Kupowanie kabli zasilający, wymiana listew przepieciowych, wymiana zabezpieczeń nadprądowych, stolików audio które polepszają dźwięk.
Mam pisać dalej?
Przecież zawsze można jeździć najtańszą Dacią, albo Tico - też ma 4 koła
Kapusta - nie masz racji !
Sam eksperymentowałem ostatnio z kablami zasilającymi.Podłączyłem do swojego wzmaka kabel od prodiża,i jakie było moje zdziwienie,nagle dźwięk stał się wyraźnie cieplejszy,poprawiła się wyraźnie średnica,ale to nie było jeszcze to co bym oczekiwał.
Następnie na test poszedł kabel od lodówki,od razu dało się odczuć,braki w niższym basie lecz pojawiła się wyraźnie lepsza szczegółowość , więcej detali ,dalej byłem niezadowolony.
Wpadłem wtedy już w amok poszukując swojego idealnego brzmienia,rozglądając się po moim domu mój wzrok skupił się na mojej plazmie dumnie wiszącej na ścianie.Rach ciach ,i kabel z plazmy tkwił już w moim Atollu.
Już po kilku minutach odsłuchu wyraźnie było słychać jak dźwięk nabrał kolorytu, wreszcie basy na moim sprzęcie schodziły do samych czeluści piekieł,już nie myślę o wymianie kolumn, wystarczyło tylko dobrać odpowiednie kabelki.
Zboczony jestem w innych tematach, ale dzięki i powodzenia w słuchaniu i proponowaniu innymKrzysztof nie każdy jest taki zboczony jak ty. Obejrzałem galerię. To już jest po prostu choroba. W większości są ludzie, którym wystarczają proste sprzęty a nie robienie świątyni czy graciarni. Proponuje zwiększyć tv i dołożyć jeszcze po jednym na ściany
Lepsza faza po flaszceA probowales pozyczyc faze od sasiada?
Ja mogę napisać.
Jak nie wymieni kabla zasilające w cd, taki cd nie będzie stał na podstawace antywibracyjnej a kable cinch nie będę na specjalnych podstawach to zakup cd jest bez sensu .
Za cenę 600 zł można kupić lepszy CD, marantze z tej serii są słabe aż miło, wolałbym już CA 640 np...Na ol. można wyrwać Marantza CD5xxx za około 600zł jeżeli kolega szuka dalej.
Nie masz racji, bo jak widzę nie masz żadnego osłuchania.Już rzadko kto inwestuje w zestawy stereo. Dobre amplitunery w zupełności wystarczają do słuchania muzyki. Jest kwestia dopasowania ampli z kolumnami. Tylko maniacy kombinują za wszelką cenę z zestawami stereo za kilka tysięcy szukając nie wiadomo czego w muzyce. Jeśli już zestawy stereo to słuchanie tylko i wyłącznie dobrych płyt cd.
Nie za bardzo rozumiem dlaczego temat stał się powodem żartów. Dostał kolega kilka wskazówek i tyle, może się zastanowi. A tu zaraz jakieś skrajności, chciałem coś napisać ale się powstrzymam bo mogę kogoś urazić...
Tak jak mówisz jest spora grupa, która prawi tu swoje rzadko trafne rację, niech se gadają, tylko później w wątkach śmieci czytasz... Całe szczęście jest kilku typa, na których można liczyć i śmiało opierać się na ich podpowiedziach...Większość żartujących nawet nie przeprowadziła żadnego testu/porównania jakiegokolwiek kabla. Nigdy nie namawiam nikogo do zakupu drogich kabli w ciemno. Wypożyczenie nic nie kosztuje. Można się przekonać na własne uszy. Jak nie będzie różnicy to tylko lepiej. Tylko nie testujcie na mp3.
Są też tacy co twierdzą, że wszystkie wzmacniacze grają tak samo tylko trzeba wyrównać poziom głośności. I też starają się na siłę wmawiać ludziom, że to prawda.
Zboczony jestem w innych tematach, ale dzięki i powodzenia w słuchaniu i proponowaniu innym
Chętnie zobaczę twoja galerię.
Trzeba było nie zaglądać do mojej, bo jeszcze się zarazisz!
Widać kolega drażliwy i odebrał to jako osobisty atak Szkoda komentować. Skoro tak wolisz - nie ma sprawy.
Na szczęście koledzy już wyjaśnili wszystko za mnie.
Brawo Ty, widać do choroby Ci jeszcze brakuje i o pojęciu też chyba nie można tu mówić, możesz być też głuchy.. [emoji6]Będziesz miał mnie na sumieniu za zarazę Nie jestem drażliwy tylko zachodzę w głowę ile razy taki sprzęt włączysz. Pogubisz się w tych klockach i pilotach. Na dobrą sprawę z marantza wystarczyłby amplituner do tego cd serii 6.. i tyle )
Brawo Ty, widać do choroby Ci jeszcze brakuje i o pojęciu też chyba nie można tu mówić, możesz być też głuchy.. [emoji6]