Nowości kinowe, opisy filmów... officebox ;)

Piramida

Well-known member
Bez reklam
Masz już wybrane miejsca ?
Wczoraj znowu wszedłem na stronkę i na kilkanaście dni do przodu,pozajmowane były najlepsze miejscówki.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Oczywiście, wczoraj też kolega z pracy chciał i już było po zawodach.. Ja zawsze później chodzę, ale takie ochy i achy są o tym filmie to postanowiliśmy szybciej skoczyć. Mam nadzieję, że tylko nie będą mlaskać i świecić telefonkami .
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Diuna 2 zaliczona, powiem szybko, świetny film, od muzyki, poprzez zdjęcia, a skończywszy na efektach. Dużo więcej akcji i generalnie bardziej z "jajem" podane widzowi w stosunku do I cz. A Imax zrobił swoje, więc jesteśmy bardzo zadowoleni. Teraz czekam jak wyjdzie film na BR.
smile3.gif
 

marciniozo

Well-known member
Bez reklam
Też obejrzałem trzeci sezon. Jest klimat tamtych lat. Kto żył w tamtych czasach to pamięta. Również polecam.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Nikt nie pisze o nowym serialu Guya Ritchiego? ; )

"Dżentelmeni" - 8 odcinków (Netflix).

Jestem na drugim odcinku i nie jest żle, jest tu stary dobry Ritchie.
Czyli m.in pokręcone sceny, których ze świecą szukać u innych.
Chociażby scena z kurczakiem w pierwszym odcinku ; ) - za to właśnie lubię Ritchiego.

Film naturalnie gangsterski, z typowym dla Ritchiego czarnym humorem.
Nie ma co jeszcze oceniać, lecimy dalej i zobaczymy jak wypadnie całość.
 

marciniozo

Well-known member
Bez reklam
Skoro mówicie, że serial "Dżentelmeni" jest OK, to trzeba się za niego zabrać. Właśnie miałem go "na celowniku..."
 

STELVIO

Well-known member
Bez reklam
Uuu. Pierwsza bardziej się podobała? Kurcze ja miałem lekki niedosyt po pierwszej ale było głośno, że druga bardziej konkretna, spektakularna. Muszę sam zobaczyć. Pewnie i tak będę usatysfakcjonowany. Ale to jeszcze potrwa zanim w swoim kinie domowym zobaczę.
 

slawkor

Member
Bez reklam
Nikt nie pisze o nowym serialu Guya Ritchiego? ; )

"Dżentelmeni" - 8 odcinków (Netflix).

Jestem na drugim odcinku i nie jest żle, jest tu stary dobry Ritchie.
Czyli m.in pokręcone sceny, których ze świecą szukać u innych.
Chociażby scena z kurczakiem w pierwszym odcinku ; ) - za to właśnie lubię Ritchiego.

Film naturalnie gangsterski, z typowym dla Ritchiego czarnym humorem.
Nie ma co jeszcze oceniać, lecimy dalej i zobaczymy jak wypadnie całość.
Mega kozak , szczerze polecam. Już dawno sie tak nie uśmiałem.
 
Do góry