Chcąc nieco zgłębić temat, odkryłem kolejną fajną funkcję w swoim projektorze. A mianowicie automatyczne przesuwanie obrazu gdy nastąpi wykrycie filmu w formacie 2,35:1 na dół ekranu. Sprawdźcie, bo być może Wasze projektory też posiadają taką funkcję. Plusem jest to, że nie mamy żadnych strat jakości obrazu, gdyż obraz wyświetlany jest na dolnej części matrycy, po prostu dolne piksele zamiast czarnego pasa wyświetlają dolną część filmu, a górne piksele, na których wcześniej wyświetlany był fragment filmu, świecą na czarno.
Ręczne przełączanie - oryginalny obraz filmu w formacie 2,40:1:
Zmiana ustawienia pamięci obrazu z 16:9 na 2,40:1:
Obraz przesunięty na dół:
Zdjęcia zrobiłem celowo rozjaśnione, aby pokazać szerokości pasów na ekranie.
Następnie automatyczna detekcja i przełączenie:
Ponadto, po wykryciu obrazu w formacie 2,35:1 czy 2,40:1 mój projektor jest w stanie wyzwolić sygnał na wyjście TRIGGER 12V. Więc uzyskujemy w miarę łatwy sposób na zautomatyzowany system sterowania ekranem multiformat. Wystarczy, że teraz zamontuję drugi ekran, który po otrzymaniu sygnału z wejścia trigger opuści się jedynie do górnej krawędzi obrazu.
Fajne jest to, że w filmach Nolana, gdzie mamy do czynienia ze zmiennym formatem 2,40:1/16:9 obraz sam się przełącza, więc nie będzie trzeba nic ruszać
No i super, pomijając fakt, że pisaliśmy o tym rozwiązaniu z "przesunięciem" obrazu ostatnio
Ja to właśnie mogę zrobić na Shieldzie w opcjach, film w proporcjach 21:9 który jest wyświetlany na ekranie 16:9 po środku, zjeżdza na dół (lub do góry jak kto woli) i jedną stronę mamy odciętą, tyle, że w sumie nic nie musimy kombinować, bo zrobić to może każdy, wystarczy podnieść ekran do góry
Plusem tego rozwiązania (z przesunięciem wizji) jest obniżenie filmu 21:9 - bliżej podłogi, co daje lepsze wrażenia (jak ktoś ma wysoko ekran) bo nie musi zadzierać głowy.
Tak czy inaczej, drugi ekran i tak musimy kupić, bo zostaje problem z drugim pasem i tutaj trzeba go właśnie zasłonić ; )
