Płyty winylowe, co teraz słuchacie.....

donsalieri

Active member
Bez reklam
Płyta wspaniała, tez posiadam i czasem się delektuję :)
Tangerine Dream wydaje teraz swoje płyty w wersjach zremasterowanych i mixach wielokanalowych Stevena Wilsona, mam nadzieję że ten album też zmiksuje.
Natomiast porównanie z JM Jarre dość mocno kontrowersyjne dla niektórych, TD to jednak nieco inna, mniej przebojowa by nie powiedzieć ambitniejsza elektronika ☺
 

DrWredman

Active member
Kiedyś byłem zafascynowany Tangerine Dream.

To był pierwszy zespół (albo jeden z pierwszych), który wydał płytę multimedialną i zarazem interaktywną - Tyrrany of Beauty. Była dołączona go włoskiej gazety, którą przywiózł mi kolega. Trafiła do mnie tylko dlatego, że bardziej interesowałem się komputerami niż inni. U nas jeszcze wtedy nie dołączali płyt do gazet.
Toporna (na dzisiejsze czasy) animacja. Chodziło się po pokojach chyba w jakiejś stacji kosmicznej. W każdym grała inna muzyka, a wszystko działało chyba tylko na komputerze. Odszukam ją i spróbuję odpalić.
Od tamtej chwili Tangerine Dream słuchałem niemal non-stop i odkrywałem kolejne płyty przez wiele, wiele lat. Nawet zdobyłem skądś nagranie w MP3 z tego koncertu w Polsce.

Teraz niestety mój zapał się przyćmił. Choć dwa lata temu nawet kupiłem winyla TD, ale posłuchałem dwa razy. Może jeszcze kiedyś miłość powróci...

Hehe pisałem ze tylko momentami zalatywało motywami JMJ
 

rabit

Active member
Bez reklam
Myślałem że mam cztery płyty Pana Mariusza Dudy, a tu dzisiaj po wertowaniu, co by sobie zapodać, natrafiłem na jeszcze jedną. Najlepsze że nie mam dużo płyt a i tak o niektórych zapominam... Demencja 40+ :p :lol:

20200404_120127.jpg
 

Wahaha

Member
Madonna Like A Prayer, 1989r
Szczególnie polecam:
Spanish Eyes i
Oh Father

Mniej znane utwory Madonny ale dla mnie super

 
Ostatnia edycja:

Wahaha

Member
Myślę że tego trójkąta przedstawiać nie trzeba ale jakby co The dark side of the moon, Pink Floyd
Aż szok że ta płyta ma już 47 lat
U mnie Remaster 2016 niestety ale brzmi super.

 

Bipo

Active member
Bez reklam
Polecam Ci też White Winds. świetna płyta.

Mówisz i masz.....
Andreas Vollenweider - White Winds (1 Press 1984r)


A dodatkowo słucham za chwilkę...
Andreas Vollenweider- Behind the Gardens (1 Press 1981r ....


Uwielbiam tego gościa, lekka i przyjemna muzyka do odprężenia. Jakość nagrania 10/10
 

Bipo

Active member
Bez reklam
Wahaha, jak z jakością tej płytki Scorpions? Bo mam podobną na CD i jest płasko oraz bez życia. Jeśli tutaj poprawili to wpada na listę zakupów...
 

Wahaha

Member
Powiem ci tak, słuchałem na słuchawkach ale jak na moje w większości utworów powiedzmy 3/4 jest kiepski dół, rzeczywiście czegoś brakowało ale kilka utworów miało wszystko ok. Jeśli chodzi o reszte pasma myślę że niczego nie brakowało. Ogólnie płyta fajna.
 

Henry

Active member
Bez reklam
Sentymentalna podróż do przeszłości.
Dyskografia uzupełniona, wszystkie albumy, które ukazały się na "czarnym krążku"
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Od najbliższego czwartku płyty winylowe w Biedronce

Gary Moore - After Hours (39,99zł)
Mark Knopfler - Privaterring (49,99zł)

Tytuły po 69,90zł

Bryan Adams - Ultimate
Dire Straits - Brotners in Arms
Guns n' Roses- Use Your Illusion I
Florence - How Big ,How Blue ,How Beautiful
Massive Attack - No Protection
The Cranberries - Everybody Else Is Doing It, So Why Can't We?
Greta Van Fleet ‎– Anthem Of The Peaceful Army
Eric Clapton - 461 Ocean Boulevard
The Cure - The Head On The Door
Tear For Fears - Song From The Big Chair
Hey - Heledore
 
Ostatnia edycja:

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam


ClearAudio 40 Years Excellence Edition
Kolejna (po Acoustic Room 47, czy Brother In Arms 1985 only! :) ) nagrana wzorowo płyta, sama przyjemność słuchania. Teraz wiem, do czego jest zdolna moja nowa wkładka.
Wśród 16 perełek nagranych na dwóch 180 gr czarnulach znajdziemy oczywiście nie tylko audiofilskie „smęty”, ale również wszystkim znane kawałki, jak Toccata J. S. Bacha, Carmina Burana Carla Orffa, przy którym aż ciary przechodzą, a przy niby funkowym (choć już raczej dance’owym) kawałku Roppongi Panic Candy Dulfer, mile się zaskoczyłem. Panią Dulfer słucham ze względu na jej instrument, niekoniecznie za repertuar.
 

Bipo

Active member
Bez reklam
Dzisiejszy zakup : Marek Knopfler, pięknie wydany dwupłytowy album.
Płytki od ręki umyłem i odsłuch : płyty grają pięknie, czysto i zero trzasków z mocnym dociążeniem na basie.
Polecam bo warto

 
Do góry