Dobra, przez tych parę dni wiele się wyjaśniło.
1. Byłem na odsłuchu i okazało się że od komputerowych Logitechów 2.1 mam trochę "spaczone" poczucie dzwięku
. Facet przy włączonej konfiguracji Focal + nr809 zapytany przeze mnie o odczucia, bardzo chwalił ten set. Po czym na moją prośbę podłączył suba Velodyne Impact 12. W tym momencie na moich ustach zagościł uśmiech a z twarzy gościa zniknął 
. Basu było dużo, bardzo dużo. "Take a look around" Bizkitów nareszcie zagrało z "ciemnym" łupnięciem. Facet z salonu zdradził parę tajników (jak dla mnie) związanych z konfiguracją. Z wiedzą jak ustawić głośniki, jak skonfigurować ampli wróciłem do domu...
2. @Rudeford - otworzyłem swoje Focale i potwierdza się to co pisałeś. Przy tym pułapie cenowym nie spodziewałem się takiego stanu rzeczy - delikatnie mówiąc nie da się nie zauważyć niedbalstwa - gąbkę wystarczyło poupychać "pod" otwór bass-reflexowy (odsłonić jego wlot). Przy okazji, sztuki z salonu z tego co zauważyłem też były "różnie" wypełnione gąbką w środku - taka ich uroda jak widać.
Zrobiłem co trzeba z punktu 1, być może poukładanie gąbki też coś dało. W każdym razie nareszcie zestawik gra tak jak od początku chciałem - odkrywam muzykę na nowo. Basik jest subtelny, ale stanowczy. Są miejsca w pokoju gdzie basu jest nawet za dużo (kąty pomieszczenia), ale jest on jakby przestrzenny, nie sprawiający bólu. Fakt że do filmów sub by się przydał, ale jeszcze przez jakiś czas nie będzie mnie na niego stać. Muszę stwierdzić że zestaw Focal 807v i Onkyo nr809 nareszcie spełnia moje wymagania
PS. Nie dane mi było odsłuchać zestawu z żadnym modelem wzmacniacza - żaden odtwarzacz który był na stanie nie czytał flaców z mojego pendrive'a :/
1. Byłem na odsłuchu i okazało się że od komputerowych Logitechów 2.1 mam trochę "spaczone" poczucie dzwięku
. Facet przy włączonej konfiguracji Focal + nr809 zapytany przeze mnie o odczucia, bardzo chwalił ten set. Po czym na moją prośbę podłączył suba Velodyne Impact 12. W tym momencie na moich ustach zagościł uśmiech a z twarzy gościa zniknął . Basu było dużo, bardzo dużo. "Take a look around" Bizkitów nareszcie zagrało z "ciemnym" łupnięciem. Facet z salonu zdradził parę tajników (jak dla mnie) związanych z konfiguracją. Z wiedzą jak ustawić głośniki, jak skonfigurować ampli wróciłem do domu... 2. @Rudeford - otworzyłem swoje Focale i potwierdza się to co pisałeś. Przy tym pułapie cenowym nie spodziewałem się takiego stanu rzeczy - delikatnie mówiąc nie da się nie zauważyć niedbalstwa - gąbkę wystarczyło poupychać "pod" otwór bass-reflexowy (odsłonić jego wlot). Przy okazji, sztuki z salonu z tego co zauważyłem też były "różnie" wypełnione gąbką w środku - taka ich uroda jak widać.
Zrobiłem co trzeba z punktu 1, być może poukładanie gąbki też coś dało. W każdym razie nareszcie zestawik gra tak jak od początku chciałem - odkrywam muzykę na nowo. Basik jest subtelny, ale stanowczy. Są miejsca w pokoju gdzie basu jest nawet za dużo (kąty pomieszczenia), ale jest on jakby przestrzenny, nie sprawiający bólu. Fakt że do filmów sub by się przydał, ale jeszcze przez jakiś czas nie będzie mnie na niego stać. Muszę stwierdzić że zestaw Focal 807v i Onkyo nr809 nareszcie spełnia moje wymagania
PS. Nie dane mi było odsłuchać zestawu z żadnym modelem wzmacniacza - żaden odtwarzacz który był na stanie nie czytał flaców z mojego pendrive'a :/