To teraz już nie będzie pytań (mam nadzieję) dlaczego siedzę od niedawna na (nielubianym dotąd przeze mnie) Onkyo
Wspominałem wielokrotnie w ostatnim czasie, że te nowe Onkyo to dla mnie zupełne zaskoczenie. Idąć za ciosem, postanowiłem sprawdzić kilka modeli obok siebie i tu też wyszły kwiatki.
Także wypada dorzucić kilka słów.
Wszystko to wychodzi w testach i chłopaki na szczęście poświecili kupe czasu (i pieniędzy) na testy, też nie dowierzając.
Dlatego tak ważne są odsłuchy w domu, na spokojnie i na wielu materiałach.
Jeżeli miłośnik marki Marantz który od lat inwestuje w tą markę przesiada się na Onkyo to powinno to dać przynajmniej części osób do myślenia.
Widz polega na tym, że 810 gra lepiej w KD na 7.1/5.1.2 jak niektórzy na 11.1.
Zwyczajnie ogólne wrażenia są lepsze.
Dynamika, mięso, przestrzeń, no i centralny. Trzeba posłuchać.
Czy ktoś zmieniałby/zwracał 9 kanałowego (z możliwością rozbudowy do 11) ampli, na 7 kanałowy bez przyczyny? No właśnie.
Ekonomicznie i zwyczajowo nie uzasadnione, ale co począć, jeżeli Onkyo gra w KD lepiej.
Jeżeli ktoś dalej nie wie o co chodzi, niech sobie weźmie do domu kilka ampli i zestawi.
Piszę to jako propagator Atmosa i od początku użytkownik systemu 11.1 (7.1.4).
Marantza jak lubiłem tak dalej lubię, ale w salonie jest 810.
Sorry Marantz, za mało płaciłeś przez te lata ; )
Pozostaje czekać na nowe modele Onkyo ze szkołą grania 810, ale z możliwościami rozbudowy do 11. Taki ampli byłby dla mnie ideałem.