Mam już telewizor kilka dni, więc mogę się wypowiedzieć i opowiedzieć o swoich pierwszych wrażeniach. A wrażenia mam mieszane. Z jednej strony sam telewizor w sobie pozytywnie. Z drugiej obsługa pozakupowa przez kiki - beznadzieja.
Ale po kolei. Telewizor był zamówiony w piątek wieczorem, miał być we wtorek - przyszedł w środę. Ok. Duży ruch przed mundialem. W pudełku oprócz TV zestaw dokumentów - RODO, gwarancja, faktura, odstąpienie i list od kiki.
Brak było dokumentu świadczącego o kalibracji, ale o tym później.
Telewizor nosił ślady dotykania matrycy(zabrudzenia przy krawędziach), ale policzyłem to na koszt sprawdzenia przez kiki czy TV działa przed wysyłką.
Telewizor po dokręceniu nóżek od razu podłączyłem do internetu. Pierwsze co wyskoczyło -
aktualizacja z oprogramowaniem z maja - w pakiecie miała być przeprowadzona już aktualizacja itd. Minus.
Pierwsze wrażenia z obrazu dość dziwne - mocna ziarnistość na materiałach 4k z Netflix.
Użyłem do oglądania trybów z kalibracji - DZIEŃ, NOC - efekt ten sam.Ale o samej kalibracji póżniej.
Dwa dni zapoznawania się z menu, opcjami, nie mogłem się pozbyć ziarnistości w Netflix(szczególnie ciemne sceny). Ktoś na forum napisał, że po aktualizacji trzeba "Zainstalować jeszcze raz TV" I uwaga - dziś rano to zrobiłem i ziarnistość jak ręką odjął!
Co do upłynniaczy ruchu, mają swoje plusy minusy - mi najbardziej przeszkadzało sporadyczne klatkowanie obrazu, więc tych opcji używam i jestem zadowolony.
Obraz w tej chwili jest ostry, płynny, chyba jest nawet lepiej pod tym względem niż moja stara plazma LG. Z tym, że w LG był efekt bardziej kinowy - tutaj trochę bardziej jak w teatrze, ale mi się bardzo podoba.
Jedyny problem u mnie w tej chwili to balans kolorów, są trochę przejaskrawione -
od tego miała być zamówiona i opłacona kalibracja indywidualna. A która niestety nie była przeprowadzona.
Ale od początku. Ponieważ nie dostałem żadnego dokumentu odnośnie kalibracji z ustawieniami (np. na wypadek factory reset, który z resztą musiałem przeprowadzić dzisiaj) i dlatego że nie widziałem praktycznie różnicy między trybem film(poza jasnością i kontrastem), poprosiłem kiki o przesłanie takiego na maila.
Otrzymałem pdfa z kalibracją do mojego modelu... Ale nie do mojego konkretnego TV!
Kiki przesłał mi jakiś losowy pdf z przeprowadzonej przez niego kalibracji. Skąd taki wniosek?
Efekt wprowadzenia ustawień to masakra, praktycznie brak zielonego i czerwonego koloru... i ogólna szarość. Ponadto wprowadzając kalibrację kolorów wszystkie ustawienia były wcześniej na 0 - co dowodzi, że telewizor nie był kalibrowany w ogóle.
Dla porównania dam linki do zdjęć TV z kalibracją z pdf:
https://photos.app.*********************/d2ZurCpLYhVHNGTb8
https://photos.app.*********************/N3pubswu29ak2cxy6
I zdjęcia z trybu fabrycznego "film":
https://photos.app.*********************/3rM48UGTk1KQdYvH8
https://photos.app.*********************/mBSxdMjKxMZkissQ
EDIT: Wygląda na to, że nie mam możliwości wstawić jakiegokolwiek zdjęcia. :/
Dzwoniłem do kikiego, pisałem maile, pisałem na pw na forum. Wg kikiego problemu nie ma. Telefonicznie zapewnia, ze się zajmie, maile ignoruje, a na pw forum, że nie rozumie problemu.
Podsumowując sam telewizor polecam, trzeba przy nim podłubać przy ustawieniach, ale obraz i rozmiar robi wrażenie! Android działa płynnie (ale po aktualizacji trzeba zrobić "zainstaluj ponownie TV").
Natomiast sama pomoc i obsługa pozakupowa ze strony kiki nie istnieje.
- Zapłaciłem za kalibrację indywidualną - nie została wykonana
- Cena miała obejmować pakiet - aktualizacja z niego nie wykonana
- Na matrycy ślady dotykania - mam nadzieję, że to po sprawdzeniu, a nie po innym kliencie
Za tę cenę kupiłbym np. w Ole Ole i miał jeszcze kupon na 600 zł do wydania w sklepie - na np. soundbar.