przerabiałem to wszystko he he,posłuchał bym teraz bo w robocie jestem ale ten komp stacjonarny holera głośników nie ma i lipaPamietamy, wystarczy szybkie spojrzenie na liste i juz wiadomo o co chodzi.
John Farnham - You're The Voice ( Live ).mp4 - YouTube
Czyli w tych klimatach, super:
Prince Ital Joe feat Marky Mark United - YouTube
marky-mark "happy people" - YouTube
2 Brothers on the 4th floor - Dreams (Will come alive) 1994 - YouTube
Daddy K - Voulez Vous Coucher Avec Moi - YouTube
DJ BoBo & Emilia - EVERYBODY - YouTube + sliczniutka Emilia
Kurcze, powszechnie uważa się, że lata 80's to był największy kicz w historii muzyki, mody i pewnie jeszcze wielu innych dziedzinach, Zgoda, jednak ja bardzo lubie ogladac teledyski z tamtych lat, mam na mysli sexowne (czesem wręcz skąpe) stroje
Bo to było och i ah!Teledyski Jacksona zawsze robione z pompą, dobrą reżyserką i z wykorzystaniem najnowszych dostępnych technologii. Pamietam, kiedy swiat rozpisywał się w Achach o Ochach nad koncową sceną w "Black or White" gdy ruszające sie głowy zmienialy się, przeistaczały w kolejne. NA tamte czasy to było cos. Dzis nawet się o tym nie pamieta. VHS i lata 80's miały swój analogowy klimat.
Wg mnie lata 80 to nie kicz, tylko prawdziwa muzyka.
Lata 90 to był kicz, wszystko na jedną nutę (120-130 bpm), w zasadzie jedna linia melodyczna, bum bum, bum, umcyk, umcyk Ale bawił się przy tym człowiek, bawił.... i do dzisiaj pamięta te zespoły, a kasety do dzisiaj są w szufladzie Wtedy muzyka była tania, pamiętam, że kupowałem kasety w sklepie za 10-15 tyś złotych. Każdego było stać na oryginalną muzykę wtedy.
W domu mam gdzieś link do fajnej listy z YT z teledyskami z `90, wrzucę jak wrócę z pracy.
Armanig - Daddy K jest cooooolllll, przynajmniej raz w tyg. muszę zarzucić tą nutę dla lepszego samopoczucia. Jak ta w paskach się gnie, aż się gorąco robi
Edit:
1. Dance - YouTube
2. Megamix 90's - YouTube
Trafiles w sedno. Mielismy wtedy po nascie lat, burzę hormonów, stad masa wspomnień, milych wspomnień natomiast osobiście tez wole 60-70's z wielu względówMuzykę lat 80-tych lubimy dlatego, że większości z nas przypominają się lata młodzieńcze, wtedy byliśmy młodzi i piękni (teraz zostało tylko "i") Osobiście bardziej lubię lata 60 i 70-te, a prawie nic mi się nie podoba obecnie w muzyce, ale chyba to już jest starość
Dokładnie. Pamietam, że kupowaem wtedy za kieszonkowe kasety VHS 240 minut i zawsze taka była gotowa w magnetowidzie do wcisniecia przycisku REC, np. na kanale MTV, kiedy to jeszcze ta stacja miała lata swojej świetności, a nie jak dziś, ze muzy niewiele, jeśli już to komercja i papka oraz pseudorealityshow o ciężarnych gimanzjalistkachBo to było och i ah!
Jako dzieciak potrafiłam po 10 razy pod rząd oglądać w kółko. Teraz uwielbiam je sobie przypominać oglądając Stars.
Akurat te linki dotyczą muzyki dance i fakt, wszystko było bum bum
Trafiles w sedno. Mielismy wtedy po nascie lat, burzę hormonów, stad masa wspomnień, milych wspomnień natomiast osobiście tez wole 60-70's z wielu względów
Dokładnie. Pamietam, że kupowaem wtedy za kieszonkowe kasety VHS 240 minut i zawsze taka była gotowa w magnetowidzie do wcisniecia przycisku REC, np. na kanale MTV, kiedy to jeszcze ta stacja miała lata swojej świetności, a nie jak dziś, ze muzy niewiele, jeśli już to komercja i papka oraz pseudorealityshow o ciężarnych gimanzjalistkach
POtem taką kasete maglowałem wielokrotnie, a i pozyczalo się na imprezy
Tak, ale nie wszyscy maja Kiedys byl jeden ( i w ogole tylko przez sat lub kablowkie, co w tamtych czasach nie bylo takie oczywiste) i szlo wszystkich pogodzic, weekendy z gwiazdami, po godz. 22 headbangers ball, i od rana do wieczora tylko muza, swietna muza, a nie jak dzis, sezonowe gwiazdeczki... czasem jeszcze na RebelTV cos leci