Ja nie przegiąłem z ceną, miałem świadomość, że sporo stracę, ale nie oddam za prawie 1/4 ceny
zresztą drugi gość wziął praktycznie bez targowania, wiedział co oferuję i za ile, opuściłem dla zasady j 50 zł.
Uważam, że za około 60% ceny nowego można dostać niezłą używkę
No ale nasz gigant przegiął na całego
Co do sprzedawania, jasne, że się nie opłaca, ale czasem jest to cena nieprzemyślanych do końca zakupów i próba zaoszczędzenia nie na tym, na czym powinno się oszczędzić.
Tak przynajmniej było w moim przypadku
zresztą drugi gość wziął praktycznie bez targowania, wiedział co oferuję i za ile, opuściłem dla zasady j 50 zł.
Uważam, że za około 60% ceny nowego można dostać niezłą używkę
No ale nasz gigant przegiął na całego
Co do sprzedawania, jasne, że się nie opłaca, ale czasem jest to cena nieprzemyślanych do końca zakupów i próba zaoszczędzenia nie na tym, na czym powinno się oszczędzić.
Tak przynajmniej było w moim przypadku