Auro-3D.

[lolo2]

Dobrze cie rozumiem.

Inwestowanie w PLC jest "na razie" przerostem formy nad treścią. Ale z drugiej strony jest to kompletne sterowanie amplitunerem, zmieniasz chyba praktycznie każdą opcje.


Ps.
Znalazłem podobne ale tańsze rozwiązanie - kompletne z oprogramowaniem, tylko poczytać manual jak wysterować RS232 i jak wysłać komendy :
PROGRAMOWALNY MINI STEROWNIK PLC RS232/485 4WE/WY (5850259260) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Z tym sterownikiem jest darmowy program do zaprogramowania PLC.


Dobra dobra.... już sie zamykam

 

[firestorm7]

Nie nie Kolego. Widać pasję w tym, czym się Kolega zajmuje. I bardzo dobrze. Bo może się okazać, może nie w tym przypadku, że będzie to komuś bardzo pomocne.
Pozdrawiam.

 

[rafa@rafa]

To wcale nie jest szalone rozwiązanie. Dla mnie bardzo pożądane i wyczekiwane. Tez kiedyś tak myślałem jak Ty, ale póki co nie jest to możliwe, może 7011, 7012

Z tego co wiem ampli Anthem (na pewno procesor który mają) może mieć aż trzy różne profile konfiguracji kolumn.
To jest wypas!

 

[firestorm7]

Jeśli tak, to byłoby to rozwiązanie. Piękna sprawa.

Tyle tylko, że zdaje się, że Anthem nie wspiera Auro. Bynajmniej nie widzę takiej informacji.

 

[krzysztofradio]

trzeba czekać, wg mnie coś takiego pewnie się pojawi w kolejnych modelach lub może upgrade'dach.

 

[bomarek]

Pioneer ma możliwość zrobienia kalibracji do wybranej konfiguracji głośników ale nie ma Auro a nawet jeszcze nie otrzymał DTS :X
Ma sześć banków pamięci na kalibracje.
Mam SC-LX59.

Wysłane z mojego E6633 przy użyciu Tapatalka

 

[firestorm7]

No właśnie. Tylko Denon i Marantz wspierają Auro. Niestety.

 

[firestorm7]

Można jedynie żałować, że współczesne amplitunery, na chwilę obecną, wspierają ten format jedynie, lub aż, do konfiguracji 10.1. Co i tak jest świetnym wariantem, bo mogło być gorzej, gdyż mamy zapewniony jedyny kanał sufitowy – VOG. Poniżej tej konfiguracji (10.1), nie otrzymamy go. Znając możliwości i potencjał konfiguracyjny Auro i analizując swoje KD, chętnie widziałbym obsługę co najmniej jeszcze jednego kanału – Height Center. I nie tylko dlatego, że mam taką możliwość. Ale może kiedyś, jeżeli format ten będzie miał dalej wsparcie, bo nie wygląda to zbyt optymistycznie, jeszcze bardziej się rozwinie.

Swego czasu, kiedy rozglądałem się za kupnem nowego ampli, jedyną, słuszną opcją jak dla mnie, był Pioneer – SC-LX59. Świetna maszyna, o olbrzymim potencjale i jeszcze większych możliwościach konfiguracyjnych, które wręcz przytłaczają. Ale o tym, może powiedzieć coś więcej Kolega @bomarek. Lecz niestety, dla mnie, brak Auro zweryfikował mój plan zakupu. Obecnie posiadany SR7010, można by powiedzieć, to zakup z przypadku. Ale, tak jak kiedyś pisałem, wcale nie żałuję. W kontekście tego, co wymyśliłem (spliter), jedyny brak to niezależne banki pamięci do zapisu wyników kalibracji różnych konfiguracji, genialne rozwiązanie, tak, jak ma to miejsce w Pioneerze. I to, rozwiązałoby mój problem.

 

[firestorm7]

Witam ponownie.

Wracając do pomysłu splitera.
Po wnikliwej analizie i rozważaniach doszedłem do wniosku, że to, co wymyśliłem, na chwilę obecną i przy tym co mamy, jest jak najbardziej właściwe i poprawne. Lecz za cenę małego kompromisu. Ale po kolei.
Nawet większa ilość banków pamięci w niczym nam nie pomoże. A to dlatego, że problemem, tym razem konstrukcyjnym amplitunerów jest fakt, że zarówno Atmos jak i Auro współdzielą te same terminale głośnikowe, w kontekście kalibracji, napędzające bądź to głośniki wysokie Auro, bądź sufitowe Atmosa w zależności od tego, jaki dekoder wybierzemy. I tego też nie przeskoczymy.

Tak szczerze powiedziawszy, stosowanie dwóch dekoderów, jak w tym przypadku, w jednym urządzeniu, które są ze sobą niekompatybilne konfiguracyjnie, delikatnie mówiąc jest bez sensu. Dlatego, że zgodnie z założeniami danego formatu powinniśmy, a nawet musimy zdecydować się na jeden z nich i to jemu podporządkować całkowicie całą instalację i konfigurację głośników. Po prostu nie da się użytkować ich razem. Ja opowiedziałem się za Auro, z różnych powodów, lecz nie chcę tracić funkcjonalności Atmosa. Stąd mój pomysł na, w pewnym sensie, ich wspólne egzystowanie.

Na czym polega kompromis? W moim przypadku, gdy podstawą będzie Auro, parametry pokalibracyjne górnych głośników Auro, zostaną narzucone głośnikom sufitowym Atmosa (wspólne wyjścia głośnikowe), jak np. odległości, czy głośności. Akurat te parametry, możemy zmienić ręcznie i wypośrodkować sobie między głośniki Auro i Atmosa. Tyle teoria. Jak będzie w praktyce?
Mam nadzieję, że będę mógł się o tym przekonać, jeśli zrealizuję swój projekt.

 

[firestorm7]

No i pozamiatane.









Na wstępie, chcę podziękować mojemu dobremu Koledze @bomarek, za pomoc i umożliwienie przeprowadzenia transakcji zakupowej licencji. Dzięki, Marku.

Dzisiaj był pracowity dzień. Najpierw odsłuchy SR7010 u Kolegi Marka na jego kolumnach, zakup i upgraded do Auro i później trochę testów.

Odnośnie Auro.
Mając teraz ten kodek, pewne tematy stały się jasne.
Na zakończenie, ciekawy diagram.





I to, na razie tyle.

 

[Bipo]

No to pogratulować...
wrzuć fotki sprzętu i rozmieszczenia tego wszystkiego bo sam tekst tylko widać...

 

[firestorm7]

Dziękuję, Kolego. Byłoby o czym pisać, ale może po kolei.

Na początek, odnośnie „Naszych zestawów”. Chyba nie będę mógł tam niczego wklejać, gdyż od dawna nie mam już transferu. Chyba, że ten temat rządzi się swoimi prawami i taka możliwość istnieje. Nie wiem. Zresztą, nie bardzo mam co wklejać: amplituner, dwa bluraye i parę „skrzynek”. Co to za zestaw? Widząc, czym Koledzy dysponujecie, człowiek może nabawić się kompleksów. Nawet nie trzeba oglądać. Wystarczy przeczytać sygnatury, jak np. u Kolegi @armanig, czy @krzysztofradio i już wiadomo, z czym mamy do czynienia. Dlatego też, nie mam swojej. Wiem, jak powinno wyglądać KD, ale jest, jak jest, bo takie są uwarunkowania. Może nie tragiczne, jednak nieoptymalne.

Nie wiem też, czy jest sens pisania tutaj dalej. Założyłem temat i w sumie, to sam ze sobą prowadzę konwersację. Trochę to chore, ale i zrozumiałe bo zdaje się, że nikt inny nie ma Auro. Chyba, że się ukrywa. Do tej pory, były to tylko spekulacje i domysły. Ale teraz, to co innego. Tak jak napisałem, jest trochę zagadnień do poruszenia, ale czy może to jeszcze kogoś interesować skoro i tak rządzi Atmos?

Niemniej jednak dla mnie, to jeszcze nie koniec.

 

[Bipo]

I o to chodzi jesteś aktualnie chyba pierwszą osobą u nas na forum która poszła w AURO więc tym bardziej powinieneś założyć swój wątek w naszych zestawach.
Firestorm tu nie chodzi kto i za ile ma sprzęt u siebie a o naszą wspólną pasję jaką jest audiovideo.....!!!! To że mamy po wypisane sprzęty w sygnaturkach to tylko ma ułatwić sprawę innym bo wiedzą na czym oglądamy czy słuchamy opisując nie kiedy płytę czy film, ewentualnie zadać pytanie osobie która ma zamiar np. zakupić podobny sprzęt....itd.
Fotki można najprościej wkleić przest stronę;
postimage.org
gdzie po wybraniu zdjęcia wklejasz w swoim poście link i mamy gotowe zdjęcie..

 

[armanig]

Firestorm, ja czytam ochoczo Twoje wypowiedzi.
Uzupełniaj sygnaturę i wklejaj jakieś fotki, a co do reszty, to jest dokładnie jak Bipo piszę, liczy się pasja, a po Twoich wpisach widać, że ją masz.
To widać, słychać i czuć

 

[krzysztofradio]

Dokładnie tak, tu nie chodzi o to czy ktoś ma głośniczki z Biedronki czy Nautilusy. Najważniejsze jest zamiłowanie i entuzjazm

 

[Pakolo]

Firestorm
Wrzucaj fotki i chwal się tym Auro bo jesteś rodzynkiem na tym forum z tym kodekiem. Polecam w ciemno ostatnie wydanie Litchmond, które zostało zrealizowane w Auro i pewnie wgniecie Cie w fotel.

Co do stopki to nie ma co się wstydzić swojego zestawu. Zaczyna się od budżetówki, a kończy na wspomnianych przez Ciebie Armaniqu, Krzystofie, Bipo itd

Nie ma już dla nas ratunku, ten kto tu raz zaglądnął wie, że jego sprzęt nie jest tym ostatnim

 

[firestorm7]

Szanowni Koledzy.
Może to tak wyglądać, ale nie chodziło mi o zasobność portfela, czy wartość sprzętu. Chociaż to też istotny czynnik lecz dla mnie, schodzący na plan dalszy. Dla mnie, najważniejsze jest samo urządzenie. To, co sobą reprezentuje, jego możliwości, wyposażenie.

Tak, czy inaczej, dajcie Panowie trochę oddechu, aby to wszystko ogarnąć i napisać. Bo naprawdę, jest o czym.

A propos, Kolego @Pakolo. Zupełnie zapomniałem, że mam „Litchmond 3” w Auro.

 

[Pakolo]

W takim razie odpalaj szybko bo w samym DTSie 5.1 urywa d..ę

 

[firestorm7]

Zanim skupię się i będę kontynuował temat Auro, to najpierw, definitywnie skończę zagadnienie splitera.

Po sesji odsłuchowej u Kolegi @bomarka, doszliśmy do wspólnego wniosku, nie wnikając w szczegóły, że na chwilę obecną, jest to zbędny gadżet. Owszem, pomysł i koncepcja jest, i może kiedyś, do czegoś się to przyda. Tak więc, temat splitera uważam za zamknięty.

Kolego @Pakolo. Nie wiem, jak Ty postrzegasz niektóre aspekty KD. Czy ważniejszy jest dla Ciebie format kodowania danego materiału, czy też sposób konfiguracji lub ilość głośników. Bo jednak to wszystko ma znaczenie. O ile możemy mieć problem z rozpoznaniem danego formatu, to co do konfiguracji głośników już nie. Chyba nie sposób tego nie zauważyć/usłyszeć. Jeżeli, jak piszesz, „Lichmont 3”, w konfiguracji 5.1 „urywa d..ę”, chociaż nie wiem, co masz na myśli, to co by było, gdybyś usłyszał ten sam materiał, ale powiedzmy w Atmosie, w ekstremalnej konfiguracji 7.1.4? Jakościowo, będzie to samo, lecz przestrzennie, to już zupełnie inna bajka. I tutaj podzielam zdanie Kolegi @armaniga.

Kiedy po raz pierwszy ukazały się urządzenia dekodujące format 7.1, a było to dawno temu, bardzo krytycznie odnoszono się do tego formatu uważając, że 5.1 w zupełności wystarczy. Tak było kiedyś. Dziś, 7.1 to standard. Nie mniej jednak, jak dla mnie, to trochę mało, na „prawdziwe” KD. Bo jednak głośniki górne, jakie by one nie były i w jakim formacie, mają kolosalne znaczenie dla całości.

Tyle, tytułem wstępu. W wolnych chwilach, będę kontynuował wątek.

 

[Pakolo]

Ja obecnie mam 5.1 postawione na budżetowym sprzęcie bo w pokoiku 18m2 w bloku nie ma co szaleć. W bliskiej przyszłości będę się budował i w projekcie jest uwzględniona salka kinowa z nastawieniem na konfigurację 7.1.4, a może jeżeli przez 2 lata coś się zmieni i właśnie będzie dało się ominąć zabawę w splitery to z chęcią przystosowałbym pomieszczenie tak aby pracowało w Atmosie oraz w Auro.

Dla mnie w kinie najważniejszy jest dźwięk, chcę słyszeć pierdyknięcie w tym miejscu, w którym znajduje się ono na ekranie, w którym słyszą je bohaterowie. Każda kolejna konfiguracja po 5.1 wnosi coś nowego podczas oglądania materiału. Dźwięki zlokalizowane są precyzyjniej.

Litchmond jest świetnie zrealizowany, dlatego założyłem z góry, że w Auro może doprowadzić do tego, że szczęka opadnie do podłogi, ponieważ dźwięk wypełni całe pomieszczenie tworząc niesamowity efekt przestrzenny.

Dlatego właśnie atakujemy Cie tutaj z kolegami abyś pochwalił się fotkami pomieszczenia bo może sami na tym skorzystamy