Masz rację, dysk zacznie się kurczyć, ale przecież nie ma obowiązku i potrzeby posiadania wszystkich gier zainstalowanych na HDD. Zainstalowane mam te tytuły, w które aktualnie gram. Reszta czeka, aż mnie najdzie na nie ochota
Racja, wówczas będę musiał reinstalować dany tytuł. Myślę, że i przy wielkich dyskach, dojdziemy do momentu, kiedy będziemy musieli robić więcej miejsca. To tylko kwestia czasu. IMO, już 40 GB wystarcza, żeby móc zainstalować 10 lub więcej głośnych tytułów. W mojej opinii, to wystarczy.
Szczerze, to i tak OT, a nie chcę rozkręcać batalii platform, ale IMO lepiej grę zainstalować raz, choćby trwało to i 1 godzinę i później płynnie śmigać, niż grać od razu, a z przestojami, choćby niewielkimi. To moje zdnie. Nie wiem, co masz na myśli pisząc o "kilkuminutowych doczytywaniach"? Po 14 godzinach gry w GTA IV nie spotkałem się z czymś takim. O różnicach w płynności wiem z kilku niezależnych od siebie serwisów, które porównywały tę grę. Są one nieznaczne, ale lepiej wypada wersja na czarnulkę (wiadomo gt utrzymuje, że na x boxa jest lepsza, hehe, kłamliwe psy
).
Masz rację, programiści ciągle uczą się obsługi plejki. Mają problemy, ale wszystko przed nami, z gry na grę jest coraz lepiej.
Ps. Blu Ray, na obecną chwilę, jest choćby po to, by móc cieszyć się najlepszą dostępną jakością obrazu i dźwięku w filmach. IMO to więcej niż solidny argument "za". Poza tym, myślę, że z punktu widzenia programistów, lepiej jest myśleć nad samą grą niż nad tym, jak ją całą pomieścić na DVD.
O reszcie przekonamy się z czasem, tj. mam taką nadzieję
Tego Nam życzę
k:
Pozdrawiam