Zapakowałem telewizor w toyotę i mu go zawiozłem. Postawiłem na środku sklepu żądając wymiany na inny egzemplarz. Nie ma innego - odparł.
To niech mnie pan zwróci pieniądze i jak będzie go pan miał to wtedy go kupię.
Gość zaczął się śmiać twierdząc iż pieniądze zabrał szef... ku*wa a gdzie my jesteśmy? chyba w sklepie. Nie bardzo widzę gość znał prawa kupującego gdyż pieniędzy oddać nie chciałA nie przyszlo ci do glowy aby zadzwonic do sklepu i powiadomic ze chcesz zwrotu gotowki lub wymiany na inny telewizor?Po prostu zaskoczyles sprzedawce i moze rzeczywiscie nie byl przygotowany w tym momencie na wyplate.Wystarczylo zadzwonic i umowic sie telefonicznie na konkretna godzine lub na konkretny dzien i po sprawie.Myslenie ma kolosalna przyszlosc i obowiazuje OBIE strony-i sprzedawce i kupujacego.
Sprzet to sprzet i kazdy moze byc wadliwy i nie ma powodu od razu pomawiac sprzedawcy ze jest oszustem bo pilot nie dziala.Troche powagi.
w ogóle to oni handlują przechodzonymi już telewizorami z wystawy. Np ten komplet sony do sprzedania na allegro jako nowy:
allegro.pl/item517779204_sony_kdl_40e4000_blu_ray_s550_5_latg warancji.html
kiedy ja odbierałem pieniądze to cały komplet rozpakowany sobie grał na wystawieNie,no,jaja jak berety.Skad wiesz ze telewizor ktory stal na wystawie to byl ten sam ktory byl oferowany na aukcji???I ILE czasu tam stal???Nr fabryczny sprawdzales???
Chyba cie ponioslo czlowieku,bredzisz.
Z jednej strony w sklepie ma byc ekspozycja miliona telewizorow a z drugiej-jesli jest-to automatycznie sklep sprzedaje stare telewizory z wystawy ???
A co powiesz na sprzet kupowany w MM,gdzie telewizor gra np 6 miesiecy od 9 do 21-to jaki on jest,nowy czy uzywany???
PlazmaCity
- Thread starter Dinek69
- Rozpoczęty
piotrek_1977
New member
Nierzetelny sklep - nie mam ani TV ani pieniędzy
Witam,
przestrzegam wszystkich przed zakupami w sklepie PLAZMA CITY Patryk Goller Grochowska 291/15 03-842 Warszawa NIP 1130895711 REGON 015729005
10 października 2009 zamówiłem TV Samsung PS50B650. Telewizor, zgodnie z info na stronie www był dostępny w magazynie i dostawa miała nastąpić w ciągu 1-3 dni roboczych. Całą kwotę (cena + dostawa) zapłaciłem przez platnosci.pl również tego samego dnia. Do 29 października 2009 firma mamiła mnie obietnicami dostawy TV, opóźniającymi się jedynie z powodu przeprowadzki, zwiększonego popytu, trudności logistycznych.
29 listopada dowiedziałem się, że TV nie ma i nie będzie, więc anulowałem zamówienie. Do dzisiaj nie otrzymałem zwrotu pieniędzy. Właściciel obiecywał kilka razy zwrot pieniędzy, jednak oczywiście również w tej kwestii nie dotrzymał słowa.
Korespondencja zawiera ponad 30 maili, jednak Patryk Goller wielokrotnie nie odpowiadał ani na telefony ani na maile. Jest to całkowicie niepoważna firma, która nie dość że nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań to jeszcze nie zwraca pieniędzy. Nie wiem, czy określić takie postępowanie jako oszustwo, kradzież czy jako coś innego.
Ja ze swojej strony składam dokumentację do adwokata i prawdopodobnie jeszcze na policję / do prokuratury (ale to będe wiedział po rozmowie z adwokatem). Was wszystkich zaś przestrzegam przez dokonywaniem zakupów w tym sklepie
Pozdrawiam
Piotr Konopka
Witam,
przestrzegam wszystkich przed zakupami w sklepie PLAZMA CITY Patryk Goller Grochowska 291/15 03-842 Warszawa NIP 1130895711 REGON 015729005
10 października 2009 zamówiłem TV Samsung PS50B650. Telewizor, zgodnie z info na stronie www był dostępny w magazynie i dostawa miała nastąpić w ciągu 1-3 dni roboczych. Całą kwotę (cena + dostawa) zapłaciłem przez platnosci.pl również tego samego dnia. Do 29 października 2009 firma mamiła mnie obietnicami dostawy TV, opóźniającymi się jedynie z powodu przeprowadzki, zwiększonego popytu, trudności logistycznych.
29 listopada dowiedziałem się, że TV nie ma i nie będzie, więc anulowałem zamówienie. Do dzisiaj nie otrzymałem zwrotu pieniędzy. Właściciel obiecywał kilka razy zwrot pieniędzy, jednak oczywiście również w tej kwestii nie dotrzymał słowa.
Korespondencja zawiera ponad 30 maili, jednak Patryk Goller wielokrotnie nie odpowiadał ani na telefony ani na maile. Jest to całkowicie niepoważna firma, która nie dość że nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań to jeszcze nie zwraca pieniędzy. Nie wiem, czy określić takie postępowanie jako oszustwo, kradzież czy jako coś innego.
Ja ze swojej strony składam dokumentację do adwokata i prawdopodobnie jeszcze na policję / do prokuratury (ale to będe wiedział po rozmowie z adwokatem). Was wszystkich zaś przestrzegam przez dokonywaniem zakupów w tym sklepie
Pozdrawiam
Piotr Konopka
Jeżeli mogę być pomocny to kolejność postępowania jest następująca:
- zanim udamy się na policję, robimy kserokopie! wszystkich dowodów /wydruk maili, dowody wpłat, przelewy bankowe, billingi rozmów z pozwanym/,
- tak przygotowani udajemy się do najbliższego komisariatu policji i składamy doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa oszustwa /par.284/, oraz składamy wyczerpujące zeznania.
Mam osobiste doświadczenia i na rozkładzie kilku / w tym dwóch z wyrokami do odsiadki, za oszustwa internetowe, jeden za towar o wartości 600zł drugi 440zł /. Oczywiście nie tylko ja byłem poszkodowany! Panowie, naprawdę warto i tylko spokojnie. Policja takie gotowce wraz z Prokuraturą uwielbia. Oczywiście mówię na swoim przykładzie.
- zanim udamy się na policję, robimy kserokopie! wszystkich dowodów /wydruk maili, dowody wpłat, przelewy bankowe, billingi rozmów z pozwanym/,
- tak przygotowani udajemy się do najbliższego komisariatu policji i składamy doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa oszustwa /par.284/, oraz składamy wyczerpujące zeznania.
Mam osobiste doświadczenia i na rozkładzie kilku / w tym dwóch z wyrokami do odsiadki, za oszustwa internetowe, jeden za towar o wartości 600zł drugi 440zł /. Oczywiście nie tylko ja byłem poszkodowany! Panowie, naprawdę warto i tylko spokojnie. Policja takie gotowce wraz z Prokuraturą uwielbia. Oczywiście mówię na swoim przykładzie.
witam widzę ze na forum każdy lubi obrażać tego pana Patryk G SKLEP PLAZMA CITY moze lepiej wysłuchać 2 stron niż tylko 1 strona pisze ze jest nie zadowolona obrażać to łatwo ja tez kupiłem od tego pana ost led 46c8700 i Jeszce na raty u tego pana i co nie znalazłem tak wyrozumiałego sprzedającego jak ten pan wysylaem panu kasę na konto a potem jak już była całość pan mi posłał tego Leda tak ze jestem bardzo zadowolony z udanej transakcji i polecam tego pana naprawdę warto kupować u takich rzetelnych i uczciwych sprzedawców jak Patryk G sprzet nowy nie używany komplet wszystkiego itd także naprawdę POLECAM tego pana i zachęcam do kupowania .Jeszce mi Patryk ma posłać bluray 3d także czekam z nieniecierpliwiwosciA jak pośle dam wam znać o stanie sprzętu wiec wszystko jest ok z zakupami u tego pana Patryka G nie-rozumiem innych co narzekają jeżeli jakaś była pomyłka czy wina to należny to wyjaśnić a nie pisać bzdury na forach prawda pozdrawiam wszystkich i zachęcam odwiedzajcie sklep PLAZMA CITY w warszawie u tego pana i kupujcie A I TO NIE JEST JAKIŚ KOMENTARZ WYSSANY Z PALCA szczerze plecam tego pana i zakupy u niego nie słuchajcie głupot tylko kupujcie pozdrawiam jeszcze raz
LOL - kolejny "jednopostowiec" broniący zażarcie Patusia?
To już staje się nudne...
To już staje się nudne...
panie ale tak prawda mnie nie oszukal wszytko jest ok fakt nadal czekam na bluray od niego teraz swieta i sie przesluza wysylka bluray zobaczymy co dalej bedzie
Plazma City Pan Patryk G. - malwersant i kłamca pierwszej wody
Witam Wszystkich,
niniejszym chciałem dodać swoją skrajnie negatywną opinię na temat Pana Patryka G. i firmy PLAZMA CITY dołączając do rzesz niezadowolony klientów. Mówiąc pokrótce Pan Patryk G. (a śmiem twierdzić, że jeżeli ów Pan szybko pieniędzy mi nie zwróci to tylko, jako Patryk G. w światku będzie znany) to zwyczajny malwersant. Tak nie boję się użyć tego słowa, bo jak na razie (i nie zapowiada się, aby stan ten uległ zmianie) nie mam pieniędzy a chodzi tu o niebagatelną kwotę 19500,00 PLN - napiszę słownie, aby wątpliwości rozwiać: dziewiętnaście tysięcy pięćset PLN i 0/100) ani sprzętu a wyznaczone i umówione terminy w tym ten nieprzekraczalny, ostateczny właśnie w piątek 18.02.2011 r. minęły. W związku z tym dzisiaj udałem się na policję i złozyłem zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Tytułem wstępu to wszystko teraz do rzeczy.
W na początku grudnia 2010 r. zacząłem się rozglądać za dwoma dużymi telewizorami potrzebnymi mi na koniec stycznia 2011 r. (w korespondencji pada termin 20-30.01.2011 r.) Wybór padł na Samsung UE65C8000 oraz Samsung PS63C7000 i na firmę PLAZMA CITY jako oferującą niskie ceny i szybki termin dostawy (podkreślam szybki termin dostawy). Z Panem Patrykiem G. wymieniliśmy korespondencję mailową. Zadeklarowałem, że dam znak w okolicach 20.01.2011 r. celem rozpoczęcia realizacji operacji. Firma PLAZMA CITY z Panem Patrykiem G. na czele odezwała się do mnie 28.12.2010 r. a także 09.01.2011 r. z zapytaniem czy sprawa jest aktualna. Potwierdziłem gotowość do przeprowadzenia transakcji w deklarowanym uprzednio terminie, czyli w okolicach 20-30.01.2011 r. Poniżej przedstawiam kalendarium całego boleśnie nieudanego zakupu.
- 20.01.2011 r. godzina 13:41 – wysłałem prośbę o przedstawienie ostatecznej propozycji cenowej na Samsung UE65C8000 oraz Samsung PS63C7000;
- 20.01.2011 r. godzina 16:16 – takową otrzymałem wraz z potwierdzeniem realnego terminu dostawy tutaj posłużę się cytatem z korespondencji podpisanej przez Pana Patryka G. „U nas czas oczekiwania to 5 dni roboczych od zaksiegowanej wplaty- tylko ze wzgledu na 65C8000 bo 63 sa na miejscu. Wiec dostawa/wysylka pod wskazany adres zamknie sie w tydzien.”;
- 21.01.2011 r. godzina 09:28 – zaakceptowałem propozycję cenową przesyłając jednocześnie dane niezbędne do wystawienia faktury i adres dostawy;
- 21.01.2011 r. godzina 11:51 – otrzymałem fakturę proforma;
- 24.01.2011 r. godzina 02:08 – zaniepokojony negatywnymi opiniami na temat PLAZMA CITY wysłałem prośbę o ustosunkowanie się do nich łącznie z wskazaniem linka do źródeł tychże niepokojących wieści. Poprosiłem także o udostępnienie możliwości zapłaty przy odbiorze;
- 24.01.2011 r. godzina 11:46 – otrzymałem odpowiedź dyskredytującą owe opinie (była tu mowa o wybiórczym kasowaniu wpisów i skierowaniu sprawy przeciwko oszczercom na drogę postępowania sądowego) a także informację, że jedyną możliwą formą płatności jest przedpłata 100% przelewem na rachunek bankowy, co niestety zaakceptowałem;
- 24.01.2011 r. godzina 12:45 – zadałem pytanie dotyczące realnego terminy dostawy;
- 24.01.2011 r. godzina 12:53 – otrzymałem następującą odpowiedź „Ostatnio zamawialem 2 sztuki 65C8000 i zostaly przeze mnie oplacone w ubiegly poniedzialek,w piatek jedna sztuka pojechala do Klienta,dzis druga sztuka wyjechala do Klienta,jest to wiec 5 dzien roboczy. Jednak z gory uprzedzam ze moze sie to czasami przeciagnac,poniewaz te telewizory ida z Samsunga najpierw do naszego magazynu a pozniej do Lipinek do sklepu skad sa rozwozone. Na takie przesuniecie nie mam wplywu bo wszystko zalezy o ktorej sprzet wejdzie na magazyn itd itp.W kazdym razie staramy sie wyslac najszybciej jak sie da. Jesli Panska wplata jutro wejdzie,to ja ja przekaze do Samsunga i w polowie przyszlego tygodnia - wtorek/sroda - bylaby dostawa do Pana.”;
- 24.01.2011 r. godzina 17:12 – otrzymałem uzupełnienie odpowiedzi dotyczącej ostatecznego terminu brzmiała ona następująco „Witam, opoznienie moze byc 1-2 dniowe z przyczyn ktore opisałem jutro powinienem miec juz orientacyjny termin,wiec bede sie kontaktowal”;
- 24.01.2011 r. godzina 23:39 – zredukowałem zamówienie do UE65C8000 (na całe szczęście bo jeszcze więcej pieniędzy bym utopił);
- 25.01.2011 r. godzina 09:35 – redukcja zamówienia została zaakceptowana przez Pana Patryka G.;
- 25.01.2011 r. dokonałem przelewu na wskazany przez Pana Patryka G. rachunek całej kwoty za telewizor czyli 19500,00 PLN;
- 27.01.2011 r. godzina 11:05 – otrzymałem informacje od Pana Patryka G., że pieniądze wpłynęły;
- 01.02.2011 r. godzina 17:21 – otrzymałem informację, że dostawą zajmuje się Pani Angelika (swoją drogą przemiła osoba). Podobno miała się ze mną kontaktować.
Tutaj zaczynają się schody. W końcu do Pani Angielki udało mi się dodzwonić. Okazuje się, że reprezentuje ona zupełnie zewnętrzną firmę outsourcingową, która współpracuje z PLAZMA CITY. Mocno była zdziwiona, bo zazwyczaj nie kontaktuje się z nią odbiorca końcowy (podobno Pan Patryk G. był nawet wzywany na pogadankę dyscyplinującą w sprawie nieuprawnionego podawania telefonów).
Swoją drogą wygląda na to, że koleś się wycwanił wielce. Siedzi przed kompem szuka frajerów (jednego i to ciężkiego w mej skromnej osobie znalazł) a całą robotę odwala ktoś trzeci. Może się mylę tak to jednak wygląda.
Ona to powiedziała mi, że najwcześniej (jest to jednak mało realne) 11.02.11 r. telewizor dojedzie. Ogólnie to miedzy 15 a 17.02.11 r. mogę się ewentualnie spodziewać dostawy. Oczywiście dzisiaj 21.02.11 r. mamy i nic.
Elementem, który przesądził o zakupie w PLAZMA CITY był szybki czas dostawy. Cena, chociaż atrakcyjna osiągalna była w innych firmach. Tak naprawdę z powodów, o których rozwodził się tutaj nie będę telewizor potrzebowałem nie później niż do 18.02.2011 r.. Po tej dacie jego kupno w moim przypadku mija się z celem. Informowałem o tym Pana Patryka G.
W mailu z 04.02.2011 r. godzina 10:44 napisałem „Pisałem Panu, że zależy mi na krótkim terminie dostawy. Deklarował Pan 5 dni roboczych z możliwością ewentualnego dwudniowego poślizgu. Ten właśnie czynnik przesądził o zakupie w PLAZMA CITY. Nie wiem gdzie leży przyczyna, ale problem zdecydowanie zaistniał. Uprzejmie proszę o rozważenie udzielenia rabatu w wysokości 500 PLN w ramach zadośćuczynienia za przedłużający się termin dostawy.”
04.02.2011 r. godzina 11:11 otrzymałem odpowiedź, w której Pan Patryk G. odżegnuje się od wszelkiej odpowiedzialności za termin dostawy zwaląjąc wszystko na jego dostawcę (wymienioną wcześniej zewnętrzną firmę outsourcingową), co jest ewidentną bzdurą. To no jest, bowiem stroną w umowie i to właśnie on odpowiada za jej terminową realizację.
Ponadto w mailu 04.02.2011 r. godzina 15:55 zostałem poinformowany, że zgodnie z regulaminem sklepu jest 30 dni na dostawę i nawet w marcu telewizor przyjechać może. Jest to jawna kpina stojąca w sprzeczności z wielokrotnie składanymi deklaracjami. Tak jak pisałem termin był dla mnie szczególnie ważny i indywidualnie kilkakrotnie go potwierdzałem.
04.02.2011 r. godzina 17:22 napisałem Panu Patrykowi G., co o tym wszystkim myślę (i bynajmniej nie były to jakieś emocjonalne wywody tylko suche wykazanie jego nierzetelności) wskazując 15.02.2011 r. jako ostateczny termin dostawy po którym rezygnuję z zakupu i oczekuję natychmiastowego zwrotu pieniędzy.
Sprzęt w wyznaczonym terminie oczywiście nie dojechał, więc zachowując maksimum dobrej woli 15.02.2011 r. godzina 17:22 przedłużyłem ostateczny termin dostawy do 18.02.2011 r. jedynie przy założeniu otrzymania bonifikaty za opóźnienie w wysokości 500.00 PLN. Rzecz jasna począwszy od 04.02.2011 r. Pan Patryk G. przestał odpowiadać na moje maile a ślad po nim zaginą. Próbowałem się także prze cały dzień 18.02.2011 r. skontaktować z Panią Angeliką również bez powodzenia.
Reasumując Pan Patryk G. pieniądze otrzymał (fizycznie były na jego rachunku) 26.01.2011 r. Łatwo policzyć, iż do 21.02.2011 r. włącznie minęło 18 dni roboczych, co ponad dwukrotnie przekracza deklarowany (nawet wliczając 1-2 dniowe opróżnienie) czas dostawy. Pomimo wyraźnie wyartykułowanych rezygnacji z zakupu oraz żądania zwrotu całości wpłaconej kwoty pieniędzy do dzisiaj nie otrzymałem.
Przestrzegam, więc wszystkich raz jeszcze niech moja chyba dosyć dokładnie opisana historia będzie nauczką dla pozostałych amatorów RTV. Informował będę na bieżąco o całej sytuacji licząc mimo wszystko na polubowne jej załatwienie.
Pozdrawiam
T.
Witam Wszystkich,
niniejszym chciałem dodać swoją skrajnie negatywną opinię na temat Pana Patryka G. i firmy PLAZMA CITY dołączając do rzesz niezadowolony klientów. Mówiąc pokrótce Pan Patryk G. (a śmiem twierdzić, że jeżeli ów Pan szybko pieniędzy mi nie zwróci to tylko, jako Patryk G. w światku będzie znany) to zwyczajny malwersant. Tak nie boję się użyć tego słowa, bo jak na razie (i nie zapowiada się, aby stan ten uległ zmianie) nie mam pieniędzy a chodzi tu o niebagatelną kwotę 19500,00 PLN - napiszę słownie, aby wątpliwości rozwiać: dziewiętnaście tysięcy pięćset PLN i 0/100) ani sprzętu a wyznaczone i umówione terminy w tym ten nieprzekraczalny, ostateczny właśnie w piątek 18.02.2011 r. minęły. W związku z tym dzisiaj udałem się na policję i złozyłem zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Tytułem wstępu to wszystko teraz do rzeczy.
W na początku grudnia 2010 r. zacząłem się rozglądać za dwoma dużymi telewizorami potrzebnymi mi na koniec stycznia 2011 r. (w korespondencji pada termin 20-30.01.2011 r.) Wybór padł na Samsung UE65C8000 oraz Samsung PS63C7000 i na firmę PLAZMA CITY jako oferującą niskie ceny i szybki termin dostawy (podkreślam szybki termin dostawy). Z Panem Patrykiem G. wymieniliśmy korespondencję mailową. Zadeklarowałem, że dam znak w okolicach 20.01.2011 r. celem rozpoczęcia realizacji operacji. Firma PLAZMA CITY z Panem Patrykiem G. na czele odezwała się do mnie 28.12.2010 r. a także 09.01.2011 r. z zapytaniem czy sprawa jest aktualna. Potwierdziłem gotowość do przeprowadzenia transakcji w deklarowanym uprzednio terminie, czyli w okolicach 20-30.01.2011 r. Poniżej przedstawiam kalendarium całego boleśnie nieudanego zakupu.
- 20.01.2011 r. godzina 13:41 – wysłałem prośbę o przedstawienie ostatecznej propozycji cenowej na Samsung UE65C8000 oraz Samsung PS63C7000;
- 20.01.2011 r. godzina 16:16 – takową otrzymałem wraz z potwierdzeniem realnego terminu dostawy tutaj posłużę się cytatem z korespondencji podpisanej przez Pana Patryka G. „U nas czas oczekiwania to 5 dni roboczych od zaksiegowanej wplaty- tylko ze wzgledu na 65C8000 bo 63 sa na miejscu. Wiec dostawa/wysylka pod wskazany adres zamknie sie w tydzien.”;
- 21.01.2011 r. godzina 09:28 – zaakceptowałem propozycję cenową przesyłając jednocześnie dane niezbędne do wystawienia faktury i adres dostawy;
- 21.01.2011 r. godzina 11:51 – otrzymałem fakturę proforma;
- 24.01.2011 r. godzina 02:08 – zaniepokojony negatywnymi opiniami na temat PLAZMA CITY wysłałem prośbę o ustosunkowanie się do nich łącznie z wskazaniem linka do źródeł tychże niepokojących wieści. Poprosiłem także o udostępnienie możliwości zapłaty przy odbiorze;
- 24.01.2011 r. godzina 11:46 – otrzymałem odpowiedź dyskredytującą owe opinie (była tu mowa o wybiórczym kasowaniu wpisów i skierowaniu sprawy przeciwko oszczercom na drogę postępowania sądowego) a także informację, że jedyną możliwą formą płatności jest przedpłata 100% przelewem na rachunek bankowy, co niestety zaakceptowałem;
- 24.01.2011 r. godzina 12:45 – zadałem pytanie dotyczące realnego terminy dostawy;
- 24.01.2011 r. godzina 12:53 – otrzymałem następującą odpowiedź „Ostatnio zamawialem 2 sztuki 65C8000 i zostaly przeze mnie oplacone w ubiegly poniedzialek,w piatek jedna sztuka pojechala do Klienta,dzis druga sztuka wyjechala do Klienta,jest to wiec 5 dzien roboczy. Jednak z gory uprzedzam ze moze sie to czasami przeciagnac,poniewaz te telewizory ida z Samsunga najpierw do naszego magazynu a pozniej do Lipinek do sklepu skad sa rozwozone. Na takie przesuniecie nie mam wplywu bo wszystko zalezy o ktorej sprzet wejdzie na magazyn itd itp.W kazdym razie staramy sie wyslac najszybciej jak sie da. Jesli Panska wplata jutro wejdzie,to ja ja przekaze do Samsunga i w polowie przyszlego tygodnia - wtorek/sroda - bylaby dostawa do Pana.”;
- 24.01.2011 r. godzina 17:12 – otrzymałem uzupełnienie odpowiedzi dotyczącej ostatecznego terminu brzmiała ona następująco „Witam, opoznienie moze byc 1-2 dniowe z przyczyn ktore opisałem jutro powinienem miec juz orientacyjny termin,wiec bede sie kontaktowal”;
- 24.01.2011 r. godzina 23:39 – zredukowałem zamówienie do UE65C8000 (na całe szczęście bo jeszcze więcej pieniędzy bym utopił);
- 25.01.2011 r. godzina 09:35 – redukcja zamówienia została zaakceptowana przez Pana Patryka G.;
- 25.01.2011 r. dokonałem przelewu na wskazany przez Pana Patryka G. rachunek całej kwoty za telewizor czyli 19500,00 PLN;
- 27.01.2011 r. godzina 11:05 – otrzymałem informacje od Pana Patryka G., że pieniądze wpłynęły;
- 01.02.2011 r. godzina 17:21 – otrzymałem informację, że dostawą zajmuje się Pani Angelika (swoją drogą przemiła osoba). Podobno miała się ze mną kontaktować.
Tutaj zaczynają się schody. W końcu do Pani Angielki udało mi się dodzwonić. Okazuje się, że reprezentuje ona zupełnie zewnętrzną firmę outsourcingową, która współpracuje z PLAZMA CITY. Mocno była zdziwiona, bo zazwyczaj nie kontaktuje się z nią odbiorca końcowy (podobno Pan Patryk G. był nawet wzywany na pogadankę dyscyplinującą w sprawie nieuprawnionego podawania telefonów).
Swoją drogą wygląda na to, że koleś się wycwanił wielce. Siedzi przed kompem szuka frajerów (jednego i to ciężkiego w mej skromnej osobie znalazł) a całą robotę odwala ktoś trzeci. Może się mylę tak to jednak wygląda.
Ona to powiedziała mi, że najwcześniej (jest to jednak mało realne) 11.02.11 r. telewizor dojedzie. Ogólnie to miedzy 15 a 17.02.11 r. mogę się ewentualnie spodziewać dostawy. Oczywiście dzisiaj 21.02.11 r. mamy i nic.
Elementem, który przesądził o zakupie w PLAZMA CITY był szybki czas dostawy. Cena, chociaż atrakcyjna osiągalna była w innych firmach. Tak naprawdę z powodów, o których rozwodził się tutaj nie będę telewizor potrzebowałem nie później niż do 18.02.2011 r.. Po tej dacie jego kupno w moim przypadku mija się z celem. Informowałem o tym Pana Patryka G.
W mailu z 04.02.2011 r. godzina 10:44 napisałem „Pisałem Panu, że zależy mi na krótkim terminie dostawy. Deklarował Pan 5 dni roboczych z możliwością ewentualnego dwudniowego poślizgu. Ten właśnie czynnik przesądził o zakupie w PLAZMA CITY. Nie wiem gdzie leży przyczyna, ale problem zdecydowanie zaistniał. Uprzejmie proszę o rozważenie udzielenia rabatu w wysokości 500 PLN w ramach zadośćuczynienia za przedłużający się termin dostawy.”
04.02.2011 r. godzina 11:11 otrzymałem odpowiedź, w której Pan Patryk G. odżegnuje się od wszelkiej odpowiedzialności za termin dostawy zwaląjąc wszystko na jego dostawcę (wymienioną wcześniej zewnętrzną firmę outsourcingową), co jest ewidentną bzdurą. To no jest, bowiem stroną w umowie i to właśnie on odpowiada za jej terminową realizację.
Ponadto w mailu 04.02.2011 r. godzina 15:55 zostałem poinformowany, że zgodnie z regulaminem sklepu jest 30 dni na dostawę i nawet w marcu telewizor przyjechać może. Jest to jawna kpina stojąca w sprzeczności z wielokrotnie składanymi deklaracjami. Tak jak pisałem termin był dla mnie szczególnie ważny i indywidualnie kilkakrotnie go potwierdzałem.
04.02.2011 r. godzina 17:22 napisałem Panu Patrykowi G., co o tym wszystkim myślę (i bynajmniej nie były to jakieś emocjonalne wywody tylko suche wykazanie jego nierzetelności) wskazując 15.02.2011 r. jako ostateczny termin dostawy po którym rezygnuję z zakupu i oczekuję natychmiastowego zwrotu pieniędzy.
Sprzęt w wyznaczonym terminie oczywiście nie dojechał, więc zachowując maksimum dobrej woli 15.02.2011 r. godzina 17:22 przedłużyłem ostateczny termin dostawy do 18.02.2011 r. jedynie przy założeniu otrzymania bonifikaty za opóźnienie w wysokości 500.00 PLN. Rzecz jasna począwszy od 04.02.2011 r. Pan Patryk G. przestał odpowiadać na moje maile a ślad po nim zaginą. Próbowałem się także prze cały dzień 18.02.2011 r. skontaktować z Panią Angeliką również bez powodzenia.
Reasumując Pan Patryk G. pieniądze otrzymał (fizycznie były na jego rachunku) 26.01.2011 r. Łatwo policzyć, iż do 21.02.2011 r. włącznie minęło 18 dni roboczych, co ponad dwukrotnie przekracza deklarowany (nawet wliczając 1-2 dniowe opróżnienie) czas dostawy. Pomimo wyraźnie wyartykułowanych rezygnacji z zakupu oraz żądania zwrotu całości wpłaconej kwoty pieniędzy do dzisiaj nie otrzymałem.
Przestrzegam, więc wszystkich raz jeszcze niech moja chyba dosyć dokładnie opisana historia będzie nauczką dla pozostałych amatorów RTV. Informował będę na bieżąco o całej sytuacji licząc mimo wszystko na polubowne jej załatwienie.
Pozdrawiam
T.
Na poczatku od razu napisze ze ani z jedna ani z druga strona nie mam nic wspolnego.
Ale czytajac tego posta nie sposob nie zareagowac.
Po pierwsze,na allegro mamy komentarze tej firmy,mamy takze opinie na Opineo.
Nie wyglada to na firme ktora chce oszukiwac klientow,na samym Allegro jest ponad 750 pozytywow!
Oczywiscie,Ciebie pewnie to nie obchodzi,ale przesuniecie terminu dostawy to stanowczo za malo aby kogos nazywac - tym bardziej publicznie - oszustem, a takze aby skladac doniesienie na Policje.Ta niech sie zajmie sciganiem prawdziwych przestepcow,nie przysparzajmy jej niepotrzebnej pracy takimi pierdolami.Jesli juz koniecznie chcesz takiej publicznej finalizacji,idz do Sadu ale skoro zalezy Ci na czasie,to raczej sprawa sadowa to najgorsza opcja.
Zamowiles telewizor,dostawa sie opoznila - pomijam juz w tej chwili z czyjej winy,bo czytajac tego maila tez mam odmienne zdanie-dogadaj sie z tym sklepem na rezygnacje i zwrot kasy i tyle.
Dopiero jesli tego zwrotu by nie dokonano,masz podstawy odsadzac od czci i wiary - ale moim zdaniem-takze nie publicznie.Sa od tego instytucje.
Zamawiajac towar w sklepach tanszych,pamietajamy ze tam gdzie sprzet jest na polce [vide MM czy EURO] to i cena jest slona.Wiec jak chcemy zaoszczedzic to musimy czasami miec swiadomosc,ze towar sprowadzany na zamowienie bedzie szedl dluzej...
Pozdr
dogvlle
Ale jak Duncan_ ma się "dogadać' skoro nikt nie chce z nim gadać....
Ale jak Duncan_ ma się "dogadać' skoro nikt nie chce z nim gadać....
Witam Ponownie,
a jak nazwać inaczej kogoś kto oszukuje? Zdecydowanie jest to oszust. Podkreślam raz jeszcze przed dokonaniem zakupu specjalnie kilkakrotnie pytałem o czas realizacji dostawy i ewentualne możliwe opóźnienia. Koleś jak mantre powtarzał 5 dni z możliwością 2-dniowego opóźnienia. Ponadto pisałem, że zakup uzależniony jest od szybkiego terminu dostawy kluczowego dla całej transakcji. Przy tak długim czasie realizacji nigdy na zakup w PLAZMA CITY bym się nie zdecydował i pewnie Pan Patryk G. miał tego świadomość. Takie postępowanie jest zwyczajnym okłamywaniem klienta w nadziei, że może nie zrezygnuje i jakoś przeboleje wprowadzenie w błąd. Nawet oferowanie dobrych cen takiego braku profesjonalizmu nie usprawiedliwia.
Tak na marginesie podobne a nawet lepsze ceny były oferowane także przez inne firmy (patrz Allegro aukcje zakończone). Pluję sobie w brodę, bo korzystając z usług konkurencji TV miałbym już dawno. Tamten człowiek jednak powiedział mi uczciwe, że u niego czas oczekiwania to 14 dni i to przesądziło. Ponadto oferował opcję zapłaty przy za pobraniem – w PLAZMA CITY jest to nieosiągalne.
Przypomnieć chciałem, iż od 04.02.2011 r. kontakt z PLAZMA CITY się urwał. Jak klienta trzeba było przyciągnąć czczymi obietnicami to 3 razy dziennie Pan Patryk G. pisał. Jak przyszło przyznać się do błędu przeprosić w swoim imieniu i uczciwie pieniądze oddać to już kindersztuby nie starczyło.
Nie zgadzam się z mym szanownym przedmówcą DOGVLLE. Jedynie publiczne napiętnowanie w przypadku takich delikwentów jest skuteczne. A i organy ścigania są właśnie po to, aby takich malwersantów liczących na naiwność ludzką ( z największym naiwniakiem, czyli mną na czele) uczciwości nauczyć.
Na szczęścicie umieszczenie całej historii na kilku forach, serwisach opiniotwórczych poskutkowało. Pan Patryk G. sobie nagle o mnie przypomniał i deklaracja zwrotu pieniędzy padła. Obym, chociaż ta operacja sprawnie się odbyła.
a jak nazwać inaczej kogoś kto oszukuje? Zdecydowanie jest to oszust. Podkreślam raz jeszcze przed dokonaniem zakupu specjalnie kilkakrotnie pytałem o czas realizacji dostawy i ewentualne możliwe opóźnienia. Koleś jak mantre powtarzał 5 dni z możliwością 2-dniowego opóźnienia. Ponadto pisałem, że zakup uzależniony jest od szybkiego terminu dostawy kluczowego dla całej transakcji. Przy tak długim czasie realizacji nigdy na zakup w PLAZMA CITY bym się nie zdecydował i pewnie Pan Patryk G. miał tego świadomość. Takie postępowanie jest zwyczajnym okłamywaniem klienta w nadziei, że może nie zrezygnuje i jakoś przeboleje wprowadzenie w błąd. Nawet oferowanie dobrych cen takiego braku profesjonalizmu nie usprawiedliwia.
Tak na marginesie podobne a nawet lepsze ceny były oferowane także przez inne firmy (patrz Allegro aukcje zakończone). Pluję sobie w brodę, bo korzystając z usług konkurencji TV miałbym już dawno. Tamten człowiek jednak powiedział mi uczciwe, że u niego czas oczekiwania to 14 dni i to przesądziło. Ponadto oferował opcję zapłaty przy za pobraniem – w PLAZMA CITY jest to nieosiągalne.
Przypomnieć chciałem, iż od 04.02.2011 r. kontakt z PLAZMA CITY się urwał. Jak klienta trzeba było przyciągnąć czczymi obietnicami to 3 razy dziennie Pan Patryk G. pisał. Jak przyszło przyznać się do błędu przeprosić w swoim imieniu i uczciwie pieniądze oddać to już kindersztuby nie starczyło.
Nie zgadzam się z mym szanownym przedmówcą DOGVLLE. Jedynie publiczne napiętnowanie w przypadku takich delikwentów jest skuteczne. A i organy ścigania są właśnie po to, aby takich malwersantów liczących na naiwność ludzką ( z największym naiwniakiem, czyli mną na czele) uczciwości nauczyć.
Na szczęścicie umieszczenie całej historii na kilku forach, serwisach opiniotwórczych poskutkowało. Pan Patryk G. sobie nagle o mnie przypomniał i deklaracja zwrotu pieniędzy padła. Obym, chociaż ta operacja sprawnie się odbyła.
Ostatnia edycja:
No i właśnie o to chodzi - niech typek oddaje kasiorę i dalej szuka kolejnego frajera a im więcej razy spróbuje zrobić wałek, tym więcej osób o tym przeczyta pozniej w internecie. W życiu nie lubię wielu rzeczy ale czołówkę listy otwierają mokre chrupki i takie właśnie drobne i nieudolne cwaniaczki. Blah.
p.s. Pojęcia nie mam jakim cudem, przekonanie że firma jest porządna bo kręci i kantuje "tylko" co trzeciego klienta, nadal się utrzymuje i ma się dobrze w tym kraju...
p.s. Pojęcia nie mam jakim cudem, przekonanie że firma jest porządna bo kręci i kantuje "tylko" co trzeciego klienta, nadal się utrzymuje i ma się dobrze w tym kraju...
Ostatnia edycja:
PLAZMACITY Pieniądze odzyskałem dopier po prawie 2 miesiącach, lecz niesmak pozostał.
Witam Wszystkich,
uprzejmie informuję, że dopiero dzisiaj odzyskałem pieniądze. Przypomnę – wpłata została zaksięgowana na koncie PLAZMA CITY z panem Patrykiem Goller na czele 26.01.2011 r. a środki zwrócono dopiero 09.03.2011 r. mimo, iż pisemna rezygnacja z zakupu ze względu na niedotrzymanie przyrzeczonych terminów przesłana została 15.02.2011 r. Piękny darmowy prawie dwumiesięczny kredyt firma PLAZMA CITY sobie moim kosztem zafundowała – moralnie jednoznacznie naganna postawa.
Zanim jednak zwrot nastąpił koleś wił się jak piskorz obwiniając wszystkich (a to złych dostawców, a to mnie itp.).
Pewnikiem tylko dzięki szeroko zakrojonej akcji informacyjnej w mediach elektronicznych piętnującej skrajny brak profesjonalizmu i nabijanie ludzi w butelkę wpłaconą kwotę „już” odzyskałem.
Reasumując pieniądze odzyskałem, lecz niesmak pozostał. Straconych nerwów nikt nie zrekompensuje. Niech ta opowieść będzie przestrogą dla wszystkich. Nigdy więcej PALZMA CITY i pana Patryka Goller.
Witam Wszystkich,
uprzejmie informuję, że dopiero dzisiaj odzyskałem pieniądze. Przypomnę – wpłata została zaksięgowana na koncie PLAZMA CITY z panem Patrykiem Goller na czele 26.01.2011 r. a środki zwrócono dopiero 09.03.2011 r. mimo, iż pisemna rezygnacja z zakupu ze względu na niedotrzymanie przyrzeczonych terminów przesłana została 15.02.2011 r. Piękny darmowy prawie dwumiesięczny kredyt firma PLAZMA CITY sobie moim kosztem zafundowała – moralnie jednoznacznie naganna postawa.
Zanim jednak zwrot nastąpił koleś wił się jak piskorz obwiniając wszystkich (a to złych dostawców, a to mnie itp.).
Pewnikiem tylko dzięki szeroko zakrojonej akcji informacyjnej w mediach elektronicznych piętnującej skrajny brak profesjonalizmu i nabijanie ludzi w butelkę wpłaconą kwotę „już” odzyskałem.
Reasumując pieniądze odzyskałem, lecz niesmak pozostał. Straconych nerwów nikt nie zrekompensuje. Niech ta opowieść będzie przestrogą dla wszystkich. Nigdy więcej PALZMA CITY i pana Patryka Goller.
Taraz ja padłem ofiarą p. Gollera
Witam wszystkich,
teraz na mnie popadło, gościu jest okropny, jeszcze nie spotkałem takiego sprzedawcy, który by sobie tak pogrywał z klientami jak ten cały Goller. 3-go kwietnia dokonałem wpłaty 5619 zł za telewizor Samsung UE40ES8000S, 17-go otrzymałem go i 19-go kwietnia odstąpiłem od umowy i odesłałem go 24-go kwietnia do sklepu, bo po jednym dniu wysiadł mu obraz i do tej pory nie mam zwróconej wpłaty, ani się nawet gościu nie określa, dlaczego tak sobie pogrywa i dlaczego nie zwraca pieniędzy.
xxxxxxEDYTOWANO NA PROŚBĘ UŻYTKOWNIKAxxxxx
Oczywiście gościu nie odpowiedział na ten ostatni komentarz i gra na zwłokę, ma po prostu klientów w czterech literach. Nie będę czekał, zgłaszam sprawę na policję o oszustwo.
Witam wszystkich,
teraz na mnie popadło, gościu jest okropny, jeszcze nie spotkałem takiego sprzedawcy, który by sobie tak pogrywał z klientami jak ten cały Goller. 3-go kwietnia dokonałem wpłaty 5619 zł za telewizor Samsung UE40ES8000S, 17-go otrzymałem go i 19-go kwietnia odstąpiłem od umowy i odesłałem go 24-go kwietnia do sklepu, bo po jednym dniu wysiadł mu obraz i do tej pory nie mam zwróconej wpłaty, ani się nawet gościu nie określa, dlaczego tak sobie pogrywa i dlaczego nie zwraca pieniędzy.
xxxxxxEDYTOWANO NA PROŚBĘ UŻYTKOWNIKAxxxxx
Oczywiście gościu nie odpowiedział na ten ostatni komentarz i gra na zwłokę, ma po prostu klientów w czterech literach. Nie będę czekał, zgłaszam sprawę na policję o oszustwo.
Ostatnia edycja:
No niestety tak to jest jak sie nie sprawdza gdzie sie kupuje TV,proponuje goscia postraszyc policja i zalozeniem sprawy moze troche go to obudzi.