Panasonic PV/PX60/600-problemy z kolorami

Pansłonic

New member
adambe napisał:
...I tylko nie wiem czy mój 42PV60 jest taki świetny,czy moje predyspozycje wzrokowe nie pozwalają dostrzec,że jednak nie wszystko jest w porządku.
Poprostu... jednemu podoba się córka a drugiemu teściowa, a tak na serio wszystko zależy od ustawień, sygnału i pewnie spostrzegawczości, co nie zmienia faktu że Panasonic coś tu spie....ł, a problem istnieje mimo tego czy jedni go widzą a drudzy mniej; czy też poprostu nie chcą dostrzec:confused:
 

darien

New member
Moje 12 groszy - kupiłem panasa 42" w wersji PX kilka dni po odkryciu wątku o problemach z kolorami. Po dwóch tygodniach użytkowania go z n'ką i dvd - nie żałuję, mimo obaw o węże itp. Owszem zauważyłem przebarwienia w kilku scenach, ale zawsze miało to miejsce przy bardzo słabym sygnale stacji tv. polecanego fragmentu "Egzorcyzmów" nie zapuściłem, ale wierzę Kolegom na słowo i zdjęcia:). N'kę mam podłączoną kablem HDMI tech+link a DVD S 52 HDMI za 35 PLN. Do DVD wrzuciłem celowo "Powrót króla" ze względu na dużą ilość "ciemnych" scen, usiadłem ok 1,5 m od telewizora i nic niepokojącego nie zauważyłem. Od tego czasu koncentruję się na oglądaniu "treści".

Zakupu dokonałem świadom wad tego tv, ale mówiąc krótko - chodzi o to, żeby minusy nie przesłoniły nam plusów. Żadne LCD, które widziałem i w małych i dużych sklepach przez 4,5 miesiąca rozglądania się, przy różnych podłączeniach, nie dawało moim skromnym zdaniem, tak wielu pozytywnych wrażeń optycznych jak ta plazma. Nawet przeklinaną niejednokrotnie za jakość sygnału TVP ogląda się z przyjemnością.

Dodam, że nie jestem urodzonym fanem panasonica - do tej pory w mojej stajni TV/A/V panował samsung. Ale przyszedł wind of change.
 

RoMi

New member
Witam, temat ten sam w sobie nie ma na celu wprowadzać nerwowości wśród użytkowników szacownego forum. Proszę pamiętać o tym, iż napisałem już w pierwszym poście tego wątku że problem pojawia się tylko w specyficznych sytaucjach kolorystycznych. Dlatego też na pytanie - czy po włączeniu tego tv od razu to widać - odpowiedż brzmi NIE. I tak np. mecze czy inne programy sportowe - nigdy wężyków nie zauważyłem. Tak samo programy ze studia - przy wrazistych kolorach nie ma tych problemów. To daje się zauważyć głownie na filmach z bladą kolorystyką. Ja jestem już tak wprawiony że przeskakując po kanałach łatwo jestem w stanie zatrzymać się na takim aby natychmiast zaprezentować wężyki. Jeżeli chodzi o bitrate to nie ma on znaczenia bo np. na kanalach Premiere gdzie obraz jest świetny - też w zależności od filmu purpurki się pojawiają. Co ciekawe potrafią się także pokazać na filmie czarno-białym, co już zupełnie jest dla mnie niezrozumiałe. Intersujące jest także to, iż najprawdopodobniej Panas Panasowi nierówny i "purple snakes" u jednej osoby są mniej widoczne u innej więcej. Dla części osób wogóle to nie jest problem bo mając swój zapewne pierwszy "duży" tv wybaczają mu wiele zwłaszcza w obliczu zachwytu znajomych.
Co do ustawienia obrazu na stopklatce i wychwyconym problemie to przestawianie trybów, kontrastu i temperatury kolorów - u mnie nie pomaga to w usunięciu a jedynie przesuwaniu wężyka w inną pozycję.
Przypominam - efekt purpury pojawia się głownie na ścianach pomieszczeń, chmurach, mgłach, dymach i od czasu do czasu na twarzach. Co do materiału DVD - są perełki które warto przećwiczyć. Na Avforums rekordy popularności bije Panic Room, Harry Potter GOF - sceny podwodne, Piraci z karaibów, Collateral, SinCity, The Fog, Matrix - dopiero zamierzam specjalnie dla tego faktu je wypożyczyć. Jeżeli któryś z userów na materiale DVD stwierdzi te przypadłości - proszę o podanie tytułu - trzeba będzie być wkrótce przygotowanym do prezentacji Panu serwisantowi gotowe efekty kolorystyczne, niech bierze śróbokręt i reperuje na miejscu.;) pozdr
 
Ostatnia edycja:

kredek

New member
Grigorij napisał:
kredek, no bez jaj! Połóż rękę na sercu i powiedz szczerze, jak puścisz TV to widzisz od razu "purple snakes"?:shock:

Ślepy by zauważył o ile... są odpowiednie warunki kolorystyczne.
Tyle że takie warunki są rzadko. W niektórych filmach mogą występować w sposób prawie że ciągły.
 

RNAcid

New member
adambe napisał:
Śledzę ten wątek od samego początku jego istnienia i oto moje spostrzeżenia.[...]
Ja od momentu,kiedy problem został poruszony,łapię się na tym,że nie skupiam się na normalnym oglądaniu telewizji,tylko wypatruję kolorowych węży.I czasami wydaje mi się,że już jest coś na rzeczy,ale zanim zbliżę się do telewizora żeby dokładniej to obejrzeć/oglądam telewizję z ok.3,5m/, albo zmienia się kadr,albo scena i już nic nie ma.[...]
To jest - moim zdaniem - sedno całego problemu. Niewątpliwie "coś" jest na rzeczy i jakieś przekłamanie w odwzorowaniu obrazu występuje ale "prawda leży w oku patrzącego".

Nie chcąc tutaj ujmować nic koledze "kredkowi" - chwała mu za walkę z opornym serwisem - w dużym stopniu niewątpliwie ilość zauważonych "purple snakes" jest funkcją tego jak bardzo się na obserwacji tego zjawiska skupimy i tyle.
Nie oznacza to bynajmniej, że kiedy przestaniemy ich wyszukiwać będzie ich automatycznie mniej ale z pewnością poziom zadowolenia z zakupu wzrośnie kiedy przestanie się do nich przykładać tak wielką wagę.

Innymi słowy - każdy nabywca PV60 ma do wyboru albo będzie śledził purpurowe węże i gliniane twarze albo po prostu użytkował telewizor i się nim cieszył a chyba - tak mi się przynajmniej wydaje - właśnie o to drugie chodzi kiedy wydajemy ciężko zarobione pieniądze na sprzęt.

42PV60EH był moim zdecydowanym faworytem jeśli chodzi o listę zakupów ale śledząc ten wątek z czasem przestałem brać go pod uwagę. Kiedy jeszcze obejrzałem sobie dokładnie jego design w sklepie i wziąłem pod uwagę fakt, że moja dziesięcioletnia córka ma we zwyczaju zostawić telewizor włączony "samopas" przez godzinę dwie [wiadomo co to _może_ oznaczać dla plazmy] postanowiłem jednak pójść w stronę innej technologii.
Jedno wiem z pewnością - choć znam ograniczenia tak plazmy, jak i LCD jedną rzeczą na 100% nie będę się zajmował - nie będę śledził błędów wyświetlania, bo w ten sposób można sobie tylko popsuć nastrój i dojść do wniosku, że się wywaliło trochę pieniędzy w błoto.

pozdrawiam wszystkich forumowiczów życząc im nieco optymizmu w tę słoneczną niedzielę.
 

dnc

Moderator
VIP
Śledzę cały czas ten wątek. Wypowiadałem się w nim dawno temu i moje spostrzeżenia i uwagi okazały się trafne. Wielu z Was w sprawie "węży" zachwouje się jakby Wam "mina przeciwczołgowa urwała nogę". O JEZU, COŚ TAM JEST. O JEZU, TEN TV TO BADZIEWIE. O JEZU, BRAŁEM GO POD UWAGĘ, ALE PO PRZECZYTANIU TEGO WĄTKU JUŻ GO NIE BIORĘ... itd, itd, itp.
Rozumiem obawy, że ktoś wydał kupę szmalu i okazuje się, że coś tam ma wady. Po czym kupuje coś innego (np. LCD), tam też są wady i różne problemy, wydał tyle samo, albo nawet więcej, ale już te wady nie są ważne, nie zauważa ich.
No cóż...
Ktoś tu napisał, że nie chce straszyć, a jednak ten wątek straszy... Piszę te słowa bo jako jeden z pierwszych użytkowników czuję się lekko zdziwony i zaskoczony tym, że wielu reaguje tak alergicznie. Oczywiście. Ma rację ktos dla kogo jakość obrazu to priorytet. Nic innego nie jest ważne. Tylko skoro dla kogoś ważny jest ten parametr dlaczego kupił Panasa, a nie np. Pioneera, Hitachi itp? Drogie, co? No więc w czym problem.
Moim zdaniem dla ludzi, dla których nie ma kompromisów, parametry obrazu powinny być zawsze i wszędzie na takim samym wysokim poziomie. Skoro tak to cena nie powinna grać roli. A jednak bierze. Skoro tak, musi sobie zdać sprawę, że przy tej cenie zawsze może wyjść jakiś "feler". Jak już pisałem w starszym poście dla wielu większym problemem może być wygląd zewnętrzny i/lub zwisy przy włączaniu, a nie złe odwzorowanie kolorów występujące w ściśle określonych warunkach, które zdarzają się często, zwłaszacza przy gorszej jakości źródła. Dla mnie "węże" można uznać w 80% za wadę sygnału w 20% za wadę TV. A jeśli tak, to znaczy, że wielu najpierw winna sobie polepszyć sygnał, a potem dopiero szukać "węży". W przeciwnym wypadku taka analiza nie ma sensu. Nigdy nie wiadomo czy za to co widzimy odpowiedzialny jest TV czy źródło!!! I tutaj moim zdaniem tkwi jeden z problemów.
Ja cały czas czekam aż ktoś kto czyta fora zagraniczne, wreszcie da znać czy OFICJALNIE problem został rozwiązany w UK, USA czy Niemczech czy to tylko pogłoski, że ktoś tam widział lub słyszał od znajomego znajomego, że do kogoś tam przyszedł serwis i coś mu tam wymienił i teraz jest OK. Ale OK na 100%!!!
I na tą pewność cały czas czekam. Zgłaszanie tego problemu bez dogłębnej analizy u nas skazane jest na niepowodzenie. Trzeba mieć 200% pewności, że to wada TV. Pokazać ją serwisantowi, by ją widział i nie mówił, że "ten typ tak ma".
Tak więc cały czas czekam bo na razie dyskusja jest miałka i bez efektu końcowego. Zresztą tak jak w przypadku zwisów!!!:confused:
 

Mabri

New member
A mnie się wydaje, że jest to problem różnego podejścia do tego co nazywamy telewizorem.
Ja kupiłem go po to, żeby oglądać na nim to na co mam ochotę i wtedy kiedy mam ochotę. Nie siedzę na kanapie, po to by wyłapać jakieś niuanse, tylko spokojnie wtapiam się w treść programu lub filmu. Zapominam wtedy nawet na jakim tv to oglądam.
Czy zaobserwowałem jakieś problemy - nie
Czy jestem zadowolony z tego tv - zdecydowanie tak.
A dlaczego - nie wiem. Może sześcsetki nie mają tego typu problemów. Może mam szczęście. Może te zjawiska występują w jakichś specyficznych warunkach - może, ale mnie się nie chce takich warunków stwarzać.
Po co? Jeżeli codzienne oglądanie sprawia mi frajdę i gdybym nie zaglądał na to forum wogóle bym o pewnych problemach nie wiedział.
Jeżeli będziemy z aptekarską dokładnością wyszukiwać wad, to znajdziemy je w każdym tv i w każdej technologii. Ktoś taki nigdy nie będzie zadowolony z zakupu a ogladanie telewizji stanie się dla niego udręką.

Pozdrawiam i życzę miłego odbioru.
 

AproX D

New member
w 100% zgadzam się z guru :-D - dnc - płacąc 5 klocków za TV zdawałem sobie sprawę że nie jest to jakość Pionka ale coś za coś.... Ja osobiście na dzień dzisiejszy "chromolę" wężyki i inne "duperele" ( no może poza zwisami których na szczęście nie mam ) których zupełnie nie zauważałem przed przeczytaniem tego tematu - jak dla mnie TV jest "de beściak" a jeśli niektórym z Was chce się walczyć z seriwisami to "Wam chwała" ...
 

kredek

New member
AproX D napisał:
w 100% zgadzam się z guru :-D - dnc - płacąc 5 klocków za TV zdawałem sobie sprawę że nie jest to jakość Pionka ale coś za coś.... Ja osobiście na dzień dzisiejszy "chromolę" wężyki i inne "duperele" ( no może poza zwisami których na szczęście nie mam ) których zupełnie nie zauważałem przed przeczytaniem tego tematu - jak dla mnie TV jest "de beściak" a jeśli niektórym z Was chce się walczyć z seriwisami to "Wam chwała" ...

A ja mam i węże (jak wszyscy:-D ) i zwisy - i mimo wszystko, mimo to co tutaj napisałem w tym wątku (choć niczego nie cofam), to uważam i jak dla mnie ZWISY są większą wadą niż węże.:mrgreen: :hmm: Jednakże zwisy jak wiadomo "są w toku".:-D
Powtórzę: mimo to że zwisy występują raczej rzadziej niż węże, jednak zwisu trudno nie zauważyć; nie znika sam po paru sekundach (inna scena) - to uważam ZA nie tyle wadę, co USTERKĘ.
A z wężami staram się żyć, na razie też chyba będę czekał na info z zagranicznego forum no chyba że... chyba że u mnie wymiana modułu jakiegoś tam pomoże i na węże.
W co nie wierzę - ale sprawdzę.:mrgreen:
 

robboj

New member
Ja tez juz sie do niego przyzwyczailem:D ale sama mysl ze cos mu dolega nie daje mi spokoju(taki juz jestem i nic tym nie zrobie)
Do kazdego sprzetu jaki kupie podchodze w pedantyczny sposob i wszystko co do tej pory mialem sprawiala mi przyjemnosc z uzytkowania , panasik jest w deche i nie zamienillbym go na inny(czytaj:lg,samsung,philips) w tej cenie
dopiero wyzsza polka mnie pociaga ale i zniecheca cenowo:???:
co do pioneera to moge Wam powiedziec iz mam kumpli ktorzy pracowali w fabryce pioneera w angli i opowiadali mi jak te tv przechodza prze kontrole jakosci - sam nie wierzylem - kazdy jeden model po zejsciu z linni produkcyjnej jest sprawdzany pod katem wygladu czy obudowa i reszta jest ok przez kilku gosci - ogladaja kazdy tv pod kazdym katem , pozniej test na poziom oglosu pracy oprocz pomiaru specjalistycznego jest osoba ktora wychwytuje podejrzane dzwieki sama na wlasne ucho - to kazda sztuke bez wyjatku
Dobre co - cena zobowiazuje
Ciekawe jak to jest w fabryce panasa??
Wracajac do tematu postu to weze widze tez tylko na dvd , a na kablowce na programach gorszej jakosci widze lekka fioletowa poswiate , na materialach hd nie zauwazam , na x360 w czasie gier tez nie ma wiec ogolnie jest ok
pozostaje nam tylko czekac tak jak napisal "dnc" na oficjalna odpowiedz panasonica - mam nadzieje ze niedlugo i w ciagu tych 2 lat gwarancji sie wyrobia:twisted:
zreszta mialem kiedys bardzo dawno rubina i tez wpadal w fiolet:D
 

adambe

Member
Dużo gorzkich słów padło tu ze strony dnc.Gorzkich i prawdziwych.Ja oglądając obraz na swoim telewizorze i ciesząc się znakomitą jego jakością,która daje dużą przyjemność normalnego oglądania telewizji zastanawiam się czasami,kto tak naprawdę wywołał problem "węży"?Czy nie jest prawdopodobne,że konkurencja przerażona znakomitymi opiniami o tym telewizorze poparta licznymi nagrodami różnych plebiscytów,co z kolei przełożyło się na wyniki sprzedaży tego produktu nie poszukała "dziury w całym" i między innymi poprzez takie jak to fora zasiała ziarno niepewności o tym produkcie.Nie dziwię się więc,że niektórzy potencjalni amatorzy tego telewizora wycofują się z pierwotnych planów i decydują się na inny produkt.I według mnie robią błąd,ponieważ jest to najlepszy produkt w swojej klasie,a jest to nie tylko moja opinia.I sądzę,że wątek ten umrze niedługo po prostu dlatego,że wszyscy normalni użytkownicy dostrzegą absurdalność zarzutów pod adresem tego telewizora,bo wada jest taka,że aby ją dostrzec to trzeba godzinami jej wypatrywać.
Ja przyrzekłem sobie ,że od dnia dzisiejszego nie wypatruję już żadnych "węży" i cieszę wzrok znakomitym obrazem jaki daje ten telewizor,czego i wam szanowni posiadacze pv60 życzę.
 

kredek

New member
adambe napisał:
Dużo gorzkich słów padło tu ze strony dnc.Gorzkich i prawdziwych.Ja oglądając obraz na swoim telewizorze i ciesząc się znakomitą jego jakością,która daje dużą przyjemność normalnego oglądania telewizji zastanawiam się czasami,kto tak naprawdę wywołał problem "węży"?Czy nie jest prawdopodobne,że konkurencja przerażona znakomitymi opiniami o tym telewizorze poparta licznymi nagrodami różnych plebiscytów,co z kolei przełożyło się na wyniki sprzedaży tego produktu nie poszukała "dziury w całym" i między innymi poprzez takie jak to fora zasiała ziarno niepewności o tym produkcie.Nie dziwię się więc,że niektórzy potencjalni amatorzy tego telewizora wycofują się z pierwotnych planów i decydują się na inny produkt.I według mnie robią błąd,ponieważ jest to najlepszy produkt w swojej klasie,a jest to nie tylko moja opinia.I sądzę,że wątek ten umrze niedługo po prostu dlatego,że wszyscy normalni użytkownicy dostrzegą absurdalność zarzutów pod adresem tego telewizora,bo wada jest taka,że aby ją dostrzec to trzeba godzinami jej wypatrywać.
Ja przyrzekłem sobie ,że od dnia dzisiejszego nie wypatruję już żadnych "węży" i cieszę wzrok znakomitym obrazem jaki daje ten telewizor,czego i wam szanowni posiadacze pv60 życzę.

Wolno Ci mieć własne zdanie.
Ale należy zauważyć, że takie stanowisko to skrajność, skrajność nie do zaakceptowania. Usterkę należy widzieć i mieć świadomość - życie pokaże czy to usterka, czy usuną, czy coś, ale.. ALE nie należy popadać ani w skrajność jedną, że "miało być idealnie" ani w taką drugą jak Kolega prezentuje.
Bo jak nie mogę włączyć TV bez "resetu" to też trzeba by twierdzić, że to wina "konkurencji" i że to "wywoływanie problemu" i szukanie dziury w całym.
Jak Ci to nie przeszkadza, to po co uczestniczysz w tym wątku?
 

RoMi

New member
"I sądzę,że wątek ten umrze niedługo po prostu dlatego,że wszyscy normalni użytkownicy dostrzegą absurdalność zarzutów pod adresem tego telewizora,bo wada jest taka,że aby ją dostrzec to trzeba godzinami jej wypatrywać"
Szanowny "adambe" - JESTEM NORMALNYM UŻYTKOWNIKIEM - nie pisz bzdur o wypatrywaniu godzinami w celu dopatrzenia się wady. Mnie wystarczy 3 minuty - skacząc po kanałach Cyfry+ i nie tylko. Piszesz o konkurencji ? Jeżeli chodzi o mnie to spójrz na mój podpis. Jestem zwykłym użytkownikiem i po prostu przeszkadza mi to w oglądaniu wielu filmów. Moja młodsza część rodziny już codziennie oglądając tv woła co jakiś czas ooo "jaki ładny snake" :mrgreen: . Przecież ten wątek rozpoczął się pytaniem "czy wy też tak macie"? tylko po to aby stwierdzić czy w Polsce ja mam tylko szczęście do tego defektu.... Konkurencja - może jakis "układ"? - bzduuury. Proszę poczytać AVforums - a nie szukać spisku. Za kasę na pv600 mogłem już tylko troszkę dorzucić do Pioneera - a wybrałem jednak Panasa - dlaczego ? - bo przeczytałem broszurę, wspaniałe recencje w prasie światowej, opinie na forum. Po zakupie zauważyłem najpierw "gliniane mordy", za chwilę "purpurki" - więc stwierdziłem mam trefny tv. Szukam na polskich forach - a tu nic - więc tylko grzecznie zapytałem "czy wy też tak macie"?.
Co do konkurencji - konkurencja jeżeli chodzi o plazmy - mają inne wady - niż wężyki - nie będę o nich pisał - wystarczy wejść na AVforums i poczytać. Podkreślam raz jeszcze - ja nie chcę Pionnera, LG, Hitachi czy Samsunga - chcę tego samego Panasonica - tylko pozbawionego tej przypadłości. ZROZUMIAŁE ? Pozdrawiam farciarzy którzy tego nie mają.
 

adambe

Member
kredek napisał:
Wolno Ci mieć własne zdanie.
Ale należy zauważyć, że takie stanowisko to skrajność, skrajność nie do zaakceptowania. Usterkę należy widzieć i mieć świadomość - życie pokaże czy to usterka, czy usuną, czy coś, ale.. ALE nie należy popadać ani w skrajność jedną, że "miało być idealnie" ani w taką drugą jak Kolega prezentuje.
Bo jak nie mogę włączyć TV bez "resetu" to też trzeba by twierdzić, że to wina "konkurencji" i że to "wywoływanie problemu" i szukanie dziury w całym.
Jak Ci to nie przeszkadza, to po co uczestniczysz w tym wątku?


1. Ten wątek nie dotyczy problemu zwisów i nie o tym było w moim poście.Przeczytaj sobie tytuł tego wątku.
2. Zwisy są usterką i o jej usunięcie musisz walczyć z serwisem.Bardzo Ci współczuję,ale niestety trafił się Tobie wadliwy egzemplarz.
3.Nie sądzę żeby moje stanowisko było skrajnością.Myślę że większość uczestników tego forum zgadza się z moimi wnioskami.
 

kredek

New member
RoMi napisał:
Co do konkurencji - konkurencja jeżeli chodzi o plazmy - mają inne wady - niż wężyki - nie będę o nich pisał.

Napisz, proszę, napisz:-D Wiadomości nigdy nie za wiele - też jestem zadowolony ze swojego 42pv60, ale... chętnie się dowiem.:mrgreen: :-D
adambe napisał:
1. Ten wątek nie dotyczy problemu zwisów i nie o tym było w moim poście.Przeczytaj sobie tytuł tego wątku.
2. Zwisy są usterką i o jej usunięcie musisz walczyć z serwisem.Bardzo Ci współczuję,ale niestety trafił się Tobie wadliwy egzemplarz.
3.Nie sądzę żeby moje stanowisko było skrajnością.Myślę że większość uczestników tego forum zgadza się z moimi wnioskami.

Ad. 1 - Wątek przede wszystkim dotyczy osób, którym PRZESZKADZAJĄ (mniej lub bardziej) "węże". Więc wypowiadanie się, że "robicie aferę z niczego" jest bardziej nie na miejscu.
Tym bardziej, że zwisy były tylko porównaniem. TRAFNYM porównaniem.
Ad. 2 - Nie potrzebuję współczucia.
Ad. 3 - Masz prawo tak... myśleć.:mrgreen:
.... dzięki temu wiadomo skąd się biorą takie a nie inne reakcje serwisu, że " coś Pan taki dziwny - innym węże/zwisy* (czy co tam jeszcze *niepotrzebne skreślić) NIE PRZESZKADZAJĄ".
I to właśnie nie jest normalne - bo przez takie podejście nigdy nie dojdziemy do sytuacji jak na tzw. "zachodzie", że serwis nie komplikuje problemu, nie wmawia, że go nie ma, że "się nam wydaje" - tylko... po prostu... NAPRAWIA.:hmm:
 

Zonk

New member
nie wiem czy ktoś z Was czyta avforums..
ale oto co się pojawiło w tamtym wątku od gościa, który dręczył Panasa w Japonii

icon14.gif
Problem Fixed
Guys,

Some very good news but should be taken in a positive manner.

1. 4 gentlemen (Management, Sales and Marketing, Service Engineer and Panel Engineer) from Panasonic visited my residence.
2. We had a lengthy converstation and I explained them the phenomenon.
3. They acknowledged the issue and offered me a brand new 2007 make Panny with the latest board, I.C and firmware. They didn't want to replace the parts in the existing Panny as it might have consumed a bit more time and so they offered me a new set. The fix will contain a board replacement with I/C and software change. The previous fix wasn't successfull as some step was missed out by the service engineer.
4. I tested the new TV for the purple snakes and it was almost gone. To me the fix was 90% successful and I am extremely happy with it. I was hardly able to spot the purple snakes with my DVD collection though I observed a bit of fizzing pixels. The engineer mentioned that they have put some software check in place to eliminate the purples to the best extent and they have done their level best. They also mentioned that many HDTVs from manufacturer like Philips, LG, Pioneer etc had similar problem or the some other issues and it's upto the customers to decide if these issues are within their tolerance level. As a manufacturer they are ready to bow to customer's demands and they will try their level best to address these situations though it may not be 100% perfect. At the end I was offered a gift box that had many cookies. I asked them if this was a quality issue for which they replied that this was a quality issue to an extent and the customer support was the biggest problem they faced.
5. The fix will first be available in U.K soon (dates were not mentioned) followed by other countries in Europe. The fix will be carried on case-by-case basis which means that it will be available to only those who have reported the problem (Not 100% sure but it looks like that).
6. I was the one and only person in Japan who had complained about this issue as most of the viewers in Japan usually watch TV with very high picture settings in bright room and care less about picture flaws.
7. The Plasma Panel Engineer mentioned that both PH9 and PX60/600 uses the same panel but the feature set in the Japanese models were advanced when compared to other geographies owing to cost factors (for ex, one the fly firmware upgrades through broadcast-frequency without needing to download it from the internet, advanced picture controls like the ones featured in the PH9, aspect ratio functions, remote layout etc).
8. Panasonic is keeping track of this forum and the comments being made.
9. I have given them many feedbacks from a customer standpoint which they took it in a postive manner.

Overall it was very nice talking to 4 intelligent people and get the problem fixed. There is absolutely nothing to worry and I wish you guys all the best for a successful fix. It is guaranteed to work and enrich your viewing experience.

My hands are numb and I am so excited at the moment that is preventing me from typing further.

Thanks a ton PANASONIC. Appreciate your hard efforts. I will never let you down and will continue patronizing your products.

Will come back later.
smile.gif

czyli raczej dobre wiadomości dla tych co mają węże ;)
 

RNAcid

New member
Zonk napisał:
[...]
They also mentioned that many HDTVs from manufacturer like Philips, LG, Pioneer etc had similar problem or the some other issues and it's upto the customers to decide if these issues are within their tolerance level. As a manufacturer they are ready to bow to customer's demands and they will try their level best to address these situations though it may not be 100% perfect.[...]
Jak widać kolega kredek ma swoje racje walcząc z serwisem i apelując do producenta - do konsumentów należy decyzja czy błąd leży w granicach tolerancji czy nie, bo jeśli nie producent zobligowany jest do jego eliminacji/naprawienia.

Miło się czyta takie rzeczy ale pamiętać musimy [niestety...], że w cytowanym tekście jest mowa o kliencie z Kraju Kwitnącej Wiśni, gdzie [jak przypuszczam] psucie opinii dalece bardziej leży Matsushi'cie na sercu aniżeli w jakimś kraju, gdzieś na wschodzie Europy :>
Mimo to mam nadzieję, że takie akcje z czasem zaczną i u nas skutkować tym, że się klienta będzie traktowało należycie bowiem to my przecież utrzymujemy tak producentów jak i ich serwisy... :>
 

Mabri

New member
A ja jestem ciekawy, czy opisywane problemy występują w modelu 42pv45? Czy ktoś ma już ten model i czy wyłażą mu węże?
 

kredek

New member
Zonk napisał:
nie wiem czy ktoś z Was czyta avforums..
ale oto co się pojawiło w tamtym wątku od gościa, który dręczył Panasa w Japonii
czyli raczej dobre wiadomości dla tych co mają węże ;)

Niby dobra - ale wiadomo co powie serwis w PL: że my mamy INNE modele niż te w Japonii:-?
Chyba że w UK są te same i też rozwiążą problem...:confused:
 
Do góry