płyty do testowania dzwięku stereo -użytkownicy polecają

antekwp2

New member
Dla fanów dub stepu polecam płyte :
Chase & Status - No More Idols.
Kawałki :
No problem
Flashing Lights - Hit !!!!!!!

Oraz:
Skrillex - First Of The Year (Equinox)
Tu wymiatający teledysk : http://www.youtube.com/watch?v=2cXDgFwE13g&ob=av2e

Pozdrawiam wszystkich na tym forum, bo dzięki niemu mam teraz na czym słuchać mojej ulubionej muzyki. Elo wariaty.
 
Ostatnia edycja:

mrosi

Member
Nie wiem czy było....

Chris Botti - Italia. Uwaga na trąbkę, potrafi obnażyć co nieco w słabszych zestawach... ;)
 

rafix01

Member
Bez reklam

tom0987

New member
piraci z karaibów "Pirates of the caribbean - barbossa is hungry" najlepiej soundrack , flack ,poezja dla uszu oraz soundtrack z filmu "ostatni mochikanin'
The Last of the Mohicans
polecam calą płytę najlepiej flaczek

dawajcie jakies świetne kawałki
 
Ostatnia edycja:

mors111

Active member
Bez reklam
Yello ,, Touch'' miód dla uszu.

potwierdzam

w wykonaniu Flac można w pełni przetestować dźwięk pod względem nisko schodzącego basu jak i wysokich tonów

znajomi słuchając u mnie tych kawałków prosili abym wyłączył subwoofer ;) , jednak w stereo to ja go nie używam ( a taki dźwięk był zapuszczony i basu było aż nadmiar , a pokój mam spory > 30m2 i kolumny z jednym basem 17cm ale nisko schodzące , bo do 35hz )
 

Jok3r

New member
Bez reklam
Brendan Perry - "Ark" - płytka z dużą ilością detali, są również kawałki, w których spokojnie można potestować bas, z resztą dość często użytkowana w testach przez specjalistów,

Peter Gabriel z New Blood Orchestra, lub "The World Secret Live" - pierwsza najlepiej w wersji dwupłytowej, gdzie na drugim krążku są wykonania instrumentalne wspomnianej orkiestry symfonicznej, z kolei druga płyta to fajne gitarowe brzmienie z domieszką charakterystycznego wokalu, spokojnie można sprawdzić rozdzielczość dźwięku i selektywność brzmienia.

Michael Buble - It-s Time - płytka "syna" Franka Sinatry w stylu trochę musicalowym, spora ilość instrumentów, bardzo fajnie da się ocenić ich naturalność.

To tak tylko kilka, bo nie chce mi się za bardzo rozpisywać więcej, bo jak miałbym wszystko wypisać, to by mi życia brakło :)
 

coopernikus

New member
ja po dzisiejszej sesji moge spokojnie polecic plyte Kaczmarek by Możdzer do sluchania środka
Claude Challe jego skladanka the best of claude challe. Wysmienite kawalki z góra, dołem i środkiem wiec cale pasmo przetestowane. A jak cos mocnego to mi bardzo pasowalo U2 "The Saints Are Coming" (z Green Day).
 

Jackpicbum

New member
Cześć jak się masz

Witam Właśnie zrobiłem tak jak mówiłeś i miał dobre wyniki, ale myślę, że ten temat może miećtrochę więcej informacji
 

lamerblamer

New member
rotel ra-03. jakie kolumny dokupić?

mam wzmacniacz rotel ra-03. jakie kolumny do niego dokupić (do 4000zł obie)
pokój:30m2, słucham rocka i popu.

proszę o pdpowiedź
 

bluray

Banned
Grammy Award for Best Recording Package - Wikipedia, the free encyclopedia

Z pewnością cała twórczość Steely Dan z kultowym NightFly.
A późniejsze albumy jeszcze bardziej smakują.

Także pop-jazzowe produkcje SPYROGYRA.

Ale są również pojedyncze utwory;
Np. YES - OWNER of a Lonley Hearts.

Ale CD zostało wysadzone w powietrze przez HD AUDIO.
A to z powodu rewolucyjnego zwiększenia możliwości technologicznych w zakresie próbkowania dźwięku.
Do 192 kHz/24 bity.
LPCM/DolbyTrue HD/ dts HD.
Ale do tego bez HDMI nie da się podejść.

Jeżeli rajcuje was doskonałość realizacyjna materiałów muzycznych to tylko muza z BD/HD DVD.

Na koniec wskazówka:
Do testowania systemów wybierajcie renomowane płyty z akustycznymi instrumentami.
Najlepiej jakieś aku jazz trio/qwartet, koniecznie z vocalem, perkusją i dęciakami.
To w zasadzie jedyny sposób na sprawdzenie "transparentności" sprzętu.

wskazówka No. 2:
Jeżeli CD został wydany na SACD czy DVD AUDIO to z reguły oznacza to, że materiał został tak dobrze zrealizowany, że się nadawał na pokazanie w wysokim samplowaniu (próbkowaniu).

OPINIA:
Nie rozumiem fascynacji formatem FLAC.
To w końcu tylko 40% oszczędność miejsca na HDD.
Może kiedyś miało to znaczenie ale przy dzisiejszych cenach pamięci masowych to bzdet.
Podstawa to LPCM/wav.
 
Ostatnia edycja:

PeteShadow

New member
Bez reklam
Nie rozumiem fascynacji formatem FLAC.
To w końcu tylko 40% oszczędność miejsca na HDD.
Może kiedyś miało to znaczenie ale przy dzisiejszych cenach pamięci masowych to bzdet.
Podstawa to LPCM/wav.
Skoro FLAC=LPCM/WAV (kompresja bezstratna, materiał dekompresowany w locie), to czemu nie skorzystać z oszczędności 40%? Uważasz, że zysk 400GB na dysku o pojemności 1TB jest bez znaczenia? Poza tym jest jeszcze jeden powód, chyba nawet ważniejszy. Chodzi tu o przesyłanie danych przez Internet. 40% mniej do przesłania to spora oszczędność. Idąc tym tropem, można zapytać po do komu kodeki video, trzymajmy wszystko nieskompresowane. ;)
 
Do góry