeństwo” dekodera z kartą, jak u pozostałych operatorów. Każdy bardziej zaawansowany dekoder niezależnego producenta czyta i przesyła uprawnienia do odbioru, pozwala na układanie własnych list z ulubionymi programami, nie wymaga ponownej aktywacji zestawu po wymianie awaryjnego. Po zakończeniu okresu obowiązkowego abonamentu otrzymany od C+ dekoder można wykorzystać do odbioru wszystkich niekodowanych kanałów.
To wszystko jeszcze nic nie znaczy. Próbowaliście wymienić dekoder na gwarancji w N i CP. Droga przez mękę. W C+ wystarczy zgłosić się u dystrybutora i po 5 minutach cieszyć się nowym sprzętem. Dotyczy to również uszkodzonego pilota i karty. Mam przyjaciół, kolegów, znajomych będących abonentami N i CP. Ich euforia najczęściej mija po kilku dniach, a na swoją głupotę psioczą po pierwszej awarii.
Dużo piszecie o jakości odbieranego sygnału i możliwościach dekoderów. Do jakości dawnych „mediasatów” nie miałem zastrzeżeń. Były to najlepsze dekodery SD na rynku jeszcze kilka lat temu. Te ustrojstwa można było przeprogramować, wgrać dowolne listy programów i oglądać przez kilka lat cały „słoneczny” pakiet. Było – minęło. Obecnie te dekodery oddawane są za promocyjną złotówkę, a nowe SD już nie błyszczą.
Cyfra + oferuje dwa modele PVR z HDD 250 i 500GB i dwa HD bez możliwości nagrywania. Rewelacji nie ma, ale powodów do narzekań też nie mam. PVR jest niesamowicie powolny przy starcie. Później jest już w miarę normalnie. Częste „poszukiwania” i przełączania kilkadziesiąt razy na minutę na pewno zawieszą maszynę, a i bez takich ekstremalnych zachowań przynajmniej raz na tydzień coś jej odbija i trzeba wyjąć na chwilę wtyczkę z sieci. Wymieniać na nowy egzemplarz też nie warto, bo można trafić gorzej. Układ programów, menu, sposób programowania i dostęp do dodatkowych usług jest intuicyjny i czytelny. Po latach używania sprzętu coraz to nowszej generacji, ale z takim samym menu przyzwyczajamy się do tej logiki i trudno powiedzieć, czy u konkurencji jest lepiej. Subiektywnie mogę tylko napisać, że czasami mam kłopoty z obsługą konkurencyjnych dekoderów, a w C+ jest prościej i łatwiej.
Pozdrawiam.