Philips 40 PFL5507K/12-test otwarty.Ten model powinien być hitem ...
- Thread starter kiki
- Rozpoczęty
Pilot stał się lżejszy na wyraźne żądanie konsumentów.
Logo powinno być wyłączone z poziomu menu.
Przełączanie dłuższe bo obecne telewizor mają do wykonania kilka tysięcy operacji Smart TV , więc muszą dokonać analizy. To też dobrze świadczy o telewizorze. Znaczy że jest produkowany na dużą liczbę krajów i dokonuje analizy systemowej.
Dlaczego dobrze?
Dlatego że kiedyś na Europę Wschodnia robiono inne telewizory który nie wymagały takich rygorów jak te z zachodu. Na szczęście to się zmieniło.
Logo powinno być wyłączone z poziomu menu.
Przełączanie dłuższe bo obecne telewizor mają do wykonania kilka tysięcy operacji Smart TV , więc muszą dokonać analizy. To też dobrze świadczy o telewizorze. Znaczy że jest produkowany na dużą liczbę krajów i dokonuje analizy systemowej.
Dlaczego dobrze?
Dlatego że kiedyś na Europę Wschodnia robiono inne telewizory który nie wymagały takich rygorów jak te z zachodu. Na szczęście to się zmieniło.
Dojechał już ES6800? Kiedy można spodziewać się porównania do 5507 i testu? Już tylko te dwa TV zostały na moim placu boju. A! Znalazłem tego eESa w 55" za 5900. Także jeśli chodzi o tą wielkość różnica się zaciera.
Pozdrawiam z Torunia
...ale masz podłączony tv z siecią WIFI? bo bez tego ani rusz.
ja nie mam możliwości połączenia się z internetem(mam modem usb do lapa), więc nie mam jak sprawdzić hbb :/
Samsunga i Philipsa masz w 55"?
Co do czasu... Mnie się nie spieszy. Już tak długo czekam z zakupem to te kilka dni mnie nie zbawi
Pozdrawiam z Torunia
pablo diablo
New member
w końcu kupiłem tego filipka w 46 calach
na razie mogę tylko powiedzieć że ładny jest bo w garażu stoi w pudle dopóki montażu na ścianę nie kupię.. dzieci w domu - jak sięgną to będzie słabo
podzielę się info w ciągu paru dni (3800 z dostawą, gwarancją 5 lat i 2 parami okularów w electro.pl)
na razie mogę tylko powiedzieć że ładny jest bo w garażu stoi w pudle dopóki montażu na ścianę nie kupię.. dzieci w domu - jak sięgną to będzie słabo
podzielę się info w ciągu paru dni
(3800 z dostawą, gwarancją 5 lat i 2 parami okularów w electro.pl)Oczywiście że mam. Całe SmartTV, WEB, Ipla itp. działa bez problemów. Nie mogę tego rozgryźć...
Skąd masz sygnał? Bo wg źródła hbbtv.pl funkcja HbbTV jest dostępna tylko z DVB-T.
Ew. z DVB-C ale to trzeba mieć do tego specjalny dekoder.
Ostatnia edycja:
Cześć. Stojąc przed wyborem telewizora postanowiłem przyjrzeć się bliżej chwalnemu modelowi PFL5507 w wersji 46". Pojechałem do sklepu oglądać. Na pierwszy rzut oka całkiem nieźle (kąty, chmurki, czerń). Pierwszy zgrzyt to matowa matryca, w której całkiem dokładnie widziałem swoją postać... No trudno myślę sobie nie ma róży bez kolców. Oglądam dalej dotykam obudowy trochę tandetna, ale trzyma się kupy. Ogólnie fajny "dezajn". Pojechałem do innego sklepu oglądać tym razem plazmę panasonica, ale patrze jest i PFL5507. Myślę sobie: "a co tam jeszcze raz go obejrzę". Zdębiałem jak podszedłem bliżej. Moim oczom ukazał się widok pięknie odłażącej ramki z prawej strony telewizora (wersja 46"). Mówię do siebie co za ku..a tandeta? Dotykam trzeszczy i wygina się, przyciskam odstaje około 4 do 5mm na całej długości prawego boku. Pytam sprzedawcę: "Co to ma być kopaliście w ten telewizor?" Facet wzruszył ramionami i odpowiedział krótko one takie są...
Podszedłem do jakiegoś telewizora samsung, lg naciskam wbijam pazury w łączenie ramki ciągnę - nic! Oglądam plazmę panasonica GT30E pięknie wykonana obudowa z elementami aluminium chyba albo innego szajsmetalu. Nieważne, nic nie odstaje i nie trzeszczy! Pewnie moja dygresja spotka się z falą sprzeciwu. Ktoś napiszę liczy się jakość obrazu! Owszem do obrazu przyczepić się nie mogłem może dlatego, że na oczy wlazł pryzmat tandetnej obudowy. Strach kupić to coś. Co będzie gdy obudowa się nagrzeje, może słoneczko poświeci? Czyżby ramka chciała pójść na spacer. Piszę to by przyszli nabywcy tego tv zwrócili szczególną uwagę na obudowę również. Jak napisałem wyżej pierwszy oglądany model był ok drugi był fatalny pod względem obudowy.
Podszedłem do jakiegoś telewizora samsung, lg naciskam wbijam pazury w łączenie ramki ciągnę - nic! Oglądam plazmę panasonica GT30E pięknie wykonana obudowa z elementami aluminium chyba albo innego szajsmetalu. Nieważne, nic nie odstaje i nie trzeszczy! Pewnie moja dygresja spotka się z falą sprzeciwu. Ktoś napiszę liczy się jakość obrazu! Owszem do obrazu przyczepić się nie mogłem może dlatego, że na oczy wlazł pryzmat tandetnej obudowy. Strach kupić to coś. Co będzie gdy obudowa się nagrzeje, może słoneczko poświeci? Czyżby ramka chciała pójść na spacer. Piszę to by przyszli nabywcy tego tv zwrócili szczególną uwagę na obudowę również. Jak napisałem wyżej pierwszy oglądany model był ok drugi był fatalny pod względem obudowy.
A ja byłem /jestem?/ zainteresowany wersją 32". Ale, no właśnie. Model 40 calowy miał ładną, prawie matową matrycę. Jednak w modelu 32" już się błyszczała dość znacznie, trochę mocniej od Samsungów serii ES. Pojechałem do innego sklepu i to samo. 40 cali ok, 32 cale bardziej błyszcząca. Chyba mnie to wyleczyło. Telewizora potrzebuję dla syna do dość słonecznego pokoju, więc w grę wchodzi jak najgłębszy mat.
Jutro jadę oglądać Toshibę 32RL838/RL933, ewentualnie TL838, choć na 3D mi nie zależy. Jak znajdę gdzieś w pobliżu to obadam też Panasa. Szkoda trochę tego Philipsa, bo całkiem nieźle się prezentował, ale wolę nie ryzykować zakupu lusterka. Z drugiej strony to dość zadziwiająca polityka producentów tv, tak duże rozbieżności w poszczególnych modelach. Ale skoro rynek się rozkręca z roku na rok to można klienta traktować trochę mniej poważnie, no i u konkurencji wcale nie jest lepiej.
Cos mi tu smierdzi, bo przypatrzylem sie mojemu egzemplarzowi i nie wiem co mialoby tak odchodzic. Przed kupnem obejrzalem klikanascie egzemplarzy w roznych sklepach i zawsze patrzylem na wykonanie. Nigdzie nie mialem zastrzezen, wiec jesli rzeczywiscie tak bylo, to musialo cos sie wydarzyc w tym sklepie. Ale co ciekawe widzialem w sklepie jak jakis czlowiek probuje w rozny sposob sprawdzic chinska jakosc, odrywac, naginac plastiki philipsa, zwlaszcza z boku. Juz kiedys padlo na tym forum stwierdzenie o odchodzacej ramce i moge tylko przypuszczac, ze to jeden z forumowiczow tak testowal ten model
Jesli pierwszemu nie udalo sie oderwac, to moze piatemu, dziesiatemu...P.S. Prosimy o zdjecia felernych egzemplarzy
Masz rację, Kiki, trochę zbyt dosadnie to określiłem. Faktem jednak jest, że w 32" matryca odbija światło mocniej niż np. w 40". Ale dzisiaj jeszcze dokładnie go sprawdzę, głównie w odniesieniu do Samsungów ES.
Swoją drogą to zaczyna to być już mało śmieszne. Pod względem odbijania światła przez matrycę LED-y są już gorsze od plazm. Do czego to doszło.
Ostatnia edycja:
dominlesne
New member
Chyba 40" z tego modelu to wyjątek, gdzie wsadzają matową matrycę Sharpa, reszta ma gładkie. Teraz to z matowych pozostają tylko właśnie Sharpy lub z ich matrycą jak np. zeszłoroczny Philips serii 6.
Co do odstających plastików - lepsze to niż zgniatane ekrany przez obudowę, dające chmury na krawędziach.