Mój pierwszy post na forum wiec wszystkich witam serdecznie
Kupiłem sobie 6907 i póki co, to nie wiem czy się nazwać posiadaczem szczęśliwym czy nieszczęśliwym. Pierwsze wrażenie - KOSZMAR! Obraz sztuczny, przejaskrawiony, wybuchy w filmach akcji wyglądały jak rodem z Quake2. Po doświadczeniach z monitorem PC Philipsa (na początku równie koszmarny obraz, ale ustawieniami dało się wszystko zniwelować) postanowiłem dać mus szanse. Na szczęście styl "Film" okazał się znośny i od niego zacząłem zabawę. Po kilku dniach prób doszedłem do takich ustawień:
Kontrast funkcji Backlight: 27
Czemu tak niski? Otóż próbowałem dociec dlaczego po ustawieniu "Dynamicznego podświetlenia" na "Najlepsze zasilanie" mam głęboką czerń, której na początku nie mogłem uzyskać wyłączając tę funkcję. Słowo "podświetlenie" kojarzyło mi się z "jasnością", która w monitorach PC jest zwykle związana z podświetleniem matrycy, a tu niespodzianka, bo zjechanie ową "Jasnością" w menu "Zaawansowane" do minimum wcale nie poprawiało czerni, a owa "jasność" wcale nie odpowiadała za zmianę podświetlenia. Wyszło mi na to, że za podświetlenie i głębokość czerni odpowiada nie "Jasność" a właśnie "Kontrast funkcji Backlight". Natomiast odpowiednie dobranie "Jasności" i "Kontrastu Backlight" pozwala cieszyć się przyzwoicie głęboką czernią i dobrze widocznymi odcieniami szarości.
Kolor: 60
Ostrość: 3 (im wyżej tym obraz staje się bardziej "ziarnisty" od "piasku" po gruby "żwir")
Redukcja szumów: Wył (wstępnie: włączenie wg mnie niczego wielkiego nie wnosi)
Zmniejszenie usterek MPEG: Wył. (włączenie wywołuje duchy ciągnące się za ruchomymi obiektami!)
Pixel Precise HD:
HD Natural Motion: Wył. (ładnie to nazwaliście "teatrem" - w filmach koszmar, w sporcie nie wiem, bo jeszcze nie oglądałem np. meczu na TVP1 w HD)
Clear LCD: Wył. (to nie wiem co robi, nie zauważyłem jeszcze róznic)
Ostrość zaawansowana: Wył. (znowu zjawisko "piasku" lub "żwiru")
Kontrast Dynamiczny: Wył. (w filmach za bardzo "razi", nawet gdy jest na minimum)
Dynamiczne podświetlenie: Wył. (mnie zmiany jasności denerwują, choć Philips robi to dość łagodnie - widziałem gorsze TV)
Wzmocnienie Kolorów: Wył. (wydaje mi się, że wzmocnienie warto włączać tylko przy włączonym "teatrze", bo inaczej przeszkadza)
Zaawansowane:
Czujnik światła: Wył. (jeszcze nie wiem co to robi)
Gamma: -1 (lekko poprawia odcienie szarości przy niskim Kontraście Backlightu)
Temperatura koloru: Własne
Osobista temperatura: (WRRR!!! Wkurza mnie, że jest to ustawienie "globalne" dla wszystkich stylów obrazu i nie da się do każdego stylu dobrać własnego zestawu kolorów!)
Czerwony: 127
Zielony: 84 (być może nieco zjadę z zielonym)
Niebieski: 67
Taki ciepławy. Do czego służą ustawienia "BL"? Wstępnie ustawiłem +3/0/-2
(...)
Kontrast Video: 100
Jasność: 50 (no właśnie - jasność to jednak nie jest podświetlenie matrycy)
I jeszcze jedno - pisaliście o pasach pionowych lub pasach na jakimś ciemniejszym kolorze. Ale dlaczego oglądając reklamy na TVP1HD na białym tle (wiele reklam ma takie tło) widzę regularne poziome pasy mające jakieś 3cm szerokości? Co ciekawe mam wrażenie, że tych pasów nie ma na TVP2, który jest zdaje się SD a nie HD.
W sumie filmy na powyższych ustawieniach ogląda się świetnie. Natomiast gorzej ogląda się np. Wiadomośc na TVP1, a co do sportu to jeszcze nie wiem. Prawdopodobnie do tego typu audycji stworzę jakiś styl "teatralny" z "zimnym" odcieniem kolorów.
Menu to faktycznie koszmar. A zupełnym skandalem jest "Guide" - mam w kuchni mały TV Sony i ciągle jestem w szoku, że Philips po wciśnięciu "Guide" przestaje odtwarzać dźwięk i obraz (sony wyświetla obraz z dźwiękiem w małym okienku), mogli chociaż dźwięk audycji zostawić, a już pal licho obraz. Może wszystko dlatego, że Philips nie stosuje PiP, z drugiej strony ów Sony PiP też nie ma...