Potem kolejka po autograf i 2 pieczatki (z wizerunkiem zwierząt) odciśnięte na kartach przez autora. Ale było warto
Powiem szczerze...
takich rzeczy ludziom zazdroszczę
Mam nadzieję ,że @Piramida nie zauważy naszej "samowolki" i małego offtopu w tym temacie