Witam wszystkich!
Poczytałem z zainteresowaniem, co Panowie piszecie nt. plazmy Samsunga PS 50C7000 i mam kilka ogólnych uwag (z góry przepraszam, jeśli to banały, ale nie jestem ekspertem).
Po po pierwsze faktycznie jest to bardzo udany model, który nie tylko w Polsce jest zasłużonym bestsellerem. Za niecałe 5000 zł dostajemy bardzo wiele a w dodatku w odróżnieniu od swego wyraźnie droższego konkurenta umożliwia konwersję 2D do 3D.
Być może komuś przyda się następujący link:
Samsung PN50C7000 Review - 1080p 3D Capable 50" Plasma TV
Opisano tam dokładnie ten telewizor oraz jego kalibrację.
1. Załamanych poziomem czerni można pocieszyć tym, że po kalibracji można zmniejszyć subiektywny poziom jasności panelu, ale oczywiście nie ma mowy o tym, żeby panel w nocy w ogóle nie świecił a wynika to z praw fizyki. Nawet w komórce panelu nie podświetlanego dochodzi do szczątkowych mikrowyładowań. To, że ekran posiada REAL BLACK FILTER czy jak to tam się u Samsunga nazywa, w nocy nic nie pomoże, bo działa on np., gdy pojawia się światło zewnętrzne (w końcu chodzi m. in. o redukcję refleksów). Poza tym polecam wybranie się do kina, które niby jest tym ideałem do którego dążymy. Tam to dopiero bywa szaro zamiast czarno. Smolistą czerń posiada kilka projektorów na świecie (np. model Black Wing firmy Cineversum - tak naprawdę Barco), ale cena prawie 100 tys. zł (z osobnym procesorem obrazu) skutecznie odstrasza a i tak recenzent zauważył, że poziom czerni na ekranie nie dorównał czarnej ramce, choć osiągnął fantastyczne ok 93-95% idealnego poziomu czerni (dla porównania typowy LCD osiąga do ok 60%).
2. Drgania obrazu będą prawie zawsze, ilekroć próbuje się sztucznie wprowadzić dodatkowe ramki obrazu, by dać wrażenie jego płynności. Procesor może jedynie hipotetycznie wyliczyć zakładaną trajektorię ruchu obrazu, ale błędy w postaci artefaktów na krawędziach, także w 3D, mogą się pojawić. Dodatkowe opcje służą upłynnieniu ruchu w trybie 24 klatkowym. Nie wszystkie telewizory mimo zapewnień, że obsługują prawidłowo tryb 1080p/24 fps, robią to dobrze. Różnie też wydawane są same filmy.
3. Część użytkowników skarżyła się na irytujący czasem efekt rozdwojenia konturów w trybie 3D (tzw. crosstalk). No cóż. Technologia 3D dopiero sę rozwija i to są typowe choroby wieku dziecięcego. Znów na pocieszenie: nie ma telewizora (obojętnie: plazmy czy LCD), w którym w 100% uporano by się z tym efektem. Sporadycznie pojawia się i w Samsungu.
4. Buczenie zasilacza będzie zawsze. Wiem, że brzmi to jak wyrok, ale znów wynika z technologii plazmowej i konieczności dostarczenia odpowiednio wysokiego napięcia sterującego panelem (kilkaset voltów). Coś tam słychać będzie zawsze. Im jaśniejszy obraz, tym głośniejsza praca zasilacza. Tak samo działa to w klasycznym telewizorze CRT. Najgłośniejsza praca oczywiście będzie przy wyświetlaniu białego obrazu, gdy zasilacze pracują na 100% możliwości. Wtedy telewizor może w zużyciu prądu zbliżyć się niebezpiecznie do danych znamionowych zużycia prądu, np. 350-450 watów, ale to sytuacje wyjątkowe.
5. Obrazy resztkowe będą w plazmach problemem zawsze i znów wynika to z technologii, przecież w panelach PDP wykorzystuje się poczciwy luminofor jak w kineskopach. Przy grach komputerowych ze stałym menu, TVN24 czy Polsat News trzeba zatem uważać. Problem zielonej poświaty za szybko przemieszczającymi się, jasnymi obiektami na ekranie, na co skarży się część użytkowników PS50C7000 zredukowano, ale coś tam zawsze będzie. Można go zredukować, ale nie zlikwidować.
pozdrawiam i życzę udanych zakupów