Opinia Forum - Aktywny subwoofer do zestawu kina domowego

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Apewnie :D
No ale u Blacka było sporo taniej, więc nawet biały pierdzi ;)
Kiedyś dyskutowalismy z kolegą, dlaczego wersje high gloss sa droższe, i czy aby na pewno tylko dlatego, że sa uwazane za troche bardziej luksuśne. Kolega podejrzewa, że może jednak grubość lakieru ma wpływ na brzmienie, co powinno pociągac za sobą delikatne zmiany konstrukcyjne wewnątrz skrzyni kolumny i dlatego podnosi cenę. Ja jednak w to nie wierzę.
 

[Raccoon]

New member
Bez reklam
Czyli w przypadku sprzetu audio bez sensu korzystać z ceneo, skąpca, itd. a już blackninja to w ogóle lipa :/ niska cena = słaby dźwięk....
 

[Raccoon]

New member
Bez reklam
Ja zrobiłem straszną głupotę. Była kilkudniowa promocja w MM i kupiłem swoje fronty jeszcze taniej, niż miał blackninja. 899 za sztukę. Teraz tylko lakierowanie high gloss może pomóc :(
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Nie zapominaj o pedzlach audiofilskich, a te tylko z konskiego ogona, czystej krwi araba :)
 
Ostatnia edycja:

blackninja

ninja
Pomagam
VIP
Uśmiejecie się ale nikt nie poruszał tego tematu, a ja nie mogę się oprzeć.

vaxol-10-ml-preparat-do-czyszczenia-uszu.jpg


Dziwne, że nie ma jeszcze audiofilskich ze złotem, może sami zaczniemy produkcje :)
 

[Raccoon]

New member
Bez reklam
Śmiech śmiechem. Byłem na płykaniu uszu jakieś pół roku temu. Efekt był zaskakujący i piorunujący. Głośność we wszystkich sprzętach musiałem poobniżać. Jak się nie ogoliłem to broda szorująca kołnierzyk koszuli strasznie irytowała. Ilość szumów, szmerów, itd. które nagle zaczęły dochodzić do moich uszy była ogromna. Trwało to jakieś 2-3 miesiące. Coś niesamowitego. Pamiętam, że jako użytkownik tego forum zacząłem wtedy rozkminiać, że to kolejny element subiektywizowania testów sprzetu audio. Ja wtedy musiałem przycinać wysokie tony na ampli, bo nie dało się słuchać. I co jeśli jakiś tester ma taki wyczulony słuch cały czas? Albo wręcz przeciwnie? To bardzo szeroki temat :)
 

hans2

Banned
slyszalem cos podobnego od znajomego ktory plucze sobie uszy ze wzgledow zdrowotnych, takze chyba cos w tym jest :)

dodaje do oferty plyny i pedzle ;)
 

quasimodek

Member
Bez reklam
Pamiętajcie, że kierunek malowania ma również bardzo istotny wpływ na rozchodzenie się dźwięku. A więc należy malować audiofilskim lakierem, używając audiofilskiego pędzla od tyłu do przodu kolumny, zaczynając od środka wysokości kolumny.
Schodząc w dół należy malować pod kątem skierowanym ku dołowi powiększając kąt w miarę przesuwania się w dół kolumny.
Analogicznie postępujemy malując od środka wysokości kolumny w górę z tym że kąt ma być skierowany w górę :)
To powinno zapewnić równomierne rozchodzenie się dźwięku w pomieszczeniu :D
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Śmiech śmiechem. Byłem na płykaniu uszu jakieś pół roku temu. Efekt był zaskakujący i piorunujący. Głośność we wszystkich sprzętach musiałem poobniżać. Jak się nie ogoliłem to broda szorująca kołnierzyk koszuli strasznie irytowała. Ilość szumów, szmerów, itd. które nagle zaczęły dochodzić do moich uszy była ogromna. Trwało to jakieś 2-3 miesiące. Coś niesamowitego. Pamiętam, że jako użytkownik tego forum zacząłem wtedy rozkminiać, że to kolejny element subiektywizowania testów sprzetu audio. Ja wtedy musiałem przycinać wysokie tony na ampli, bo nie dało się słuchać. I co jeśli jakiś tester ma taki wyczulony słuch cały czas? Albo wręcz przeciwnie? To bardzo szeroki temat :)

Kurcze, ja nie byłem u laryngologa już dobre 3 lata....ale są tego efekty. Nie usłyszałem brakujących frontów w kinie:) Jeszcze trochę i na filmie się nie kapnę, że TV jest wyłączony. Ale po piątym browarze to tak mi się zmysły wyostrzają, jak u Spidermana. Możliwe że mam coś z superbohatera:)?, a brak alkoholu w weekend działa na mnie jak kryptonit na Supermana. He,he. Po ostatniej imprezie, to nawet ponoć próbowałem wejść na ścianę. Sam nie wiem jakie we mnie drzemią moce...:D
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Do poki nie przechodzisz przez te scianę jest jeszcze w normie ;)
Krzysiek, to może jeszcze o tym nie wiesz, że np. masz projektor?
Kurcze, tak piszecie o tej płuczce... może się skuszę...
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Jeśli chodzi o sprzęt, to obudzony o 12 w nocy wiem do czego każdy kabelek służy:), więc projektor by się nie ukrył. He,he. Ściany betonowe, więc chyba nie mam aż takiej mocy.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
A Copperfield ma :D
Ciekawe z czego ma ściany albo co popija co dodaje mu tyle mocy? Moze jako dziecko wpadł do kotła z Red Bullem?
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
To jak on przechodzi przez ściany, to musiał wpaść do kotła ze Smirnoffem:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry