Nvidia Shield TV jako odtwarzacz multimedialny.

[ralfik77]

W Samsungu jest fajną opcja powiększenia obrazu, wtedy pasy znikają, ale pozbywamy się też części odrazu po bokach aby zachować proporcje.
To powiększenie można sobie regulować, ja najczęściej zostawiam cieniutkie czarne pasy.

 

[mat74]

Dla mnie to bezsensowne.zmieniac oryginalna proporcje obcinając obraz .

 

[Borygo77]

Nie zmieniam proporcji Ucinam boki przyblizajac

 

[marciniozo]

Czyli tracisz część obrazu.

 

[ralfik77]

Tak. Tracę część obrazu ale nie zaburzam proporcji. Za to mam pełny ekran TV.

Ale to tylko na telewizorze, bo ekran proja, mam w formacje kinowym.

 

[kuba378]

To co Ty za treści oglądasz, że musisz tak obraz powiększać

 

[mat74]

Dla mnie takie działania to profanacja.Jakby oberznąc fragmenty rzeźby,żeby weszła do salonu....

 

[armanig]

Ewentualnie perfidnie wyciąć obraz Bitwy pod Grunwaldem Matejki, wstawić do małej sali i udawać, że walcząca ferajna po lewej/prawej nie jest istotna, bo się nie...zmieściła, wszak i tak widać, że się leją.

Każda taka ingerencja, to KASTRACJA, za to powinien być paragraf i dożywotni ban nałożony przez wytwórnie filmowe ; )
Przypominają się dyskusje sprzed 10 lat, a sporo pisaliśmy.

Nie sądziłem, że temat wróci po tylu latach jak bumerang - szczególnie tu, na forum miłośników "dobrego" audio/video, już pomijam samą degradację jakości materiału źródłowego, a to nic innego jak zoom.
Mało tego, niektóre filmowe produkcje tracą zupełnie sens, gdzie istotne dla fabuły szczegóły znikają w odmętach samozwańczej postprodukcji.

Jakakolwiek ingerencja w zamysł artystyczny, to nic innego jak kastracja, podobnie jest z lektorem/dubbingiem. Żeby się nie powtarzać:


http://www.hdtv.com.pl/forum/928765-post10.html

Sydney Pollack to doskonale wyjaśnił, materiał już leciwy, ale niezmiennie aktualny:

[youtube]tEPAgNrvZaw[/youtube]

 

[Borygo77]

Pierdolita chlopaki! Ja za to wlasnie kocham kodi Nie lubie pasow i uj a akcja i tak rozgrywa sie w centrum ekranu :bober:


Edit: sydney Pollack zmienia proporcje na 4:3. To profanacja. Maly zoom do 113% przy platformach streamingowych lub 133% przy Blue Ray ripach jest akceptowalny

 

[kaminskakl]

Pierdolita chlopaki! Ja za to wlasnie kocham kodi Nie lubie pasow i uj a akcja i tak rozgrywa sie w centrum ekranu :bober:





Edit: sydney Pollack zmienia proporcje na 4:3. To profanacja. Maly zoom do 113% przy platformach streamingowych lub 133% przy Blue Ray ripach jest akceptowalny

Ja tam tylko zacytuję Lolka126 zmieniając jedno słowo.
"trzeba dać ludziom żyć i pozwolić im na oglądanie tego co uważają za słuszne i nie wpisywać postów z uszczypliwością do takiej osoby, bo to sprawa indywidualna."

Wstydź się Armani...

 

[armanig]

W upie mam co kto uważa, nie będę tolerował pospólstwa na forum

Pierdolita chlopaki! Ja za to wlasnie kocham kodi Nie lubie pasow i uj a akcja i tak rozgrywa sie w centrum ekranu

Chyba w pornosach ; )

Hint: Zmienić tv na większy.

 

[Piramida]

I tak wiemy jak oglądasz na Foldzie

 

[ralfik77]

Dla mnie takie działania to profanacja.Jakby oberznąc fragmenty rzeźby,żeby weszła do salonu....

Hehehehe, spokojnie.
Arcydzieła oglądam na proju w oryginalnych rozmiarach 120" w formacie kinowym. [emoji1].

 

[ralfik77]

Ewentualnie perfidnie wyciąć obraz Bitwy pod Grunwaldem Matejki, wstawić do małej sali i udawać, że walcząca ferajna po lewej/prawej nie jest istotna, bo się nie...zmieściła, wszak i tak widać, że się leją.

Każda taka ingerencja, to KASTRACJA, za to powinien być paragraf i dożywotni ban nałożony przez wytwórnie filmowe ; )
Przypominają się dyskusje sprzed 10 lat, a sporo pisaliśmy.

Nie sądziłem, że temat wróci po tylu latach jak bumerang - szczególnie tu, na forum miłośników "dobrego" audio/video, już pomijam samą degradację jakości materiału źródłowego, a to nic innego jak zoom.
Mało tego, niektóre filmowe produkcje tracą zupełnie sens, gdzie istotne dla fabuły szczegóły znikają w odmętach samozwańczej postprodukcji.

Jakakolwiek ingerencja w zamysł artystyczny, to nic innego jak kastracja, podobnie jest z lektorem/dubbingiem. Żeby się nie powtarzać:


http://www.hdtv.com.pl/forum/928765-post10.html

Sydney Pollack to doskonale wyjaśnił, materiał już leciwy, ale niezmiennie aktualny:

[youtube]tEPAgNrvZaw[/youtube]

Myślę że tak z 60% (strzelam) oglądam średnich walorów artystycznych "dzieła".
Wiele nie tracą, na tym zoomie a przynajmniej ekaran jest wypełniony.

Najlepiej jak materiał jest w 4k,. wtedy nie widać utraty jakości.
Fhd, też jest w miarę ok.
Filmów z HBO czy Canal+ nie powiększam, bo to już źle wygląda.

 

[ralfik77]

W upie mam co kto uważa, nie będę tolerował pospólstwa na forum



Chyba w pornosach ; )

Hint: Zmienić tv na większy.

Zmiana telewizora, nie zlikwiduje pasów [emoji23]

 

[Piramida]

Tak mi się przypomniało

 

[armanig]

Zmiana telewizora, nie zlikwiduje pasów [emoji23]

Bo nie ma likwidować, a dać Ci na tyle już dużą powierzchnie, żeby nie przyszło Ci do głowy cokolwiek kastrować.

No chyba, że pasy Cię drażnią z założenia, bez względu jak duży by to ekran nie był.



obrazki png

 

[mat74]

Myślę ,że powyższy post zamyka tą dyskusję.....

 

[ralfik77]

Bo nie ma likwidować, a dać Ci na tyle już dużą powierzchnie, żeby nie przyszło Ci do głowy cokolwiek kastrować.

No chyba, że pasy Cię drażnią z założenia, bez względu jak duży by to ekran nie był.



obrazki png

Tak .
Nie cierpię pasów.

 

[mat74]

Pixele zapłacone a nie swiecą.........