Czy to nie powinno skutkować "schodkowaniem" obrazu? Rzecz w tym, że w przypadku tego koncertu w trybie wyścia 1080p mam na ekranie letterboxa, jakbym ogłądał program nadawany w tzw. safe mode. Powiększenie go, daje koszmarny rezultat. Sprawdziłem na kilku nowszych dvd; ten sam tryb i obraz jest pięknie przeskalowany na całym ekranie. Podobnie sprawa wygląda z szumem. Niektóre płyty "szumią" bardzo a inne wcale. Czy jest możliwe aby odtwarzacz w taki sposób pokazywał niedoskonałości materiału źródłowego?Test ten potwierdza twoje spostrzeżenia względem skalowania DVD które jest prawie idealne. Odtwarzacz szwankuje jedynie przy wygładzaniu linii w nagraniach wideo 50/60 Hz (pewnie Twój Rammstein
Napiszę jeszcze parę słów o dźwięku. Im więcej płyt z wielokanałowym audio HD tym większa przepaść zaczyna oddzielać te formaty od "starych"
Ostatnio wypożyczyłem Quantum of Solace z dźwiękiem DTS HD High Resolution - głośniki efektowe praktycznie nie istniały Master gra o niebo lepiej. Dodam tylko, że oststnio oglądam filmy nocami i mój ampli najczęściej pokazuje głośność -35 do -40.
@ JaCkyLL Bardziej niż napęd niepokoi mnie żywotność(głośność) wiatraka. Może ktoś podzieli się obserwacjami.