Kalibracja kina domowego - dyskusja.

[hans2]

A skąd wiesz jak ma brzmieć oryginał? Jeśli ja we wzmacniaczu nie mam regulacji tonów to uważasz że u mnie brzmienie jest dalsze od oryginału niż u osoby z włączonym np loudness?

przeciez mowimy o kalibracji na podstawie roznic pomiedzy zrodlem (zapisanym w pamieci ampli sygnalem testowym) a nagraniem reprodukcji tego zrodla zebranym przez mikrofon. jezely wiemy jak zostal zmiksowany sygnal testowy to dosc dokladnie wiemy w ktorym pasmie nasza kombinacja kolumny+pomieszczenie niedomaga i gdzie trzeba wprowadzic korekcje.

edit: nie mowie o systemach z poprzedniej epoki typu loudness.

 

[[Raccoon]]

Już bym to chciał ustawić bo się żona złości że nie słucham tylko ustawiam

Hehehe, dobre Skąd ja to znam? Ja mam nawet chyba trochę gorzej, bo nawet jak sprzet kupiłem rok, dwa lata wcześniej to nadal początek każdego filmu wygląda tak, że na ekranie wyskakują różne menusy, np. TV, ampli, UPC i zmieniam, ustawiam, dostosowuję do aktualnego źródła. Dopiero po 10-15 minutach filmu jestem pewien, że jest optymalnie wszystko. Chociaż.... czasem i po godzinie coś mi nie daje spokoju ;P

 

[mario.79]

właśnie tv kupiłem w sierpniu i nadal go nie ustawiłem dobrze, coś mi się nagle przypomni i zaczynam sprawdzać jak to widać albo oglądam lub słucham i nagle zastygam bo myślę że dobrze widać lub słychać

 

[Whiplash]

Hans ja nie jestem fanem plaskiego brzmienia, nigdy takiego nie lubilem

Mario, ja mam poziomy glosnosci dla kazdej kolumny na 0 bo nie lubie jak jest zaburzona rownowaga tak ze lewy gra o wiele glosniej niz prawy np.

Jezeli mamy fronty ustawione jako duze i wlaczona opcje LFE + Main to odciecie dziala na zasadzie ponizej wartosci ustawionej idzie na suba ale mimo tego glosnik gra pelnym pasmem czyli tzw podwojny bass rozumiesz? Front gra swoim pelnym pasmem a sub "kradnie" jego pasmo od 80hz w dol. W przypadku small ponizej odciecia na glosnik juz nic nie idzie tylko na suba.

Oczywiscie wszystko zalezy od twoich preferencji, podaje Ci wg mnie najlepsze ustawiania ale tobie nie musza one sie podobac, zaznaczam jedynie ze ja na ustawienie poswiecilem bardzo duzo czasu, przeczytalem wiele opini porad az to wszystko ogarnalem.

 

[mario.79]

bardzo dziękuję za wszelkie porady bo naprawdę wiele mi one pomagają. wiadomo że ktoś może lubić więcej basu a ktoś mniej (ja lubię dużo dępnięcia ale też tzw "syczki" gdzie trzeba) i to jest kwestia gustu ale przynajmniej można poznać dzięki forum zasady jakimi rządzą się głośniki i amplitunery. poustawiam i zobaczę "pod siebie" ale wiem w którym kierunku iść (żeby nie przełączać żmudnie i bez sensu wszystkich ustawień). wydaje mi się że gdy ustawię 80hz fronty to będzie mocniejszy bass (bo jednak sub ma lepszy bass) a przy 60 hz fronty dłużej grają "swoje". lubię dynamikę z muzyki trance więc tak powinno być lepiej (bo głośniki nawet z radiem internetowym grają czysto i klarownie i tylko muszę powalczyć o dynamikę i gdy jest jest mocne depnięcie przez DJ to ja to usłyszę jako depnięcie a nie pierdnięcie (że tak brzydko to nazwę )

 

[Whiplash]

Dokladnie tak jak mowisz, przy 60hz subwoofer wspomaga fronty od 60 w dol a nie od 80 dlatego basu jest mniej bo im nizej tym bas sie czuje a nie slyszy. Majac super wydajny subwoofer mozna ustawic np 40hz tak ze wtedy sub tylko trzesie pokojem i szybami a basu nie slychac.

Tak jak ci powiedzialem ustaw sobie ten LPF na 120hz nich sub gra calym pasmem dla niego a kolumny na 80hz to jest taki dobry kompromis, nie buczy a czuc i slychac bas

 

[hans2]

Hans ja nie jestem fanem plaskiego brzmienia, nigdy takiego nie lubilem

to po co sie rozwodzisz nad tymi directami

wiadomo ze chodzi o to ze ma sie podobac, a nie zawsze dokladniejsze brzmienie jest atrakcyjniejsze.

 

[jurkas74]

przeciez mowimy o kalibracji na podstawie roznic pomiedzy zrodlem (zapisanym w pamieci ampli sygnalem testowym) a nagraniem reprodukcji tego zrodla zebranym przez mikrofon. jezely wiemy jak zostal zmiksowany sygnal testowy to dosc dokladnie wiemy w ktorym pasmie nasza kombinacja kolumny+pomieszczenie niedomaga i gdzie trzeba wprowadzic korekcje.

edit: nie mowie o systemach z poprzedniej epoki typu loudness.

A skąd pomysł, że np Audyssey w ogóle bierze pod uwagę charakterystykę brzmienia kolumny? Z tego co wiem sprawdzana jest polaryzacja, liczona odległość od kolumn, ustawiany jest crossover oraz co najważniejsze dostosowywany jest dźwięk do akustyki pomieszczenia.

Jeśli w pure direct dźwięk stereo jest płaski polecam zmienić źródło/wzmacniacz/głośniki (do wyboru).

 

[Whiplash]

Heh prowadzimy dyskusje to staram sie opisac wszystko najdokladniej jak potrafie. Ja nie lubie brzmienia direct a sa ludzie ktorzy tylko tak sluchaja bo lubia brzmienie neutralne, jak to mowia gust jak tylek kazdy ma swoj.

Stary ja nie jestem przekonany do tych pomiarow audysey, moze jak sa optymalne warunki i prawidlowe rozstawienie kolumn ale chyba wiekszosc z nas nie ma pokoi typowo muzycznych tylko raczej codziennego uzytku. Moze sie nie znam ale dla mnie nie jest prawidlowym ustawienie np. lewego kanalu -8db a prawego -1db itd, to nie gra.

 

[mario.79]

ja właśnie słucham trybu direct i .... to nie dla mnie. Może przy klasyce, przy instrumentach w operze to tak ale ja lubię depnięcie - bass, syczenie, moc.
ustawiłem:
LPE for LFE 120
fronty 80 hz, large
center - 80 hz small
surround - 80 hz small
audyssey by l/r
dynamic eq - on
reszta off
ew. włączę normalny audyssey
dynamic volume na light
i to tyle, ja tu nic nie wymyślę

 

[Whiplash]

Teraz jest bajka czy nadal cos nie bardzo? Bo to najwazniejsze aby tyle stron watku na darmo nie bylo hehe. Powiedz mi jeszcze jak ustawiles poziomy glosnikow na 0 czy tak jak kalibracja ustawila?

 

[armanig]

Bo do DIRECT trzeba miec moc i odpowiednie kolumny, to tez nie do konca dla mnie ale to "plaskie" brzmienie nabiera wigoru jak galka wedruje na godzine 12 i ewidentnie jest roznica na korzysc w porownaniu do wszystkich ulepszaczy.

 

[mario.79]

teraz gra bardzo ładnie, ma moc i jest naprawdę w porządku, narazie osłuchuję te ustawienia poziomy narazie zostawiłem, ale może zrobię tak jak pisałem czyli każdy kanał np. + 5. zobaczę jeszcze. póki co jest bardzo dobrze

 

[hans2]

jak pisze "plaskie" to mam na mysli plaska charakterystyke, czyli bardzo czesto pożądaną bo najblizsza oryginalowi. wyrownane brzmienie.

@armanig: wiadomo ze przy sprzecie najwyzszej klasy direct nabiera sensu.
ale mi chodzilo o sprzet ktory nie jest idealny i ktory mozna lekko skorygowac.

@jurkas74: bierze: MultEQ Tour | Audyssey
wiadomo ze taka korekcja nie moze przesadzic bo wprowadzi znieksztalcenia ale idea jest super. ze sprzetu takiego sobie mozna uzyskac duzo lepsze, wyrownane brzmienie.

 

[cyrric]

wiam
podepne sie pod temat, bo rowniez walcze z ustawieniami tego ampli
zrobilem dokladnie jak Whiplash i mario79 ale jestem srednio zadowolony. tzn sprzet ma swietne brzmienie, ale zastanawia mnie poziom glosnosci ktory zaczyna byc fajnie slyszalny od 50
kazdy pisze rowniez zeby wylaczyc dynamic volume - gdy je wylaczam to dopiero cichnie mi dzwiek, przy light lub medium czuje jakas "pelnie" dzwieku.
w tej chwili mam :
ustawiłem:
LFE + main (-11 dCb)
LPE for LFE 120
fronty 60 hz, large full band (a jak ustawic poziom frontow?, centralny i sub moge zwiekszyc po wyciszeniu przez kalibracje a frontow nie)
center - 80 hz small (0dCb)
surround - 100 hz small
audyssey
dynamic eq - on
dynamic volume na light lub medium

aha i najwazniejsze co ustawic w Amp Assign: ja mam podlaczone 5.1 i totalnie nie wiem co tam wybrac.

 

[mario.79]

miałem właśnie ten problem i niestety te odcięcia są skuteczne ale na barwę dźwięku a nie na poziom. I tak żeby przy niższym poziomie uzyskać większą głośność to trzeba dynamic volume light (medium też ale bardziej zniekształca), a jeśli się wyłaćzy dynami volume to po prostu trzeba podkręcić głośność mocniej. Innego wyjścia wg mnie nie ma. Oczywiście można podnieść level source i będzie głośniej czy mniejszej głośności lub trzeba podgłosić głośniki (u mnie kalibra ustawiła F - 4,5 db, C - 6,5 db, S - 1-2 db a sub -9,0 db - czyli wszystko na minusie i to sporo). Można na 0, można każdy podnieść o ileś tam np. o 5 lub 10 db i będzie głośniej ale nie wiem jak z brzmieniem czy podniesieniu o np 10 db, jak się audyssey zachowa. generalnie to cichy sprzęt tzn. gra ale trzeba mu dać do pieca czyli zabawa zaczyna się od min 30 skali głośności (chyba że może jakieś HD Audio ale ja takich płyt nie posiadam).

 

[cyrric]

miałem właśnie ten problem i niestety te odcięcia są skuteczne ale na barwę dźwięku a nie na poziom. I tak żeby przy niższym poziomie uzyskać większą głośność to trzeba dynamic volume light (medium też ale bardziej zniekształca), a jeśli się wyłaćzy dynami volume to po prostu trzeba podkręcić głośność mocniej. Innego wyjścia wg mnie nie ma. Oczywiście można podnieść level source i będzie głośniej czy mniejszej głośności lub trzeba podgłosić głośniki (u mnie kalibra ustawiła F - 4,5 db, C - 6,5 db, S - 1-2 db a sub -9,0 db - czyli wszystko na minusie i to sporo). Można na 0, można każdy podnieść o ileś tam np. o 5 lub 10 db i będzie głośniej ale nie wiem jak z brzmieniem czy podniesieniu o np 10 db, jak się audyssey zachowa. generalnie to cichy sprzęt tzn. gra ale trzeba mu dać do pieca czyli zabawa zaczyna się od min 30 skali głośności (chyba że może jakieś HD Audio ale ja takich płyt nie posiadam).

No wlasnie, wczoraj jak poustawialem odciecia na 80 wszedzie i poziomy na 0, o bass tak dudnil ze bylo az nieprzyjemnie, dla mnie najbardziej optymalne byloby ustawiene aby wszystkie piski dzwieki trzaski byly super slyszalne ale aby przy wybuchach itd bass tez dawal od siebie konkretnie. i wlasnie nie moge tego zgrac ze soba. ja pomiedzy dynamic vol light i medium nie czuje za bardzo roznicy hehe.
cos czuje ze czeka mnie ponowna kalibracja i weekend zabawy. a jak powrocic do pierwonych ustawien, bo wczoraj namieszalem i nie wiem czy nowa kalibra na nowo poustawia mi wszyskie parametry? (dynamic vol, offset itd? )
poza tym mam lekkie zboczenie ze gdybym podkrecil amp na polowe albo 60 o jakos czulbym sie ze tak powinien grac na 30.

 

[mario.79]

w audyssey jest taka opcja restore i to wróci do ustawień z autokalibracji. poziom frontów i innych głośników zmieniasz w audyssey manual i tam tone level czy jakoś tak się to nazywa. próbuj to może i mi się przyda co ustawisz jak będziesz zgrywał to wszystko ze sobą. ja próbuję ale to nie łatwe (bo i ciężko o dobry materiał testowy na którym można ćwiczyć - po jakimś czasie to wszystko już dudni jak się ustawia a nie słucha jak podgłosiłem wczoraj suba z tych - 9 db to aż mi się dziecko przestraszyło co to za łomot więc przy muzyce długo bym nie wytrzymał (a słucham trance). też bym chciał by mi na 30 grał jak na 60 (tak sobie wyobrażałem nowszy ampl niż mój Pionner 417 ale chyba zostanie na marzeniach )

 

[cyrric]

w audyssey jest taka opcja restore i to wróci do ustawień z autokalibracji. poziom frontów i innych głośników zmieniasz w audyssey manual i tam tone level czy jakoś tak się to nazywa.

wlasnie tone level mam nieaktywne
a restore pzywraca wszyskie ustawienia czy tylko odciecia i odleglosci, bo wydaje mi sie ze opcje audyssey nie ale moge sie mylic. zrobie nowa kalibracje, bo ostatnia zrobilem na poziomie kolan a nie uszu i zobaczymy

 

[mario.79]

ale nie mówisz o tych Tone czyli bass i tremble ? bo one są wygaszone, ja mówię o tych co się głośność ustawia bez audyssey. może nie przywrócić tych dynamic eq i volume ale nie jestem pewien. pewnie, trzeba próbować