Dokładnie.Taki jest głos P.Kaczkowskiego.NIE DO ZAPOMNEIJIA GŁOS,
Jeśli chodzi o muzykę ,której słucham, to generalnie mocne brzmienia .Ale nie zamykam się w jednych klimatach. I dlatego z jednej strony jest Iron Maiden czy Motorhead ,po przez "Live Killers" Queen od którego zaczęła się moja przygoda z muzyką a skończywszy chociażby na P.Gabrielu.Czasem też zapodam sobie Eart ,Wind and Fire czy Imagination. Wszystko zależy od chwilowego nastroju czy klimatu. Czasem podoba mi się jeden utwór a czasem cała płyta. Nie ma reguły.widzę, że troszkę słuchamy tej samej muzy
Jestem.Już dawno.Niestety.Czyli musisz być po 40 stce
Peter Gabriel też spoko
Peter Gabriel, to coś więcej jak spoko
a tu "lubi" dodatkowo z Kaśką Krzaczekale co kto lubi ;
Simply Red lubię....niedługo już posłucham najnowszej ich płyty na na cd...
Też jest na Tiadalu i "kubuzie"Z tego co widzę płyta jest też dostępna w wersji hi-res 24/44,1
Dla mnie to jest najlepszy jego utwór.. dla mnie oczywiście..
a tu "lubi" dodatkowo z Kaśką Krzaczek
Dokładnie dla każdego dany rodzaj muzyki może być "spoko" albo może się nie podobać, czy też bardzo lubić daną płytę/wykonawcę/singiel.. Ważne, aby dana muzyka sprawia słuchaczowi przyjemność, a innym nie musi..W sumie "spoko" też jest Bocelli, a dla niektórych kefir z Biedronki, Peter Gabriel, to coś więcej jak spoko, ale co kto lubi ; )
Chyba raczej Moving Pictures była pierwszym ,wyprodukowanym cyfrowo albumem producenta Rush, Terryego Browna.Ale zespół przeszedł do historii.Tu masz rację.Zespół i tak przeszedł do historii ,jego płyta Moving Pictures z 1981r jako pierwsza została nagrana na cyfrowym sprzęcie
Wiem że chcesz się popisać ale musisz się jeszcze podszkolić producent nie ma tu nic do rzeczy ,miksu dokonał Paul Nothfirld , a mastering zrobiony na PCM 1610 był dziełem Boba Ludwiga który jeżeli się nie mylę pracował wtedy w Sterlin Sund potem w Masterdisk aż wreszcie otworzył własne studio Gateway Mastering w Portland w stanie MaineChyba raczej Moving Pictures była pierwszym ,wyprodukowanym cyfrowo albumem producenta Rush, Terryego Browna.Ale zespół przeszedł do historii.Tu masz rację.
To znaczy że wytwórnia dla której została nagrana płyta korzystała z tłoczni w Czechach.O ile dobrze doczytałem,wydawcą płyty jest Universal.Ja np.na Sex Pistols ,którą też wydał Universal mam napisane "Made In EU".Kraj jest mało istotny.Najważniejsze by tłoczenie było dobrej jakości.z tyłu widniał napis Made in Republic Czech ,
Ponad 200 zeta... ale tańsza, niż najnowsza płyta "Metaliki" , mówię o winylach..