[Nasze Zestawy AV] Mój wielofunkcyjny pokój

Bipo

Active member
Bez reklam
Dzięki Paweł ustawiłem odnośnie kd tak jak pisałeś suba na 120hz, na ampli 80hz, głośność suba na 40% i przeprowadziłem kalibrację.
Następnie włączyłem film który znam bardzo dobrze mianowicie Ocalony i scena bitwy na stoku.
Powiem tak, poziom głośności miałem ustawiony tak jak zazwyczaj oglądam. Włączyłem play i poszło, akurat miałem scenę gdzie wystrzelił sobie granatnik RPG którą przetestowałem na starym subie. Jak pi............o to myślałem, że z sofy spadne. Szok od razu pauza i patrze czy wszystko wisi i stoi na miejscu. Odczułem nie tylko dźwięk na nogach i pod stopami ale na całym ciele. Patrzę że wszystko dalej wisi włączam dalej, odgłosy z karabinów coś pięknego dynamiczny bas nic się nie ciągnie i nie dudni a tu ponownie granatnik pie........ł to mi się poprzesuwały rzeczy w komodzie i płytki się obaliły na półce. Takiego p.......cia to nie słyszałem, na starym subie było fajnie, walnęło i banan na twarzy ale tu to jakiś kosmos. Jeszcze raz ta sama scena tylko sub na 35% bo boję się, że może się okazać, że mi coś z chałupką się stanie....;-) Powiem tak scena oglądana chyba ze trzy razy pod rząd, i nie ważne czy sub jest na 30-40% robi niesamowite wrażenie.
Do odtwarzacza włożyłem Godzillę i włączyłem scenę przechodzenia tego robaczka pod mostem jak żołnierze z pociągiem byli na moście. Napiszę tak, jak poszedł impuls to bas zszedł tak nisko, że mi się chyba listewkę w drzwiach co przytrzymuje szybę lekko poluzowała bo wpadła w dragnia....
Wstałem, młotek w rękę i przybiłem z powrotem tak jak powinno być, w komodzie odstawiłem wszystkie rzeczy od siebie aby nie było drgań i zapuściłem ponownie. Teraz poszedł tylko dźwięk z kolumn i nic po za tym... pięknie. Nie wytrzymałem i obejrzałem ponownie cały film.
Mała przerwa poszedłem do sklepu i po powrocie zapuściłem Jurassic park 1cz. atak tyranozaura na samochód z dzieciakami. Odgłosy jego nadejścia pięknie oddał sub, zszedł bardzo nisko i czysto a ryknięcie T-rex w całej skali bez żadnego zająknięcia. I tak powinien moim zdaniem działać sub w kinie...;-)
Różnica pomiędzy tym jamo a velo to nie przepaść a raczej kosmos. Nawet nie ma co porównywać bo to zupełnie inne granie oraz doznania. Czy jest warto swojej ceny oczywiście każdą złotówkę. Widać że specjalizująca się firma zrobiła porządny subik w miarę rozsądnych pieniążkach......

Na dzisiaj koniec testów, w kolejnym dniu się pobawię z muzyką stereo ale nie chętnie bo kolumny już mnie satysfakcjonują pod względem basu i raczej tylko podłącze tak by sprawdzić ja się sprawuję ten velo jak by ktoś chciał go używać również przy odsłuchu muzyki.
 
Ostatnia edycja:

lycone

Banned
Dzięki Paweł ustawiłem odnośnie kd tak jak pisałeś suba na 120hz, na ampli 80hz, głośność suba na 40% i przeprowadziłem kalibrację.
Następnie włączyłem film który znam bardzo dobrze mianowicie Ocalony i scena bitwy na stoku.
Powiem tak, poziom głośności miałem ustawiony tak jak zazwyczaj oglądam. Włączyłem play i poszło, akurat miałem scenę gdzie wystrzelił sobie granatnik RPG którą przetestowałem na starym subie. Jak pi............o to myślałem, że z sofy spadne. Szok od razu pauza i patrze czy wszystko wisi i stoi na miejscu. Odczułem nie tylko dźwięk na nogach i pod stopami ale na całym ciele. Patrzę że wszystko dalej wisi włączam dalej, odgłosy z karabinów coś pięknego dynamiczny bas nic się nie ciągnie i nie dudni a tu ponownie granatnik pie........ł to mi się poprzesuwały rzeczy w komodzie i płytki się obaliły na półce. Takiego p.......cia to nie słyszałem, na starym subie było fajnie, walnęło i banan na twarzy ale tu to jakiś kosmos. Jeszcze raz ta sama scena tylko sub na 35% bo boję się, że może się okazać, że mi coś z chałupką się stanie....;-) Powiem tak scena oglądana chyba ze trzy razy pod rząd, i nie ważne czy sub jest na 30-40% robi niesamowite wrażenie.
Do odtwarzacza włożyłem Godzillę i włączyłem scenę przechodzenia tego robaczka pod mostem jak żołnierze z pociągiem byli na moście. Napiszę tak, jak poszedł impuls to bas zszedł tak nisko, że mi się chyba listewkę w drzwiach co przytrzymuje szybę lekko poluzowała bo wpadła w dragnia....
Wstałem, młotek w rękę i przybiłem z powrotem tak jak powinno być, w komodzie odstawiłem wszystkie rzeczy od siebie aby nie było drgań i zapuściłem ponownie. Teraz poszedł tylko dźwięk z kolumn i nic po za tym... pięknie. Nie wytrzymałem i obejrzałem ponownie cały film.
Mała przerwa poszedłem do sklepu i po powrocie zapuściłem Jurassic park 1cz. atak tyranozaura na samochód z dzieciakami. Odgłosy jego nadejścia pięknie oddał sub, zszedł bardzo nisko i czysto a ryknięcie T-rex w całej skali bez żadnego zająknięcia. I tak powinien moim zdaniem działać sub w kinie...;-)
Różnica pomiędzy tym jamo a velo to nie przepaść a raczej kosmos. Nawet nie ma co porównywać bo to zupełnie inne granie oraz doznania. Czy jest warto swojej ceny oczywiście każdą złotówkę. Widać że specjalizująca się firma zrobiła porządny subik w miarę rozsądnych pieniążkach......

Na dzisiaj koniec testów, w kolejnym dniu się pobawię z muzyką stereo ale nie chętnie bo kolumny już mnie satysfakcjonują pod względem basu i raczej tylko podłącze tak by sprawdzić ja się sprawuję ten velo jak by ktoś chciał go używać również przy odsłuchu muzyki.
Twój wcześniejszy sub to była zabawka :D
Dalej będziesz celował w eq12 czy eq10 zostaje?

Wysłane z Note 3
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Bipo rozumiem że do stereo to tak dla ciekawości chciałeś sobie zobaczyć , bo czysto teoretycznie człowiek taki powinien sobie kupić zestaw stereo i kolumny żeby bas był odpowiedni bez suba jeśli chodzi o typowe stereo... to pierwsza sprawa
Druga to najpierw trzeba zrobić kalibrację suba a potem KD...
Trzecia sprawa to nie porównuj suba Velodyna do jamo bo to nie ma sensu najmniejszego tylko np. weź teraz drugi sub Rela, Paradigma (choć ten ostatni to jednak jest inny rodzaj basu - ale też są wrażenia - suby P. podobne są do subów JBL) i do takich subów porównuj wtedy jest sens.. Jamo a Velodyne to przepaść...
 
Ostatnia edycja:

Bipo

Active member
Bez reklam
Odnosnie stereo to tylko z czystej ciekawosci, nie po to sie meczylem prawie pol roku czy nawet wiecej jezdzac za kolumnami grajcymi dlam mnie satysfakcjonujacym basem aby teraz to popsuc subem. Jestem zwolennikiem teraz tylko kolumny wzmacniacz i cd, zadnego suba. Odnosnie velo to bralbym 12 roznica w cenie 200zl... ;-) Chcialbym jeszcze rel 7 lub 9 odsluchac ale z tym ciezko. Zobacze co uda mi sie jeszcze odsluchc w cenie do 4k.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
To uspokoiłeś mnie bo myślałem, że będę się musiał martwic o Ciebie :) ale wszystko gra ... Rel też jest godny uwagi w moim wypadku Velodyne wygrał ale na pewno warto sobie odsłuchać... Ty chyba strasznie lubisz jak sub wali z tego co piszesz aż się boje pomyśleć co było jakbyś postawił mój sub czy nie wspomnę o DD :)
A jaki kolor suba ?
 
Ostatnia edycja:

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Sub nie ma "walić", a uzupełniać pasmo zgodnie z referencją, czyli tym co sobie reżyser wymyślił, a podstawa to porządna kalibracja. Wałkowaliśmy to w wątku kalibracyjnym i chyba wszyscy jesteśmy co do tego zgodni. Pomijając wyjątki ze swoją preferencją.
Bipo, rozumiem, że dotychczas (przejściowo) korzystałeś z frontów na pełnym paśmie, a teraz zgodnie ze sztuką ściąłeś fronty i dołożyłeś suba, zatem aż tak ogromne różnicę odczułeś z subem względem frontów na pełnym paśmie?

Pomijam tutaj niższe zejście, separacje/odciążenie i ogólnie rzecz ujmując kulturę dzwięku, bo niewątpliwie sub w kinie to podstawa, ale te wszystkie "spadające szklanki" i pogrom, powinieneś też mieć na samych frontach (w zestawie 5.0). Przy dobrych frontach na pełnym paśmie nie ma z tym problemu, a wręcz marnej jakości sub dołożony do dobrej klasy frontów narobi więcej szkody w systemie jak było pierwotnie.
Chce przez to powiedzieć, że te aż takie duże różnice są być może wynikiem przesterowania, czyt. preferencji (?)
Porządna kalibracja to szybko zweryfikuje.
 
Ostatnia edycja:

Bipo

Active member
Bez reklam
Wszystko się zgadza Armanig tak jak napisałeś, tylko ja swojego miałem ściszonego tak do 1/3 i już się przyzwyczaiłem do tego dźwięku a raczej basu. Tutaj włączyłem na 40% nie wiedząc czy to dużo przy kinie czy mało. Okazało się że dla mnie za dużo bo jak poszedł niski bas, to mi zagrało dużo rzeczy w pokoju. Następnie poprzestawiałem to co brzęczało, ściszyłem i już było tak jak powinno być. Nie ukrywam ale lubię bardzo niski bas a na velo on zszedł bardzo nisko i czysto. Odnośnie obecnych frontów w kinie to bez suba nigdy nie oglądałem żadnego filmu więc nie wiem nawet jak by się same sprawowały...;-)
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Odnośnie obecnych frontów w kinie to bez suba nigdy nie oglądałem żadnego filmu więc nie wiem nawet jak by się same sprawowały...;-)

Czyli wszystko jasne ;) ale skoro to dobre fronty, to podejrzewam, że też kozacko.
Tak czy inaczej, z dobrym subem na pewno lepiej i tego się trzymajmy ;)
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Armanig dobrze napisałeś pamiętam ( zresztą kiedyś o tym pisałem) jak jeszcze nie miałem obecnego suba i podłogowe grały na całym pasmie i przyszedł do mnie sąsiad i poprosił o włączenie filmu Sherlock H. cz. 2 i np. jest taka scena jak uciekają w lesie i do nich strzelają z działa - sąsiad mój powiedział że jakby zamknęli mu oczy to dałby palca uciąć że jest w tym salonie sub... tak się dzieje właśnie jeśli po pierwsze kolumny dysponują w miarę dobrym basem i jak wspomniałeś jest wszystko dobrze ustawione...
A generalnie też uważam że lepiej jest z subem niż bez.... - oczywiście w kinie...
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Tak jak piszesz, ale nie zapominajmy też o naszym dobrym Koledze Krzyśku1980, jak sam kiedyś pisał, zadowolony obejrzał seans, a dopiero po zakończeniu zorientował się, że sub był wyłączony :D
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Pasmo przenoszenia o ile mnie pamięc nie myli jest to samo zarówno w 10 jak i w 12, ale moc wzmacniacza jest większa i układ magnetyczny jest cięższy w 12 stce.... a to swoje też robi:) Tylko jesli taka 10 wystarcza to pytanei czy na pewno jest sens kupowania 12 tylko tam dużej różnicy w cenie nie ma bo przy 15 to już jest różnica... przynajmniej tak było kiedyś.. Tyle że 10 będzie lepsza w wysterowaniu jak 12 przynajmniej tak twierdzą fachowcy ... że sub z mniejszą membraną potrafi w wielu przypadkach zagrać lepiej w danym pomieszczeniu jak taki sam z większą mebraną...
 
Ostatnia edycja:

Bipo

Active member
Bez reklam
Odnośnie 10" to z tego co czytałem to łatwiej jest wysterować w stereo niż 12, a o kinie nigdzie nie czytałem aby 12 była trudniej wysterowalna jeśli chodzi tylko o kino, raczej wszyscy co się wypowiadają to 12 bardziej wskazana do kina niż do kina i stereo. A ja chce tylko do kina więc różnica w kasie nie jest duża to przychylam się bardziej do 12". Odnośnie koloru na to też już w razie czego mam patent....;-)
 

Bipo

Active member
Bez reklam
Suba można bardzo ładnie obkleić, prosta robota, a efekt świetny.

Dokładnie, właśnie to zrobię jeśli wybiorę velo, odnośnie zakrywania suba to sekunda pracy...:D
A pierwsze co moja żona zapytała to ... Nie było białych....:-x? " I wszystko w temacie sub musi być biały...;) a jak nawet wybiorę czarny to się kolor zmieni...:D
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Tak jak piszesz, ale nie zapominajmy też o naszym dobrym Koledze Krzyśku1980, jak sam kiedyś pisał, zadowolony obejrzał seans, a dopiero po zakończeniu zorientował się, że sub był wyłączony :D
On chyba pisał (może oprócz tego) ,że zorientował się ,że nie przepiął frontow i film ogładał tylko na centralu i tyłach :)
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Dokładnie, właśnie to zrobię jeśli wybiorę velo, odnośnie zakrywania suba to sekunda pracy...:D
A pierwsze co moja żona zapytała to ... Nie było białych....:-x? " I wszystko w temacie sub musi być biały...;) a jak nawet wybiorę czarny to się kolor zmieni...:D

Same plusy, nie dość, że groszowy koszt, to dodatkowo przy ew. odsprzedaży oznaczysz jako niemal nówka funkiel - zabezpieczony od nowości ;)

On chyba pisał (może oprócz tego) ,że zorientował się ,że nie przepiął frontow i film ogładał tylko na centralu i tyłach :)

Masz rację, a tak coś przeczuwałem, że to jednak większy hardcore był :D
 

bubafat

Active member
Bez reklam
Bipo.
A moze zrob dla odmiany inaczej .
Powyzsza metoda, to wiekszosci przypadkow przepis na porazke.
Double bass w nieoptymalnym ustawieniu, to albo za duzo dudnienia, albo oslabienie basu.
Odetnij suba na 80Hz ( jak nie chcesz nizej) i ustaw na 80Hz (nie wyzej), a potem sprawdz filmem Poltergeist. Nie wiem jak nisko graja twoje surround, ale mysle mozesz sobie dla testow zejsc z ustawieniami suba jeszcze nizej (jesli pozwala na to konfiguracja Twojego ampa). Moze efekt Ci sie spodoba ;)
Ja lubie wysokie cisnienie, ale odcinajac suba wysoko, masz za duzo lomotu w pasmie 50-120Hz. Zrob jak nowie. Z nowym Poltergeistem i nowym subem, moze znajdziesz kinowe wrazenia, ktorych jeszcze nie znales.
 
Ostatnia edycja:
Do góry