Szanowni Państwo,
nie wiem czy ktoś jest zainteresowany moimi losami, ale poinformuję, że po 3 wizycie telewizora w serwisie kiedy to do mnie wrócił z podtrzymaniem decyzji Tv po kilku dniach przestał działać całkowicie po tym jak się zawiesił podczas korzystania ze SMART TV.
Przyjechał do mnie Pan z serwisu MIK Radom, obchodził się z telewizorem jak z workiem kartofli... Wymienił moduł SSB, moduł PSV i oznajmił, że nic to nie dało i trzeba telewizor zabrać do serwisu ponownie, przypomnę po raz czwarty.
Ku mojemu zaskoczeniu po kilku dniach otrzymałem odpowiedź z MIKa i Philipsa, że wymiana modułu SSB już w serwisie naprawiła telewizor i będzie do dostawcy w ciągu kilku dni. Oczywiście wystosowałem też oficjalną korespondencję w tej sprawie do Philipsa, że to czwarty raz w serwisie i żądam wymiany na nowy z nową gwarancją, bo telewizor jest dłużej w serwisie niż u mnie w domu...
Proszę sobie wyobrazić jakie było moje zdziwienie kiedy intuicyjnie sprawdziłem na stronie MIK status i wyczytałem, że matryca także została wymieniona... Fakt ten został przede mną całkowicie zatajony zarówno przez Philipsa jak i przez serwis MIK w Radomiu.
Dzisiaj otrzymałem dodatkowo informacje, że moja czwarta reklamacja także zostaje odrzucona, a Philips w żaden sposób do wszystkich moich uwag nie ustosunkował.
To jest jedna wielka żenada cały ten serwis i cała ta firma, nie mam już zdrowia i siły, ale nie odpuszczę im!
Raz jeszcze przestrzegam wszystkich przed zakupem czegokolwiek z tej firmy. W przypadku jakichkolwiek problemów będziecie się bujać latami tak jak ja! Potraktujcie tego posta jako przestrogę.
Myślałem, że wreszcie po takim czasie Philips będzie chciał wyjść z twarzą z całej sprawy, ale czego ja się spodziewałem? Wysłałem już obszerny komentarz i prośbę o ustosunkowanie się do wszystkich punktów reklamacji, a nie wysyłanie do mnie jakiegoś "bełtu" który jest wysyłany do wszystkich klientów.
EOT
nie wiem czy ktoś jest zainteresowany moimi losami, ale poinformuję, że po 3 wizycie telewizora w serwisie kiedy to do mnie wrócił z podtrzymaniem decyzji Tv po kilku dniach przestał działać całkowicie po tym jak się zawiesił podczas korzystania ze SMART TV.
Przyjechał do mnie Pan z serwisu MIK Radom, obchodził się z telewizorem jak z workiem kartofli... Wymienił moduł SSB, moduł PSV i oznajmił, że nic to nie dało i trzeba telewizor zabrać do serwisu ponownie, przypomnę po raz czwarty.
Ku mojemu zaskoczeniu po kilku dniach otrzymałem odpowiedź z MIKa i Philipsa, że wymiana modułu SSB już w serwisie naprawiła telewizor i będzie do dostawcy w ciągu kilku dni. Oczywiście wystosowałem też oficjalną korespondencję w tej sprawie do Philipsa, że to czwarty raz w serwisie i żądam wymiany na nowy z nową gwarancją, bo telewizor jest dłużej w serwisie niż u mnie w domu...
Proszę sobie wyobrazić jakie było moje zdziwienie kiedy intuicyjnie sprawdziłem na stronie MIK status i wyczytałem, że matryca także została wymieniona... Fakt ten został przede mną całkowicie zatajony zarówno przez Philipsa jak i przez serwis MIK w Radomiu.
Dzisiaj otrzymałem dodatkowo informacje, że moja czwarta reklamacja także zostaje odrzucona, a Philips w żaden sposób do wszystkich moich uwag nie ustosunkował.
To jest jedna wielka żenada cały ten serwis i cała ta firma, nie mam już zdrowia i siły, ale nie odpuszczę im!
Raz jeszcze przestrzegam wszystkich przed zakupem czegokolwiek z tej firmy. W przypadku jakichkolwiek problemów będziecie się bujać latami tak jak ja! Potraktujcie tego posta jako przestrogę.
Myślałem, że wreszcie po takim czasie Philips będzie chciał wyjść z twarzą z całej sprawy, ale czego ja się spodziewałem? Wysłałem już obszerny komentarz i prośbę o ustosunkowanie się do wszystkich punktów reklamacji, a nie wysyłanie do mnie jakiegoś "bełtu" który jest wysyłany do wszystkich klientów.
EOT