Powtórze się, ale dalej podtrzymuje, że ostatni z dobrych i stosunkowo tanich telewizorów Sony to był EX500. Obecna EX720 to porażka. Czarny nie istnieje w porównaniu z EX500. A raczej jak jest to koleś ma czarny garnitur bez odcieniowy (nie widać załamań materiału itp.) Próbowałem włączać poprawiacze i wyłączać, ale to nic nie daje. Ten TV nadaje się tylko do jasnych obrazów, najlepiej jak akcja toczy się w dzień lub wyświetlana jest bajka. Wtedy nie mamy zastrzeżeń i jest miodzio. Skalowanie SD spox, płynność ruchu spox, ale czerń i kąty, a także clouding porażka. Generalnie żałuje, że nie wziąłem Samsunga D5500 tańszy, a odtwarza dodatkowo divx w HD itp.
Żeby nie było, że bredze, albo mam subiektywne odczucia to oglądam program/film koleś chodzi w czarnym garniturze, butach, spodniach, jest noc, cokolwiek. Schodzę na dół a tam na EX500 jakby inna bajka. Garnitur ma fakturę, buty się błyszczą, spodnie są pomięte, w nocy krzaki mają liście. Zawsze wtedy wpadałem na górę, robiłem korekcje ustawień, włączałem wspomniane wspomagacze i nic. Teraz już nawet nic nie zmieniam. Jak ktoś ma kupić któryś z telewizorów Sony to niech lepiej się zastanowi.
Acha i mam matryce Samsunga, a nie AUO. To by była totalna porażka. :/