Modele LCD z tamtego roku nie miały. W tym roku weszły miniLedy, ale można założyć że to inna technologia i nie wrzucał bym jej do tego samego worka co LCD led. Inne marki mają też tv bez LD, ale nawet Xiaomi MA też tv z LD, a Philips nie ma. A ten Philips z wątku to chyba najwyższy TV LCD Led...
Philips DLED 9206 z odświeżaniem 100 Hz na rok 2021
- Thread starter kiki
- Rozpoczęty
Rafael717
New member
Pogubiłem się.
Twierdzisz, że wszystkie LCD z 2020 posiadały Local Dimming czy go nie posiadały ?
W swojej linii najniższy i nie specjalnie wart uwagi, jego starsi bracia to 9506 i 9636.
Panowie wróćcie do pierwszej strony: tam stoi jak wół: "Micro Dimming Pro". Poza tym, wg strony Philipsa, jak rozumiem, to jeden z najwyższych modeli LED. Wymienione przez PiotrM modele 9506 i 9636 to raczej nie bracia, a następne pokolenie: zupełnie inna technologia podświetlania i pewnie kilka innych nowinek.
Popatrz, a na str producenta stoi:
Obraz/wyświetlacz:
Przekątna ekranu (cale): 65 cala
Wyświetlacz: LED 4K Ultra HD
(......)
Funkcje poprawy obrazu
HDR10+
Dolby Vision
Ultra Resolution
MICRO DIMMING PRO
Perfect Natural Motion
Tryb A.I. PQ
Obsługa CalMAN
Zarządzanie kolorami ISF
...Micro Dimming Pro, to nie jest wersja lokalnego wygaszania???
KIKI! HELP!
Obraz/wyświetlacz:
Przekątna ekranu (cale): 65 cala
Wyświetlacz: LED 4K Ultra HD
(......)
Funkcje poprawy obrazu
HDR10+
Dolby Vision
Ultra Resolution
MICRO DIMMING PRO
Perfect Natural Motion
Tryb A.I. PQ
Obsługa CalMAN
Zarządzanie kolorami ISF
...Micro Dimming Pro, to nie jest wersja lokalnego wygaszania???
KIKI! HELP!
Wydaje mi się, że tu nastąpiło jakieś horrendalne
w nazewnictwie, symbolu tego TV.
Chyba, że też dałem się ponieść emocjom i nabyłem PUS 9206 zamiast DLED 9206
Mój PUS 9206 na pewno nie jest local dimming.
Przecież DLED to matryca LEDz oświetleniem Direct a ten model posiada podświetlenie DIRECT.
Bracia, ponieważ mają prawdopodobnie tę samą matrycę 120Hz, ponadto HDMI 2.1 i 4-strefowy Ambilight. Technologia podświetlania jest ta sama - Direct LED. Owszem starsi bracia mają coś, co marketingowo nazwano Mini-LED, ale jest to termin umowny a nie oddzielna technologia. Nie ma żadnych wspólnych norm, wg których TV jeszcze nie jest albo już jest Mini-LED.
Zdecydowanie jest
Ale to raczej niezamierzony błąd polskiego opiekuna marki. Niestety powiela się i rozprzestrzenia jak COVID.
Nie nazwał bym terminem umownym różnicy technologicznej LED vs miniLED: mimo olbrzymiego wspólnego mianownika obu nazw - fakt!, to jednak znaczny i ważny krok, a prawdopodobnie również prekursorski impuls do rozwoju jeszcze większej miniaturyzacji, która dobrze wykorzystana może dać spore korzyści i kolejne wzbogacenie technologi i, tu się zgadzam: tej samej od dawna technologi emisji światła półprzewodnikowego (skrót myślowy).
Co do norm rozgraniczających który tv jest jeszcze LED, a który miniLed... n.c.: gdyby na technologię spojrzeć z pkt-u widzenia... 20-metrowego, potężnego olbrzyma; fakt, świecąca żarówka halogenowa i LED jest nie do odróżnienia, ale my... jesteśmy bardziej spostrzegawczy
Normy to już tylko nazewnictwo, określenie czegoś, co bez norm i tak istnieje Nie nazwał bym terminem umownym różnicy technologicznej LED vs miniLED: mimo olbrzymiego wspólnego mianownika obu nazw - fakt!, to jednak znaczny i ważny krok, a prawdopodobnie również prekursorski impuls do rozwoju jeszcze większej miniaturyzacji, która dobrze wykorzystana może dać spore korzyści i kolejne wzbogacenie technologi i, tu się zgadzam: tej samej od dawna technologi emisji światła półprzewodnikowego (skrót myślowy).
Co do norm rozgraniczających który tv jest jeszcze LED, a który miniLed... n.c.: gdyby na technologię spojrzeć z pkt-u widzenia... 20-metrowego, potężnego olbrzyma; fakt, świecąca żarówka halogenowa i LED jest nie do odróżnienia, ale my... jesteśmy bardziej spostrzegawczy
Wiadomo, jakaś tam filozofia się za tym kryje i nawet przekłada się na konkretne osiągi, ale mimo wszystko uważam że określenie "nowa technologia" nam się dewaluuje w ten sposób. W sumie każdy krok naprzód można nazwać w ten sposób, ale proponuję zarezerwować sobie to określenie na lepsze okazje (typu wprowadzenie OLED), a to nazwijmy rozwinięciem istniejącej technologii, której z resztą głośno klaszczę.
Handlowcy i marketingowcy ze wszystkiego najchętniej zrobiliby nie tylko nową technologię ale i rewolucję
, bo dzięki temu łatwiej im sprzedawać, ale my przecież nie musimy ich tak dokładnie słuchać i spójrzmy czasem krytycznie, bo gdy pojawi się prawdziwie nowa technologia, to nam zabraknie słów w słowniku I pomyśleć że jeszcze 5 lat temu kupowałem Philipsa za 2,5 tyś z matrycą 120Hz a teraz za taki Tv trzeba dać ok. 5 tyś, technologia zamiast się rozwijać i być powszechna w każdym niemal TV cofnęła się i stała się Premium, to tylko widać jak firmy robią Nas w balona i oszukują