[Galeria] Nasze kolekcje Blu-Ray, Dvd, 4k, CD, figurki kolekcjonerskie itp.

spinacz66

New member
Bez reklam
XXX nie mają bo tam fabuła i akcja zawsze ta sama z pokoju do pokoju.zastanawiam się czy nie kupować lepiej zagranicy tylko tam nie będzie lektora PL
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Jaka fabula taka sama? Ogladnij starsze produkcje Marc Dorcela, wiecej tam fabuly jak w tych gniotach ktore ostatnio wychodza. Czy tez produkcje Private, tam zazwyczaj nie lataja po pokojach, tylko kajutach na statku.
Krzysztofradio Ci potwierdzi, bo to tez znawca tego gatunku :D

Co do lektora, to oczywiscie ze nie bedzie. Jezeli juz to napisy, ale trzeba przed zakupem dokladnie sprawdzic. W opisie sklepu nie zawsze sa wyszczegolnione, a na plycie zdarza sie ze sa.
 
Ostatnia edycja:

spinacz66

New member
Bez reklam
kolega też widze koneser ja lubię niemieckich z lat 80 ja też mam parę pozycji.Ogladałeś nena.lust in corporation,ostatnie amazonki na tych starych retro fajne teksty walą.Niemieckie z lat 80-90 wymiatają poza tym niemki najlepjej jęczały w tamtych czasach.Masz racje teraz to się szmirę kreci
 
Ostatnia edycja:

DeeBass

New member
Bez reklam
Czas powrócić z planety XXX do galerii kolekcji
 

Attachments

  • 20140323_100625.jpg
    20140323_100625.jpg
    62,3 KB · Wyś: 1856

Pawel_Sz85

Klub HDTV.com.pl
VIP
Ładna kolekcja:) Muszę sobie zrobić podobny regał. Odpowiednio dopasować wysokość półek żeby jak najwięcej weszło.
 

DeeBass

New member
Bez reklam
dokładnie tak, robiłem go na zamówienie z uwzględnieniem ilości płyt i konkretne półki mają wysokość pod CD, DVD aby wszystko zmieścić. Raz a dobrze. Przerabiałem różne stojaki, półki i po jakimś czasie był problem z dokupieniem jak kolekcja rosła. Przy najbliższym remoncie marzy mi się półka/regał po całej szerokości ściany, zasuwana, podświetlana
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
dokładnie tak, robiłem go na zamówienie z uwzględnieniem ilości płyt i konkretne półki mają wysokość pod CD, DVD aby wszystko zmieścić. Raz a dobrze. Przerabiałem różne stojaki, półki i po jakimś czasie był problem z dokupieniem jak kolekcja rosła. Przy najbliższym remoncie marzy mi się półka/regał po całej szerokości ściany, zasuwana, podświetlana

Ale tak czy siak to trzeba miec dedykowane pomieszczenie do czegos takiego bo u mnie trzeba byloby ze dwa takie regaly zamowic zeby wszytko sie zmiescilo i to by bylo malo wiec zapewne 3 takie regaliki a to juz wymaga osobnego pokoju..
 

sentyzibi

Well-known member
DeeBass, imponująca kolekcja! Dla mnie BOMBA!
Czy stosujesz jakieś dystanse lub przekładki między pudełkami?
 

sentyzibi

Well-known member
To prawda, piekna kolekcja.
Sentyzibi, jakie dystanse, a raczej po co?

O ile płyt z filmami tak często się nie wyciąga ze stojaków czy półek ( chyba ), to płyt CD, przynajmniej w moim przypadku, używam prawie codziennie. I tak zdarzyło mnie się już kilkakrotnie wymieniać opakowania niektórych płyt CD, bo z czasem się porysowały, dlatego też zrezygnowałem kiedyś z typowych regałów czy półek, a zaopatrzyłem się w półki ze zamontowanymi już separatorkami. Zwykłe, żadne tam "cuda na kiju". Jednak te separatorki, jak je sobie nazwałem, są na zwykłe pudełka i podwójne już nie wchodzą. Kiedyś natomiast widziałem gdzieś w necie takie specjalne dystansowe przekładki do CD i DVD. Takie fajne, można je było łączyć w nieskończoność i dostosowywać do zwykłych, podwójnych, a nawet wielopłytowych box'ów. Stąd moje pytanie.
 

DeeBass

New member
Bez reklam
Dzięki, nie stosuję żadnych przekładek choć też już niektóre pudełka wymieniałem bo były już dość porysane (jest takie zboczenie i co zrobić...) ale płyty w środku w stanie idealnym. Nie lubię nikomu pożyczać bo wracają z odbitymi tłustymi palcami a to jak rysa na sercu. Też tak macie...??
 

WiTT

New member
Bez reklam
Też tak mamy... pod warunkiem iż w ogóle te płyty do nas wrócą... a jak już pisałem, kilka filmów mi gdzieś się rozpłynęło :shock:
 

sentyzibi

Well-known member
Dzięki, nie stosuję żadnych przekładek choć też już niektóre pudełka wymieniałem bo były już dość porysane (jest takie zboczenie i co zrobić...) ale płyty w środku w stanie idealnym. Nie lubię nikomu pożyczać bo wracają z odbitymi tłustymi palcami a to jak rysa na sercu. Też tak macie...??






Ha, masz rację z tym zboczeniem odnośnie porysowanych pudełek. Najgorsze, że teraz sporo wydawnictw wychodzi w kartonikowych opakowaniach i w razie rys już na nowe nie wymienię.








Sent from my RM-914_eu_euro1_1032 using Tapatalk
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Dzięki, nie stosuję żadnych przekładek choć też już niektóre pudełka wymieniałem bo były już dość porysane (jest takie zboczenie i co zrobić...) ale płyty w środku w stanie idealnym. Nie lubię nikomu pożyczać bo wracają z odbitymi tłustymi palcami a to jak rysa na sercu. Też tak macie...??

mamy , mamy i o ile wroci sama plytka w dobrym stanie..
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Pewnie. Za czasów nastolatka szukałem nowych opakowań i wymieniałem na dziewicze kiedy tylko się dało. Później przyszedł okres, że wiele opakowań było dość oryginalnych, tj. wyłamywało się z ogólnego wzoru, wielu wykonawców chciało się wyróżniać z tła. Różnie bywało.
Ale z drugiej strony porysowana okładka/pudełko świadczy o używaniu ;)
 

Rudeford

New member
Ostatnio kupiłem do kolekcji PS3 pierwsze Dead Space, nowych już nie ma, więc kupiłem używkę. Pudełko jest w dobrym stanie, ale kurcze nie w idealnym jak reszta. Teraz szukam jakiejkolwiek nowej gry z takim pudełkiem na podmianę. Moi znajomi już sie przyzwyczaili do tego jak wyciągam z półki gry czy płyty rozsuwając ostrożnie sąsiednie. Do pożyczania w opakowaniach zastępczych także sie przyzwyczaili, ale to tylko ci przetestowani, dokładnie dwóch.
 

spinacz66

New member
Bez reklam
mi często pękają te bolce na zaczepach do zatrzasku ale ja mało używam pudełek umnie płyty ladują w etui razem z okładkami z powodu braku miejsca
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
mi często pękają te bolce na zaczepach do zatrzasku ale ja mało używam pudełek umnie płyty ladują w etui razem z okładkami z powodu braku miejsca
Tak, zaczepy - wystarczy, ze choć raz opakowanie spadnie na podłogę i już po zaczepach.
Brak miejsca to też częsty problem. Chociaż kasety VHS nie miały tego problemu. Okładka z cienkiej tekturki/tworzywa i tyle, a sam nośnik był pancerny. Kasety magnetofonowe - gdy już zapełniłem całą szerokość regału i wszystkie jego rzędy zacząłem szukać opakowań oszczędnych - zawsze to zaoszczędziłem kilka cm czyli miejsca na nowe ;)
Niestety w przypadku płyt stosunek grubości opakowania do grubości nośnika jest najmniej korzystny.
 

spinacz66

New member
Bez reklam
VHS to piękne czasy pamiętam jak kupiłem pierwszego Goldstara sobie i umnie latało się na targ i wymieniało kasetami z piratami miałem tych kaset różnych XXX też niemieckich dużo było(jak one cudnie jęczały w wersji mono)pamietam to do dziś :smile: kilka lat temu powyrzucałem wszystkie dla mnie najgorsze to było to przewjianie kaset
 
Ostatnia edycja:
Do góry