Co do pada: jak dla mnie (ze strzelanek na padzie przeszedłem tylko MoH:Airborne i Uncharted, który trochę pomaga w sterowaniu) myszka jest nie pobicia przez pada. O ile z Uncharted kłopotu nie miałem, to w MoH wkurzała mnie misja gdzie szybko trzeba było ubić kilku kolesi z pancerfaustami, co przy padzie łatwe nie było (i to na poziomie "łatwy")... Na PC z tego typu grami i podłączoną mychą problemu nie było (oczywiście są też odwrotne sytuacje, gdzie sterowanie w Prince of Persia: Warrior Within za pomocą klawiatury i myszy to groza, przy wygodzie, jaką daje pad i jego dwa "grzybki", podonie w symulatorach dobry joy, to podstawa). Wierzę w specjalizacje: jak coś jest do wszystkiego, to najczęściej jest do niczego.