Bipo extra, to teraz kolej na mnie
Dopiero co 1520 kupiles, a poza tym trzymaj sie kolejki, teraz moja kolej. <zartuje>. GRATULACJE
Tylko ja na Twoim miejscu i cdika był zmienił nie koniecznie od razu ale...
Wygląda na to, że właśnie nie. To jakiś żart.
Bipo gratulacje, ale tego starego to byś sobie zostawił na drugą końcówkę.
Odciążyło by dodatkowo ampli
Wygląda na to, że właśnie nie. To jakiś żart.
Bipo gratulacje, ale tego starego to byś sobie zostawił na drugą końcówkę.
Odciążyło by dodatkowo ampli
tyły są aktualnie z niego zasilane..
Najważniejsze, że jesteś zadowolony. Sąsiedzi pewnie też
Wzmak konkretny, budzi grozę
Lolo,
Lepiej, ale u denka (czy też wielu innych) właśnie nic niema 2 kanałowego w przyzwoitej cenie i do tego, żeby jeszcze wyglądało. Są jakieś starocie.
Marantz chyba jako jeden z nielicznych ma ciekawą ofertę MM7025 i MM7055 czy też MM8077, a szkoda.
bo to aż dziwne by było żeby takich rzeczy pracownik sklepu Denona nie wiedział a jeszcze dziwniejsze byłoby ze względu że Denon ma swoje amplitunery KD.. Ciekawy jestem jaka jest różnica w cenie w sklepach jeśli mają 2020 w stosunku do 2500 (oczywiście mam na myśli nowe egz.) bo jakby nie było dużo to ja bym dołożył do PMA 2500 .. nie wiem czy czytałeś testy PMA 2500 wiadomo, że tam troszkę kolorują ale w jednym czytałem że jeśli chodzi o "porządek rozmieszczenie podzespołów) to nawet było porównanie do Accuface, które są uważane za najlepsze na świecie pod względem ułożenia podzespołów w środku wzmacniaczy czy też końcówek mocy.. a to jest duży plus dla Denona bo "Acufejsik" to liga światowa, jak Denon coś by faktycznie się wzorował na tej firmie to jest plusik..
W 2020 cenie sobie właśnie ten minimalizm, a 2500 przez ten wyświetlacz stracił w moich oczach bardzo dużo. Jak dla mnie we wzmacniaczu powinna być tylko gałka od głośności i nic poza tym.... chyba że jeszcze od basu bo ja Basik Lubie podobnie jak Kapusta... 
(przynajmniej na razie)
Jak już zauważyliście sprzedaje mojego wzmaka, dlatego że w jego miejsce wskoczył ktoś większy i mocniejszy tj. DENON PMA 2020ae . Zastanawiałem się czy nie iść w 2500 ale okrojenie go z pracy jako końcówka mocy tylko mnie utwierdziło w przekonaniu o zakupie poprzednika. Ponadto w nowym mamy wyświetlacz, który jak dla mnie był tylko kropeczką nad i aby go nie kupować. 2020 to potwór o którym zawsze marzyłem jak go tylko zobaczyłem i posłuchałem. Chciałbym aby kiedyś stanął u mnie w domu i ten czas na niego nadszedł. Bydle jest tak ciężkie, że jak niosłem go od samochodu do domu na 4 piętro to myślałem że mi nogi do tyłka wejdą a plecy zostaną w pozycji w której go niosłem. On jest dla mnie przepiękny, kawał niesamowitego sprzętu czysto Japońskiego a nie żadna chińszczyzna. Jego budowa i wielkość zwiastuję, że mamy styczność z naprawdę mocnym sprzętem.
Po wypakowaniu i podpięciu to co od razu zauważyłem to jego moc. Przy gałce delikatnie ruszonej od dołu już jest odpowiednio nagłośniony salon do odsłuchu np. wieczornego gdzie nie trzeba mocno zwiększać vol wszystko słuchać. Po dojechaniu gałką na 8 jest już głośno a na 9tej to już nie wspomnę. Widać, że te kolumienki nie robią dla niego żadnego problemu i może zrobić z nimi co chce. Druga rzecz to przy cichym odsłuchu, mocniej słychać bas. Jeśli ktoś nie daje czadu a lubi czasem posłuchać ciszej to ilość detali jest wręcz zaskakująca. Przy poprzedniku aby to usłyszeć trzeba było troszkę więcej podkręcić vol aby było wszystko lepiej słyszalne. Po trzecie to średnica mocno poszła do przodu. Na poprzedniku średnica była cofnięta, tutaj wokal wyszedł mocniej przed kolumny..
image hosting more than 5mb
image hosting free
