Witam.
Czytając wątek kalibracji przekonałem się, że są tu prawdziwi pasjonaci. Osoby o dużej wiedzy i doświadczeniu, od których można się wiele dowiedzieć, nauczyć i pogłębić swoją wiedzę. O sobie powiem skromnie, że jestem entuzjastą technik audiowizualnych, a przede wszystkim kina domowego. Dla tego chciałem dorzucić swoje przysłowiowe „dwa grosze” w temacie: „Kalibracja i ustawienie kina domowego – Poradnik”. Myślę, że dobrze byłoby, aby znalazło się w nim wyjaśnienie pojęć: „large” i „small”, a które nierozerwalnie związane są z kinem domowym. Nie raz spotkałem się z tym, że powyższe pojęcia są źle rozumiane i interpretowane. Oczywiście to o czym piszę, nie jest żadnym novum dla „starych wyjadaczy”. Nie mniej uważam, że byłoby to dobrym uzupełnieniem i pomocą, tym bardziej w Poradniku dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z kinem domowym. Po za tym. Kino domowe to nie tylko Audyssey. Istnieją inne systemy kalibracji, jak np. YPAO-Yamahy czy, nie mniej fenomenalny MCACC-Pioneera, który kiedyś użytkowałem. Być może w przyszłości, ktoś dopisze ciąg dalszy Poradnika.
Piszę o tym również w kontekście, chyba najbardziej zaskakującego kryterium podziału kolumn głośnikowych z jakim się zetknąłem. Otóż. To, czy kolumna będzie zaliczana do dużych czy małych, uzależnione jest wielkością głośników w kolumnie (?!).
Informacje takie podaje instrukcja obsługi amplitunera JVC RX-D411:
„LRG (duże) Opcję tę należy wybrać, jeśli średnica membrany
głośnika stożkowego jest większa niż 12 cm.
SML (małe) Opcję tę należy wybrać, jeśli średnica membrany
głośnika stożkowego jest mniejsza niż 12 cm.”
Głośnik stożkowy. Cokolwiek to znaczy.
Przyznam, że dla mnie to niedorzeczne. Natomiast ciekawym rozwiązaniem w tym urządzeniu jest sposób kalibracji za pomocą mikrofonu.
A wracając do Poradnika. Jest tu pewna kwestia, nad którą się zastanawiam.
„W przypadku kiedy posiadamy zestaw 5.0 czyli bez subwoofera, system podczas kalibracji go nie aktywuje i po całym procesie należy ustawić kolumny przednie (fronty) jako DUŻE (Large, Full Band) a głośnik centralny i surround jako MAŁE (Small) z crossoverem 80Hz.”
W myśl powiedzenia, że każda reguła ma odstępstwo, w przypadku powyższego cytatu, również możemy ją zastosować. Z powyższym stwierdzeniem można się zgodzić i nie. Zgoda, jeżeli faktycznie kolumny frontowe spełniają kryterium DUŻYCH a pozostałe MAŁYCH, co w ponad 90-ciu % przypadków stanowi standard. A co, jeżeli wszystkie kolumny systemu 5.0 spełniają warunek DUŻYCH. To czy nie będzie grzechem „obcinać” je nastawami „small”, kiedy praktycznie będą to kolumny pełno pasmowe? I to tyle rozważań z mojej strony. Może trochę za dużo, jak na jeden raz. Ale ciekaw jestem zdania innych forumowiczów.
Pozdrawiam.