Cześć. Piszę, ponieważ mam bardzo poważny dylemat, z którym zmagam się już jakieś kilka tygodni. Problem dotyczy oczywiście wybory telewizora i po długotrwałych poszukiwaniach ostatni na placu boju pozostały LG 42LA620S i Samsung UE40F6400. Różnica w cenie to 200 zł na korzyść LG, które do tego jest o te 2' większy. Telewizor ma być głównie wykorzystywany do filmów i grania na konsoli. Zależy mi na głębokiej czerni, możliwie dobrej jakości obrazu, braku smużenia, małym input lagu, dobra powłoka antyodblaskowa. Z tego co udało mi się znaleźć w internecie to Samsung ma troche lepszą czerń i powłokę antyodblaskową. Nie wiem na ile to jest istotne, w sklepie ciężko było stwierdzić, który telewizor ma lepszą jakość obrazu. Różne są też matryce. W LG jest IPS, który zachwalał typ w sklepie, a w Samsungu jest PVA, które może być lepsze jeśli chodzi o granie na konsoli. Z decyzją bujam się już kilka tygodni i szczerze to zaczęło mnie to już powoli wykańczać psychicznie, więc proszę mnie nie odsyłać do google.pl bo przeczytałem wszystkie możliwe recenzje i testy na ten temat. Przeczytałem też to forum od góry do dołu, ale jasnej odpowiedzi nie znalazłem.
tl;dr
Czy jakość obrazu w Samsung UE40F6400 będzie o tyle lepsza by zapłacić za niego 200 zł więcej rezygnując z 2' większej matrycy w LG 42LA620S
Z góry dzięki za pomoc
tl;dr
Czy jakość obrazu w Samsung UE40F6400 będzie o tyle lepsza by zapłacić za niego 200 zł więcej rezygnując z 2' większej matrycy w LG 42LA620S
Z góry dzięki za pomoc