kiki
Nie jest problemem to, że zepsuł się jakiś jeden Philips.
Problemem jest to, że w oficjalnym piśmie Philips potwierdził, że przyczyną zepsucia jest smog w powietrzu! No w takim razie na zepsucie podatne są w równej mierze wszystkie Philipsy i gwarancja tego nie obejmuje zdaniem producenta. Te TV są na to nieodporne!
Ale ja Cię pytałem o zupełnie coś innego. Czy Ty jako sprzedawca w razie zareklamowania takiego TV, z plamami na matrycy spowodowanymi ,, smogiem'' uznałbyś ją i naprawił zgodnie z Ustawą taki egzemplarz?
Ustawa wiąże Ciebie z klientem, producent nie ma tutaj nic do rzeczy.
Czy instrukcja obsługi tego TV przestrzega klienta albo czy robisz to Ty jako sprzedawca i informujesz o tym, że te TV są nieodporne na jakość powietrza u nas w kraju i ono może powodować plamy na ekranie?