Z oczami wszystko w porządku. Co więcej, pomijając że niektóre osoby tutaj na forum mają i nawet większe tv do mniejszych odległości, to na różnych "profesjonalnych" kalkulatorach i analizach co do tv i obrazu, również wynika, że dopiero takie przekątne i odległości pozwalają zobaczyć faktyczne różnice między fullHD a 4k. Poza tym ja nie oglądam telewizji, tylko głównie filmy fullHD lub 4k właśnie. Natomiast nigdzie nie padło stwierdzenie (przynajmniej z mojej strony), że każdy potrzebuje jak największy możliwy tv. Pytanie zresztą w jakim sensie "możliwy", czy na ile mnie stać, czy jak duży mi się zmieści, czy jak duży jest dostępny na rynku?