Witam! wszystkich forumowiczów!
Prześledziłem Wasze wpisy i dzięki Wam wiele się dowiedziałem nie tylko o modelu TV plazmowym LG ale też o plazmach.
Już miałem kilka lat temu plazmę Philipsa w pierwszej odsłonie z tunerem dopiętym do matrycy przewodem
potem jakieś LCD i powrót na jedynie słuszną drogę czyli plazma.
Na LG 42PC51r wybór padł zupełnie przypadkowo, więc mogę ograniczyć się jedynie do komentarza
TV posiada podstawową zaletę jest plazmowy
i znaną przypadłość buczy tak jak Wasze a z racji, że moje ucho jest wyczulone do granic nieprzyzwoitości słyszę to praktycznie podczas każdej normalnie stosowanej mocy fonii, to raczej nie jest do zmiany więc najlepiej oddać się oglądaniu i nie zaprzątać sobie tym głowy. Obraz no cóż brak trochę głębszej czerni i szukam Waszych super pomysłów na ustawienia serwisowe umożliwiające osiągnięcie większego poziomu czerni ... . Kolejnym mankamentem jest efekt przekłamania kolorów na twarzach choć nie tylko w miejscach prześwietlonych (róźowawo-fioletowa jednolita wstawka). Marnie również plazma radzi sobie z odcieniami szarości. To jednak są drobiazgi gdy od studiowania jakości przejdziemy do oglądania ulubionych filmów.
Na moim telewizorze są ciemniejsze piksele co nie omieszkałem natychmiast zgłosić na infolinii efekt był natychmiastowy ponieważ już za dwie godziny telewizor zabrany przez serwis, oczekiwania na usuniecie wady jednak spoczęły na laurach ponieważ okazało się, że nie dość, że pikseli jest 3 i z tego dwa obok siebie to to jest nić bo norma pozwala na 6 + 3, już wiem, że jest to wewnętrzna norma i nikt się nie pyta co na to klient jak również nigdzie w gwarancji nie ma na ten temat nawet kilku słów.
Tv ma mieć zmienione oprogramowanie na uaktualnione więc jak wróci sprawdzę, czy są jakieś zmiany.
Jeżeli chodzi o przekłamanie kolorów to tylko ja je widzę a jak już są to są wynikiem jak to usłyszałem od Pana z serwisu nie prawidłowym ustawieniem parametrów i powinienem korzystać z zaprogramowanych ;(
Dzieckiem nie jestem od 20 lat grzebę w elektronice i wiem jaki obraz spełnia moje oczekiwania (jak najbardziej neutralny - przeźroczyste ustawienia) i nie będę rezygnował z nich na rzecz cukierkowych twarzy.
Myślicie pewnie, że będę się dochodził z serwisem, nie szkoda życia na takie rzeczy tv na dzień dzisiejszy to sztuka kompromisów.
Wracając do tego buczenia zapewne sprawa jest do wyeliminowania przez umieszczenie trafa na dodatkowym zawieszeniu np. na gumowych podkładkach.
Jak się na takie kroki zdecyduję dam znać jakie to przyniosło efekty a wcześniej sprawdzę czy to wykonalne
Pozdrawiam wszystkich!