Przed paroma godzinkami zadzwonił do mnie technik, komunikując mi, że dokonał naprawy elementu który sprawiał że telewizor zawieszał się, rozparowywał się pilot etc. (mam nadzieję, że ta naprawa będzie skuteczna, bo te objawy naprawdę psuły doświadczenie użytkowania tv). Co do 3D stwierdził, że jego testy nie wskazują, że TV działa niepoprawnie.
Szczerze mówiąc nie wiem co o tym sądzić, plik testowy z forum, którego użyłem wskazuje na mieszanie się kolorów, ale być może robię coś nie tak. Nawet jeżeli ich testy wskazują, że jest ok to tego 3D za pomocą okularów PTA529, którymi dysponuje nie da się oglądać, obraz jest niewyraźny i rozjechany (cross talk?).
Co o tym sądzicie, co robić? Głupio się czuje, bo dowiedziałem się, że TV jest ok, mimo że najprawdopodobniej nie jest (choć dopuszczam do siebie możliwość, że przyjedzie z serwisu z działającym poprawnie 3D).
Dodam, że zgłaszałem usterkę bezpośrednio przez mik.radom.pl, nie przez oficjalny kanał Philipsa...
Szczerze mówiąc nie wiem co o tym sądzić, plik testowy z forum, którego użyłem wskazuje na mieszanie się kolorów, ale być może robię coś nie tak. Nawet jeżeli ich testy wskazują, że jest ok to tego 3D za pomocą okularów PTA529, którymi dysponuje nie da się oglądać, obraz jest niewyraźny i rozjechany (cross talk?).
Co o tym sądzicie, co robić? Głupio się czuje, bo dowiedziałem się, że TV jest ok, mimo że najprawdopodobniej nie jest (choć dopuszczam do siebie możliwość, że przyjedzie z serwisu z działającym poprawnie 3D).
Dodam, że zgłaszałem usterkę bezpośrednio przez mik.radom.pl, nie przez oficjalny kanał Philipsa...
Ostatnia edycja: