Płyty winylowe, co teraz słuchacie.....
- Thread starter Bipo
- Rozpoczęty
I tak powinno być .Dokonywanie kalibracji na źle wypoziomowanym gramofonie całkowicie mija się z celem - już nie chodzi tu tylko o sam gramofon ale także możliwość trwałego uszkodzenia płyt
Podobnie rzecz ma się w przypadku wkładki - przeważnie kupujemy gramofon ze skalibrowaną wkładką już przez producenta jednak zawsze warto sprawdzić jej ustawienie za pomocą szablonu (protraktora) .Dobrze jest używać szablonu dostarczonego przez producenta danego gramofonu ,gdyż ramiona są różne Teoretycznie znając wartość przewieszenia (overhangu) można skalibrować wkładkę bez szablonu jednak dosyć ryzykowne to jest i raczej dla starych wyjadaczy
Podobnie rzecz ma się w przypadku wkładki - przeważnie kupujemy gramofon ze skalibrowaną wkładką już przez producenta jednak zawsze warto sprawdzić jej ustawienie za pomocą szablonu (protraktora) .Dobrze jest używać szablonu dostarczonego przez producenta danego gramofonu ,gdyż ramiona są różne Teoretycznie znając wartość przewieszenia (overhangu) można skalibrować wkładkę bez szablonu jednak dosyć ryzykowne to jest i raczej dla starych wyjadaczy
Ostatnia edycja:
Bipo szacun ! , masz konkretne płyty . Nie wiem jak to masz u siebie ,ale do płyt warto kupić koperty wewnętrzne z folii i w tym trzymać płyty ,a nie w papierowych kopertach uniknie się wtedy "papierówek" .Co prawda płyty 180g są bardziej odporne na tego typu ryski ,ale warto gdyż masz naprawdę fajną kolekcję :krol:
Rozkładane płyty (gatefold) są wizualnie najfajniejsze ,były ostatnio takie w Biedronce - Diana Krall ,Bon Jovi ,Simple Minds ,ale nic mi się nie udało kupić .W grudniu na pewno coś rzucą
Rozkładane płyty (gatefold) są wizualnie najfajniejsze ,były ostatnio takie w Biedronce - Diana Krall ,Bon Jovi ,Simple Minds ,ale nic mi się nie udało kupić .W grudniu na pewno coś rzucą
Ja również używam dwóch rodzajów folii antystatycznych wewnętrznych i zewnętrznych. Zaraz jak kupię nową płytę, za czym dokonam odsłuchu , myje płytę i wkładam w nowe koszulki. Papierówki lądują w koszu. Widziałem kiedyś, że w trakcie wyjmowania z takich papierowych kopert nowa płyta już potrafiła być porysowana. Powinni ich zakazać stosować do winyli... Na kopertę zakładam zewnętrzną koszulkę antystatyczną.
Ostatnia edycja:
Lolek owszem od wyciągania robią się paierówki gdyż z reguły koperta wewnętrzna wykonana jest z papieru i klejona przeważnie w środku, do tego na papierze zbierają się ładunki elektrostatyczne co powoduje trzaski podczas odtwarzania .Najlepiej płyty trzymać w foliowych koszulkach i uważam ,ze Bipo robi bardzo dobrze
Powiem więcej - znam przypadki uszkodzeń zupełnie nowych płyt(zafoliowanych) np. rysy i to niekiedy głębokie ,ludzie też często reklamują płyty .Przyczyny tego mogą być różne chociażby uszkodzenie matrycy
Powiem więcej - znam przypadki uszkodzeń zupełnie nowych płyt(zafoliowanych) np. rysy i to niekiedy głębokie ,ludzie też często reklamują płyty .Przyczyny tego mogą być różne chociażby uszkodzenie matrycy
Ja nie mówię, że to jest błąd, tylko znam kilka osób co mają ujmijmy to po kilkaset płyt winylowych (u kilku takich osób byłem, u jednej całkiem niedawno) i część z tych płyt, a właściwie opakowań nie zostały wymienione jeszcze na folie i płyty dalej są pełnowartościowe nic im nie dolega, oczywiście są szanowane przez właścicieli, ale nigdy nie porysowały się wyjmując je z takiego opakowania... nie wiem czy płyty cd łatwiej czy trudniej zarysować, ale również są pewne wydania, gdzie są w dość specyficzny sposób schowane, a pomimo tego płyty u mnie dalej funkcjonują i również nie ma żadnych zacięć na takich płytach.
Ps. o ładunkach elektrostatycznych też coś mówili, aczkolwiek przy niektórych wydaniach płyt już generalnie żadnych trzasków praktycznie nie słychać, co chyba też niekoniecznie wszystkim pasuje
Dobrej nocy.
Ps. o ładunkach elektrostatycznych też coś mówili, aczkolwiek przy niektórych wydaniach płyt już generalnie żadnych trzasków praktycznie nie słychać, co chyba też niekoniecznie wszystkim pasuje
Dobrej nocy.
Ostatnia edycja:
Panowie od najbliższego poniedziałku wracają winyle do Biedronki - wśród tytułów m.in - Metallica ,U-2 , Peja , Nosowska ,Sting ,Lenny Kravitz ,The Police ,Nirvana
Uwaga ! ale to nie wszystko ,od 14 grudnia kolejna porcja winyli (ostatnia w tym roku ) .Będzie można kupić m.in
Dire Straits - Dire Straits
Roxy Music - Avalon
The Police - Reggatta de Blanck
Nirvana - Nevermind
Deep Purple - Machine Head
Uwaga ! ale to nie wszystko ,od 14 grudnia kolejna porcja winyli (ostatnia w tym roku ) .Będzie można kupić m.in
Dire Straits - Dire Straits
Roxy Music - Avalon
The Police - Reggatta de Blanck
Nirvana - Nevermind
Deep Purple - Machine Head
samfisher74
New member
A Mety co ma być?
14 grudnia będziesz mieć znowu płyty w Biedronce np. Machine Hed - Deep Purple
Panowie znalazłem zaskakujący wpis , oto on :
Jedną z dziwniejszych informacji, którą dostaniemy szukając danych dotyczących sprzedaż płyt winylowych jest taka, że duża część ludzi kupujących płyty winylowe nie ma nawet gramofonu. Opublikowany w 2016 roku w na stronach internetowych BBC artykuł mówił, że może ich być nawet połowa! Po co im więc czarne płyty? Pod ręką jest najprostsza odpowiedź: winyl jest tworem kulturowym, częścią mody retro i jako taki nie jest bezpośrednio związany z odtwarzaniem muzyki; z muzyką – jak najbardziej, ale z jej odtwarzaniem już nie.
Jedną z dziwniejszych informacji, którą dostaniemy szukając danych dotyczących sprzedaż płyt winylowych jest taka, że duża część ludzi kupujących płyty winylowe nie ma nawet gramofonu. Opublikowany w 2016 roku w na stronach internetowych BBC artykuł mówił, że może ich być nawet połowa! Po co im więc czarne płyty? Pod ręką jest najprostsza odpowiedź: winyl jest tworem kulturowym, częścią mody retro i jako taki nie jest bezpośrednio związany z odtwarzaniem muzyki; z muzyką – jak najbardziej, ale z jej odtwarzaniem już nie.
Nawet tu na forum są tacy, co najpierw kupili płyty, później gramofon