[Nasze Zestawy AV] Dolby Atmos 5.1.2 by DrWredman
- Thread starter DrWredman
- Rozpoczęty
Nie da mu spokoju...Sprzedaj te babcyne talerze
Swoją drogą talerze w RTV-ce?
Do kuchni z nimi!Tam jest miejsce na płyty, kable, ewentualnie środki czystości, strusie pióra czy szmatki a nie fajans
Dobra, już koniec z tym. Całościowo pokój masz bomba!
Jak tylko była możliwość małej modyfikacji i upchania dwóch klocków to lux.
Meble w komplecie co ma duże znaczenie dla oka
DrWredman
Active member
Cholercia, na chwile sie czlowiek odwrócił a tu już banda chętnych na moje wiano się zebrała.
A kysz i tfu na psa urok. Moje ci one i nie oddam.
Suba ustawiam pod te talerze, grają razem w całym zestawie. Uzupełniają średnicę w Cantonach
Plan jest, co by je stamtąd wywalić, i zrobić szufladę na winyle, tylko muszę im znaleźć inne miejsce. Wstępnie mam chytrą koncepcję, tak aby żona nie żauważyła, że tależe zmieniły miejsce. Dopiero jak będzie chciała po nie sięgnąć to będzie zonk.
I tak ciężko się je wyjmuje 3-4 razy do roku. Kuchnia to ich miejsce, macie rację.
A kysz i tfu na psa urok. Moje ci one i nie oddam.
Suba ustawiam pod te talerze, grają razem w całym zestawie. Uzupełniają średnicę w Cantonach
Plan jest, co by je stamtąd wywalić, i zrobić szufladę na winyle, tylko muszę im znaleźć inne miejsce. Wstępnie mam chytrą koncepcję, tak aby żona nie żauważyła, że tależe zmieniły miejsce. Dopiero jak będzie chciała po nie sięgnąć to będzie zonk.
I tak ciężko się je wyjmuje 3-4 razy do roku. Kuchnia to ich miejsce, macie rację.
Myślałem ze masz plan je po mału wytłuc a Ty chcesz je grzecznie przenieść.
Upuści jak będzie przenosił
DrWredman
Active member
Upuści jak będzie przenosił
Jak upuszcze to mi żona na radio coś upuści, więc lepiej nie ryzykować.
Schowaj swojej ulubioną patelnię to zobaczysz jaka będzie jazda.
Lipet, wstaw to zdjęcie z talerzami na pierwszą fotę zestawu
Kilka zakupów zrobiłem, pierdół, nie kolumn
to już znasz
Kilka zakupów zrobiłem, pierdół, nie kolumn
DrWredman
Active member
Lipet, wstaw to zdjęcie z talerzami na pierwszą fotę zestawu
to już znasz
Kilka zakupów zrobiłem, pierdół, nie kolumn
W drugiej części szafki jest skromny barek więc może tamto
OK. Namówiliście mnie.
Możesz wrzucić na OLX - tam masz za free. Poczekać np. tydzień. Jeśli nie będzie odzewu możesz też skopiować do Alle
DrWredman
Active member
Przecież one na olx wiszą miesiąc. I co z tego że za free? 2 zł żałujesz na aukcje
Nie przesadzaj z tym free
wrzuce na alle, tylko chcę lepsze foty zrobić bo głośniki są całkiem ładne, a na fotach wychodzą słabo.
no i jutro kończy się tam aukcja na wyższe modele z tej serri więc zobaczę za ile pójdą
Dziś z Lipetem byliśmy na odsłuchach.
Sprzęt: wmacniacz Marantz PM chyba seria 7000, Onkyo RZ-810 i 1100.
Kolumny: Klipsch RP260 i MA Silver 8 , tzn takie miały być
Jakie były o tym potem. Co z tego wyszło też potem.
W zasadzie cele były 3.
Cel 1 - porównać oba onkyo w stereo wobec marantza
Cel 2 - porównać onkyo między sobą
Cel 3 - porównać onkyo z kolumnami
Źródłem muzyki był Tidal HiFi.
Co było słuchane i jakie są końcowe spostrzeżenia niech wypowie się właściciel tematu.
Sprzęt: wmacniacz Marantz PM chyba seria 7000, Onkyo RZ-810 i 1100.
Kolumny: Klipsch RP260 i MA Silver 8 , tzn takie miały być
Jakie były o tym potem. Co z tego wyszło też potem.
W zasadzie cele były 3.
Cel 1 - porównać oba onkyo w stereo wobec marantza
Cel 2 - porównać onkyo między sobą
Cel 3 - porównać onkyo z kolumnami
Źródłem muzyki był Tidal HiFi.
Co było słuchane i jakie są końcowe spostrzeżenia niech wypowie się właściciel tematu.
Napisałem elaborat, ale mnie wylogowało i całe pisanie poszło w pinezki.
Więc w skrócie w imieniu Roberta bo ma dziś wychodne.
Dziś też dojechały mu RP260 więc pewnie odniesie się szerzej jak widzi swoje 7010 w stosunku do RZ810 i 1100.
Wnioski z dziś.
Wzmak niezależnie od kolumn górą. Więcej dynamiki.
Klipsch w stosunku do MA wycofany środek. Góry i dołu nie brakuje. W MA jakby delikatnie mniej góry i jakby mniej detaliczna, ale nie że gorsza. Kwestia gustu.
Dołu nie brak w Klipsch i MA choć są różne i tu też kwestia gustu.
Co do 810 vs 1100. Robert nie słyszy różnicy, a jeśli już to wg niego były niuanse.
Dla mnie jednak różnica była na plus dla 810. Ma więcej dynamiki niż 1100 i dźwięk jest pełny.
W 1100 ja słyszałem jakby spłaszczenie całego pasma.
Mój typ - 810 i silver 8.
Plan jest taki, że jutro bierzemy 810 do domu i każdy z nas odsłucha go w swoich warunkach i w obecności drugiego. Przed nami kilk dnia wzajemnych odsłuchów.
Wrażenia i spostrzeżenia zamieścimy.
Więcej pewnie z dzisiejszych odsłuchów opisze Robert.
Więc w skrócie w imieniu Roberta bo ma dziś wychodne.
Dziś też dojechały mu RP260 więc pewnie odniesie się szerzej jak widzi swoje 7010 w stosunku do RZ810 i 1100.
Wnioski z dziś.
Wzmak niezależnie od kolumn górą. Więcej dynamiki.
Klipsch w stosunku do MA wycofany środek. Góry i dołu nie brakuje. W MA jakby delikatnie mniej góry i jakby mniej detaliczna, ale nie że gorsza. Kwestia gustu.
Dołu nie brak w Klipsch i MA choć są różne i tu też kwestia gustu.
Co do 810 vs 1100. Robert nie słyszy różnicy, a jeśli już to wg niego były niuanse.
Dla mnie jednak różnica była na plus dla 810. Ma więcej dynamiki niż 1100 i dźwięk jest pełny.
W 1100 ja słyszałem jakby spłaszczenie całego pasma.
Mój typ - 810 i silver 8.
Plan jest taki, że jutro bierzemy 810 do domu i każdy z nas odsłucha go w swoich warunkach i w obecności drugiego. Przed nami kilk dnia wzajemnych odsłuchów.
Wrażenia i spostrzeżenia zamieścimy.
Więcej pewnie z dzisiejszych odsłuchów opisze Robert.
DrWredman
Active member
Panowie
Dzisiejszy dzień był pełen wrażen. Najpierw odsłuchy a potem okazja z allegro i przekonanie sprzedawcy, że głośniki muszę sprawdzić, a nie kupić na MOPsie przy autostradzie w połowie drogi Warszawa-Łódź.
Zaplanowane wieczorne spotkanie nie pozwoliło mi dogłębnie przetestować głośników w domowych warunkach. Kilka kawałków oczwiście zdążyłem odpalić i banan nie schodził z twarzy.
Tak więc jutro mam wolną sobotę na testy Klipsch 260 z Marantzem 7010 i wzmakiem 7003.
Jeśli chodzi o odsłuch w salonie, niestety dzień wczesniej klient kupił 260-tki z ekspozycji PO CENIE DETALICZNEJ i zabrakło ich w salonie. Nowa para miała przyjechać od dystrybutora po południu.
Zatem do odsłuchu dostaliśmy na początek MA Bronze i Klipsch 250. Muzyka leciała ze streamera Aurelia i z Tidala HIFI.
Chyba po trzech utworach w połączeniu ze wzmakiem Marantza 6005 (Wiesiek chyba napisał, że był to model z serii 7) obaj zdezydowaliśmy, że MA bronze można spokojnie odstawić pod ścianę. W ich miejsce wskoczyły Silvery ósemki. Kilka utworów i przepięcie kolumn z MA silver 8 na Klipsch 250. Potem to samo na ampli Onkyo 810. Po godzinie stwierdziliśmy, że Klipsch 250 również lądują pod ścianą, bo szkoda na nie czasu. Skupiliśmy się na odsłuchu Amplitunerów Onkyo 810 vs 1100 z MA Silver 8. Cały czas miałem nadziejė, że dojedzie kurier z nową parą Klipshy 260, ale z drugiej strony, zmarznięte i prosto z pudełka, nie pokazałyby swojej wartości.
Na szczęście tydzień wcześniej słyszeliśmy jak grają Klipshe 260 ze wzmakiem Marantza.
Podsumowując.
Bez względu na testowane głośniki wzmacniacz Marantza wyciągał dużo lepszą dynamikę brzmienia, soczystość dźwięków i wokali niż amplitunery.
Monitor Audio Bronze - szkoda pieniędzy, głośniki grały jak z pudełka kartonowego, zero dynamiki, dźwięk przytłumiony.
Następne w kolejności ustawiłbym Klipsch 250. Grały dużo lepiej niż MA Bronze, ale środek głęboko cofnięty. Góra lepsza niż w MA Br, bas również lepszy.
Potem ustawiłbym długo długo nic.
Następne w kolejności byłyby Klipsch 260 z wcześniejszych testów. Bas głęboki i przyjemnie miękki. Góra detaliczna, środek dużo lepszy niż w 250-tkach, ale jeszcze trochę mu brakuje do ... Monitor Audio Silver 8.
I na szczycie tego porównania ustawiłbym właśnie silvery, ale...
Silvery zagrały najlepiej w całej szerokości pasma spośród wszystkich odsłuchiwanych głośników. Jednak jeśli chodzi o bas, Klipsze, w mojej ocenie lepiej go przekazywały. W MA silver, bas był krótszy z mniejszą dynamiką. Środkiem, biły na głowę pozostałych konkurentów. Góra porównywalna.
Jak widzicie testowane głośniki odpowiadają stosunkowi ceny do jakości brzmienia.
Jeśli muzyka byłaby dla mnie priorytetem i byłbym skłonny dołożyć kilka K, wybrałbym MA Silver albo jeszcze odsłuchał goldy.
Klipsch 260 są świetnym kompromisem kino/stero/cena/jakość/brzmienie/wykonanie.
Onkyo 810/1100 ja musiałem się doszukiwać różnic. Wiesiek słyszał je wyraźniej na korzyść 810-tki. Jeśli komuś wystarczy set 5.1.2 lub 7.1 to Onkyo 810 można brać w ciemno.
Jeśli jest potrzeba 9 kanałów, Onkyo 1100 też zagra świetnie, minimalnie ustępując 810-tce.
Mam jeszcze dylemat, czy pozostać przy Marantzu, czy zmienić na Onkyo. Marantz gra nieporównywalnie lepiej w stereo i muzyce wielokanałowej, ale jak na razie rozczarował mnie w kinie. Przez kilka dni rozgryzałem wszelkie niuanse kalibracyjne i ustawienia Audysseya, CinemaEQ, Dymamic Volume, itp. próbując dorównać dynamice i czystości dźwięku jaką oferowało Onkyo 646 w kinie. TAK TAK Onkyo 646 w kinie grało zdecydowanie lepiej. Dosłownie wczoraj w nocy odkryłem, że parametr odpowiadający za niskie częstotliwości (nazwa wyleciała mi z głowy), którego powinienem używać przy nocnych lub wieczornych graniach trzeba włączyć na stałe na poziom 3, wtedy dialogi dostają więcej życia i nie są przygaszne.
Onkyo 646 po kalibracji (która różnie ustawiała odległości głośników) włączałem filmy i cieszyłem siė z seansu. W Marantzu stale coś poprawiałem i szukałem lepszego brzmienia i dynamiki. Brakuj tego kinowego pazura.
W sobotė nowa kalibracja i testy z klipschami, bo przyznam, że chciałbym zostawić Marantza na dłużej, jednak ampli +końcówka generuje pewne problemy użytkowe, z którymi rodzina może sobie nie poradzić, a mnie też to irytuje. Sprawdzę zatem, czy ampli bez wzmaka obroni swoją pozycję. Jeśli tak, wzmak, pójdzie na drugą strefę, albo do atmosa.
No i jeszcze mamy w planach wspólnie z Wieśkiem testy Onkyo w domowych pieleszach. Co z tego wyjdzie i co zostanie na naszych półkach - zobaczymy.
Troochę ubolewam na braku centrala do kompletu testowego, ale jeszcze muszę na niego chwilę poczekać.
Dzisiejszy dzień był pełen wrażen. Najpierw odsłuchy a potem okazja z allegro i przekonanie sprzedawcy, że głośniki muszę sprawdzić, a nie kupić na MOPsie przy autostradzie w połowie drogi Warszawa-Łódź.
Zaplanowane wieczorne spotkanie nie pozwoliło mi dogłębnie przetestować głośników w domowych warunkach. Kilka kawałków oczwiście zdążyłem odpalić i banan nie schodził z twarzy.
Tak więc jutro mam wolną sobotę na testy Klipsch 260 z Marantzem 7010 i wzmakiem 7003.
Jeśli chodzi o odsłuch w salonie, niestety dzień wczesniej klient kupił 260-tki z ekspozycji PO CENIE DETALICZNEJ i zabrakło ich w salonie. Nowa para miała przyjechać od dystrybutora po południu.
Zatem do odsłuchu dostaliśmy na początek MA Bronze i Klipsch 250. Muzyka leciała ze streamera Aurelia i z Tidala HIFI.
Chyba po trzech utworach w połączeniu ze wzmakiem Marantza 6005 (Wiesiek chyba napisał, że był to model z serii 7
) obaj zdezydowaliśmy, że MA bronze można spokojnie odstawić pod ścianę. W ich miejsce wskoczyły Silvery ósemki. Kilka utworów i przepięcie kolumn z MA silver 8 na Klipsch 250. Potem to samo na ampli Onkyo 810. Po godzinie stwierdziliśmy, że Klipsch 250 również lądują pod ścianą, bo szkoda na nie czasu. Skupiliśmy się na odsłuchu Amplitunerów Onkyo 810 vs 1100 z MA Silver 8. Cały czas miałem nadziejė, że dojedzie kurier z nową parą Klipshy 260, ale z drugiej strony, zmarznięte i prosto z pudełka, nie pokazałyby swojej wartości.Na szczęście tydzień wcześniej słyszeliśmy jak grają Klipshe 260 ze wzmakiem Marantza.
Podsumowując.
Bez względu na testowane głośniki wzmacniacz Marantza wyciągał dużo lepszą dynamikę brzmienia, soczystość dźwięków i wokali niż amplitunery.
Monitor Audio Bronze - szkoda pieniędzy, głośniki grały jak z pudełka kartonowego, zero dynamiki, dźwięk przytłumiony.
Następne w kolejności ustawiłbym Klipsch 250. Grały dużo lepiej niż MA Bronze, ale środek głęboko cofnięty. Góra lepsza niż w MA Br, bas również lepszy.
Potem ustawiłbym długo długo nic.
Następne w kolejności byłyby Klipsch 260 z wcześniejszych testów. Bas głęboki i przyjemnie miękki. Góra detaliczna, środek dużo lepszy niż w 250-tkach, ale jeszcze trochę mu brakuje do ... Monitor Audio Silver 8.
I na szczycie tego porównania ustawiłbym właśnie silvery, ale...
Silvery zagrały najlepiej w całej szerokości pasma spośród wszystkich odsłuchiwanych głośników. Jednak jeśli chodzi o bas, Klipsze, w mojej ocenie lepiej go przekazywały. W MA silver, bas był krótszy z mniejszą dynamiką. Środkiem, biły na głowę pozostałych konkurentów. Góra porównywalna.
Jak widzicie testowane głośniki odpowiadają stosunkowi ceny do jakości brzmienia.
Jeśli muzyka byłaby dla mnie priorytetem i byłbym skłonny dołożyć kilka K, wybrałbym MA Silver albo jeszcze odsłuchał goldy.
Klipsch 260 są świetnym kompromisem kino/stero/cena/jakość/brzmienie/wykonanie.
Onkyo 810/1100 ja musiałem się doszukiwać różnic. Wiesiek słyszał je wyraźniej na korzyść 810-tki. Jeśli komuś wystarczy set 5.1.2 lub 7.1 to Onkyo 810 można brać w ciemno.
Jeśli jest potrzeba 9 kanałów, Onkyo 1100 też zagra świetnie, minimalnie ustępując 810-tce.
Mam jeszcze dylemat, czy pozostać przy Marantzu, czy zmienić na Onkyo. Marantz gra nieporównywalnie lepiej w stereo i muzyce wielokanałowej, ale jak na razie rozczarował mnie w kinie. Przez kilka dni rozgryzałem wszelkie niuanse kalibracyjne i ustawienia Audysseya, CinemaEQ, Dymamic Volume, itp. próbując dorównać dynamice i czystości dźwięku jaką oferowało Onkyo 646 w kinie. TAK TAK Onkyo 646 w kinie grało zdecydowanie lepiej. Dosłownie wczoraj w nocy odkryłem, że parametr odpowiadający za niskie częstotliwości (nazwa wyleciała mi z głowy), którego powinienem używać przy nocnych lub wieczornych graniach trzeba włączyć na stałe na poziom 3, wtedy dialogi dostają więcej życia i nie są przygaszne.
Onkyo 646 po kalibracji (która różnie ustawiała odległości głośników
) włączałem filmy i cieszyłem siė z seansu. W Marantzu stale coś poprawiałem i szukałem lepszego brzmienia i dynamiki. Brakuj tego kinowego pazura.W sobotė nowa kalibracja i testy z klipschami, bo przyznam, że chciałbym zostawić Marantza na dłużej, jednak ampli +końcówka generuje pewne problemy użytkowe, z którymi rodzina może sobie nie poradzić, a mnie też to irytuje. Sprawdzę zatem, czy ampli bez wzmaka obroni swoją pozycję. Jeśli tak, wzmak, pójdzie na drugą strefę, albo do atmosa.
No i jeszcze mamy w planach wspólnie z Wieśkiem testy Onkyo w domowych pieleszach. Co z tego wyjdzie i co zostanie na naszych półkach - zobaczymy.
Troochę ubolewam na braku centrala do kompletu testowego, ale jeszcze muszę na niego chwilę poczekać.
No właśnie, czyli pokrywa się to z moimi testami kilku Onkyo i jest dokładnie to o czym rozmawialiśmy przez tel.
Dokładnie tak. Słyszę tak samo. Niestety (lub stety, jak ktoś nie potrzebuje więcej jak 7.x)
Gdyby tylko 810 była 11.x to mielibyśmy niemal ideał do KD.
Różnicę między 810 a 1100 wychwyciłem dość szybko. Może dlatego, że z racja dawnego zawodu słuch mam wytrenowany do słyszenia konkretnego dźwięku spośród wielu takich samych, a może po prostu mam inną percepcję.
Niepotrzebnie zmarnowaliśmy czas na bronze 6 i rp250, którego potem zarakło na bliższe porównanie obu onkyo.
Niepotrzebnie zmarnowaliśmy czas na bronze 6 i rp250, którego potem zarakło na bliższe porównanie obu onkyo.