Rtv Euro Agd

Kyrzan

New member
Ja jestem zadowolony z RTV Euro AGD
Kupowałem tam 3 rzeczy.
Dawno temu nawigację i odtwarzacz DVD. Nie mam zastrzeżeń do obsługi.
Przyszedłem do sklepu, pytam o urządzenie. W odpowiedzi usłyszałem że nie mają na stanie. Pytam w którym innym sklepie w okolicy jest na stanie. Otrzymałem adres. Pojechałem kupiłem. Sprzęt działa do dzisiaj bez zastrzeżeń.
Ostatnio telewizor. W sklepie stacjonarnym nie było. Zamówiłem (w piątek) przez internet, z dostawą do wybranego sklepu (we wtorek). W czasie realizacji zamówienia (poniedziałek) cena TV w ich sklepie spadła, zadzwoniłem do sklepu internetowego z pytaniem, czy da się kupić w aktualnej cenie. Dało się. Poszedłem do sklepu, odebrałem. Bez problemu.
Obsługa szybka, chyba dlatego że gotówkowa.
 

tomazzi

New member
również korzystam z zakupów w tym sklepie - bardzo dużo rzeczy jest dostępnych na ich stronie internetowej niż w sklepie fizycznie - ale to nie przeszkoda - składam zamówienie na stronie z wybraniem odbioru w najbliższym dla mnie sklepie - nie płace nic za przesyłkę kurierską więc 0 kosztów transportu jak dla mnie kupującego, częste promocje i konkurencyjne ceny - jak dla mnie na tą chwilę same pozytywy :)
 

czaki1981

New member
Ostatnio pisałem o tym sklepie w temacie raty 0%, ale dzis byłem z ojcem poogladac na zywo tv. No i jest toshiba 46" vl 748 za 4499zł :), poszlismy sprawdzic raty 0%, bo jest w ofercie ze 40 takich rat kazda chyba 109,99zł no to ojciec mowi ze wezmiemy bo gotowki nie ma narazie. Oczywiscie na 40 rat nie dalo rady tylko na 30 po 150zł a do tego 50 zł ubezpieczenie i jeszcze chcieli nam wcisnac 3 lata gwarancji za 1000zł. Razem koszt tego tv wyniósłby 7000zł. Wiec ja juz wiem gdzie go kupie ale nie u nich :)
 

wrx

New member
Bez reklam
Ostatnio pisałem o tym sklepie w temacie raty 0%, ale dzis byłem z ojcem poogladac na zywo tv. No i jest toshiba 46" vl 748 za 4499zł :), poszlismy sprawdzic raty 0%, bo jest w ofercie ze 40 takich rat kazda chyba 109,99zł no to ojciec mowi ze wezmiemy bo gotowki nie ma narazie. Oczywiscie na 40 rat nie dalo rady tylko na 30 po 150zł a do tego 50 zł ubezpieczenie i jeszcze chcieli nam wcisnac 3 lata gwarancji za 1000zł. Razem koszt tego tv wyniósłby 7000zł. Wiec ja juz wiem gdzie go kupie ale nie u nich :)
Jak Ty to wyliczyles?
Ubezp nie musisz brac, ani gwarancji.


Czy warto zaplacic za montaz TV. jak jest taka opcja?
Bo zastanawiam sie, czy nie jest to najl opcja, aby uchronic sie przed uszkodzonym TV.
Co myslicie?
 

czaki1981

New member
@wrx
Jak byłem wczoraj to bank nie zgodził sie na udzielenie kredytu bez ubezpieczenia. Też gdzies tu czytałem ze nie musze brac tego ubezpieczenia, ale podobno wszystko zalezy od banku i pewnie tak robia ze nie chcesz ubezpieczenia nie wezmiesz na raty bo ci nie dadza.
Co do wyliczania to matematyka na poziomie podstawowki. 30x150zł=4500zł + gwarancje (nieobowiazkowa)1000zł+30x50zł (1500zł) ubezpieczenie, daje nam to 7000zł. Oni maja te ceny z kosmosu. Ostatno patrzyłem na ceneo jakiegos sharpa najnizsza oferta była 3999 oni mieli go za 8999zł. Chociaz toshibe 40" vl 748 maja w super cenie :)
 

tom0987

New member
zabrane ze strony internetowej sklepu euro

Na podstawie jakich dokumentów mogę wnioskować o kredyt?
Czy kredyt 10, 20, 30, 40 x 0% zawiera koszty?
Kredyt 10, 20, 30, 40 x 0% oznacza, że kwota odsetek od takich rat wynosi 0%. O wysokości ewentualnych kosztów może decydować dodatkowy produkt finansowy, który został przez Ciebie wybrany.
Czy ubezpieczenie kredytu jest obowiązkowe?
Masz możliwość wyboru opcji kredytu z ubezpieczeniem lub bez ubezpieczenia. Posiadając ubezpieczenie zyskujesz spokój w przypadku utraty pracy, poważnego zachorowania czy nieszczęśliwego wypadku. Miesięcznie płacisz jedynie od kilku do kilkunastu zł więcej, a w razie nieprzewidzianych sytuacji losowych bank przejmie zobowiązanie spłaty np.
W przypadku utraty pracy - ubezpieczyciel spłaca za Ciebie 6 rat, masz zapewniony spokój oraz czas na poszukiwanie pracy
W przypadku śmierci kredytobiorcy – ubezpieczyciel spłaca całe pozostające zadłużenie, dzięki czemu sprzęt pozostaje w domu i rodzina z niego korzysta.
Więcej informacji o pakiecie.
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Cholery nie chcą mi dać TV na 40 rat 0% bez ubezpieczenia. Zamiast tego wciskają 36 rat z oprocentowaniem. Odapda zupełnie. Cena z 4400 wzrasta do 6100!!! Pani przy biurku twerdzi ze to system z banku takich udzielił wytycznych. Pytam się, czy to zależy od osoby, która siedzi po drugiej stronie łacza czy jest to jeden system, a ona twierdzi ze raczej system, bo byłaby dodatkowa notka od weryfikatora. Zarobki w porządku, historia kredytowa jest juz w EURO (co prawda w innym banku) spłacona nienagannie i przed terminem, więc o co "come on"? Ot tak takie widzi mi sie systemu lub pracownika, czy raz na jakis czas muszą wyrobić odmowy?

Jak to ominać? Próbować u innej osoby w inny dzien, w innym odzziale, liczyc na inną panią ratkę lub weryfikatorke?

Czy znow okazuje sie ze te raty to oszustwo?
 
Ostatnia edycja:

czaki1981

New member
Miałem dokładnie to samo. Tv nie na 40 rat tylko 30 i wyszło do raty 50zł ubezpieczenie. Cena tv skoczyła z 4500 do 6000zł, wiec odpuscilem. Ja chcialem brac na Ursynowie w Warszawie, jesli brałes gdzie inedziej to pewnie wszedzie to samo.


Cholery nie chcą mi dać TV na 40 rat 0% bez ubezpieczenia. Zamiast tego wciskają 30 rat z oprocentowaniem. Odapda zupełnie. Pani przy biurku twerdzi ze to system z banku takich udzielił wytycznych. Pytam się, czy to zależy od osoby, która siedzi po drugiej stronie łacza czy jest to jeden system, a ona twierdzi ze raczej system, bo byłaby dodatkowa notka od weryfikatora. Zarobki w porządku, historia kredytowa jest juz w EURO (co prawda w innym banku) spłacona nienagannie i przed terminem, więc o co "come on"? Ot tak takie widzi mi sie systemu lub pracownika, czy raz na jakis czas muszą wyrobić odmowy?

Jak to ominać? Próbować u innej osoby w inny dzien, w innym odzziale, liczyc na inną panią ratkę lub weryfikatorke?

Czy znow okazuje sie ze te raty to oszustwo?
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Sląsk, Zagłębie, ale widzę, ze to klimat ogolnopolski w takim razie. To przeciez nie normalne, z ich strony samobój. Przeceiz nikt nie wezmie z dobrej woli, nie wyciagnie dodatkowego 1500 z kieszni. Chyba ze licza, ze tak. Choc z drugiej strony czytajac ten wątek, wiele setek, tysiecy osób dało się zrobić w bambuko. Czytałem też w sieci na innych forach wypowiedzi byłych sprzedawców RTV EURO AGD. Tam to dopiero jest o czym poczytac.

Czyli 40 x 0% NIE ISTNIEJE!!!

To nadaje się do telewizji. Moze macie jakies znajomości? Chętnie pomogę w reportażu.
 
Ostatnia edycja:

zobal

New member
Dzwonic do banku

Ludzie,odpuscie sobie utarczki w sklepie.Dzwoncie sami do banku,tak jak ja to zrobilem,i mam teraz czyste raty,bez ubezpieczenia.
 

wrx

New member
Bez reklam
@wrx
Jak byłem wczoraj to bank nie zgodził sie na udzielenie kredytu bez ubezpieczenia. Też gdzies tu czytałem ze nie musze brac tego ubezpieczenia, ale podobno wszystko zalezy od banku i pewnie tak robia ze nie chcesz ubezpieczenia nie wezmiesz na raty bo ci nie dadza.
Co do wyliczania to matematyka na poziomie podstawowki. 30x150zł=4500zł + gwarancje (nieobowiazkowa)1000zł+30x50zł (1500zł) ubezpieczenie, daje nam to 7000zł. Oni maja te ceny z kosmosu. Ostatno patrzyłem na ceneo jakiegos sharpa najnizsza oferta była 3999 oni mieli go za 8999zł. Chociaz toshibe 40" vl 748 maja w super cenie :)
Chicialem Ci napisac, ze to moze kwestia zarobkow albo historii w EAGD, ale:
Zarobki w porządku, historia kredytowa jest juz w EURO (co prawda w innym banku) spłacona nienagannie i przed terminem, więc o co "come on"?
Czyli jednak niekoniecznie...
Czyli 40 x 0% NIE ISTNIEJE!!!
Bylbym daleki od takich osadow - szkoda, ze chyba nic nie chce kupic na raty, sprawdzilbym na sobie.
Chociaz moglbym wziac 55VT30...Ale nie chcialem juz zadnych rat - zaplacone zapomniane.
A jaka % pierwsza wplate proponowaliscie?
Bo to mnie sie wydaje ma duze znaczenie.
 

pro_fill

New member
Bez reklam
nie wiem, przez jaki bank oferuje kredyt EAG lecz z tymi ratami to różnie bywa i ja tego nie potrafię zrozumieć.
własna autopsja:
gdy jeszcze miałem kredyt na samochód przygotowywałem się do zaciągnięcia kredytu budowlanego - wspominam o tym, aby pokazać, że jest zdolność. umowa na czas nieokreślony. decyzja w BPH - nie mam zdolności aby zaciągnąć kredyt w wysokości 2,5K.
brak jakiegokolwiek wyjaśnienia.

chodziło o kasę na 5 dni, bo czekałem za większą gotówką, a była promocja.
poprosiłem z rodziny jedną osobę, aby wzięła na siebie kredyt - 60 lat skończone, pensja nie za wysoka i otrzymał bezproblemowo.

nikt tego nie potrafi wytłumaczyć i nie chodzi o jakieś wpisy w BIK, bo nie otrzymałbym kredytu na samochód i nie miałbym wstępnej zgody na kredyt budowlany.

z powyższym wiąże się pewna anegdota, która wypłynęła po czasie.
osoba, która zgodziła się mi pomóc, została oszukana przez osobę oferującą kredyt - zamiast kredytu, "sprzedano" jej kartę kredytową. zorientowaliśmy się dopiero po przyjeździe do domu.

gule skakały nie do opisania.
ponieważ jest to pożyczka nie oprocentowana, postanowiłem że przeciągnę tę ich pożyczkę.
zabrałem dokumenty, zalogowałem się na stronie banku i tyle - spłacałem cierpliwie po kilkaset miesięcznie.
po kilku miesiącach "kredytobiorca" się przeprowadzał i trzeba było zmienić adres do korespondencji. przypomniałem sobie, że logowałem się w ich systemie, tylko nie pamiętam hasła. jest możliwość przypomnienia hasa, ale muszę podać login, którego też nie pamiętam.

dzwonimy na infolinię weryfikacja - imię, nazwisko, nazwisko panieńskie matki, pesel chwila przerwy, przełączenie do innej osoby, znowu imię, nazwisko, data urodzenia [o, coś nowego], pesel i znowu przełączenie.
żyłka rośnie. tłumaczymy pani w czym rzecz, ze chcę sobie przypomnieć hasło, lecz potrzebny jest login, którego nie pamiętam i prosimy o przypomnienie - ponieważ rozmowa była trójstronna na telefonie głośnomówiącym, pani nie wiedziała co ma zrobić. porada ze zwierzchnikiem po drugiej stronie kabla [to już trwało ponad 5 minut, że o czasie oczekiwania na połączenie nie wspomnę].

odzywa się w słuchawce, informuje nas, że rozmowa będzie nagrywana, ja mówię, że wg wcześniejszego komunikatu automat już uprzedził nas, że rozmowa będzie nagrywana, że jeśli nie wyrażamy zgody to mieliśmy się rozłączyć. Zostajemy poproszeni o coś do pisania, bo pani będzie podawać nam login. kartka, długopis i słyszymy głos pani:
- Podaję login "bankbphtozlodzieje".
w tym momencie ja czuję, że robię się czerwony bo właśnie sobie przypomniałem okoliczności powstania tego loginu, reszta przysłuchująca się rozmowie leje ze śmiechu, a ja mówię:
- Proszę Pani, to ja bardzo dobrze wiem, miała mi Pani podać login.
- to jest właśnie login "bankbphtozlodzieje", bez spacji.
jeszcze przez pół godziny zanosiliśmy się śmiechem.

cóż, myślę, że to nagranie w banku będzie służyło celom szkoleniowym.
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Dobre, usmiałem się.
Niestety wczorajszy dzien spędziłem na rozmowach telefonicznych, dzwoniąc do róznych infolinni, w Euro, w Lukas Bank kilkakrotnie. Niestety kilka niezaleznych osób mowiło te same informacje, Pani z Euro mowila, ze nie mają wpływu na decyzje banków, i ze jedynie moge skorzystac z formularza reklamcji on line i dokladnie opisac zdarzenie.

Pani z Lukasa natomiast wyjasnila mi wszystko szczegolowo, propunujac listownie skierowac prosbe o udzielnie takowego kredytu w odpowiednim oddziale do spr. klienta. NIe telofonicznie, nie mailowo, i teraz oczywiscie mam czekac min. 2 tygonie robocze na rozpatrzenie wnioskow i odpowiedź, żenada w XXI wieku. Wyjasnila wszystkie plusy i minusy jakie maja wplyw na zdolnosc kredytowa, i twierdzila, ze jedynym minusem moze byc rata za kredyt hipoteczny (niewielki z resztą). Ciągle natomiast stac by mnie było jeszcze na dodatkowe 111zł miesiecznie (smiechu warte). W zamian tego propnuja mi 168zł (to juz po....dolone).

Proponuje szukac osób, którym udało sie skorzystac z prawdziwych rat 40x0%.
Są takowe? 10, 20, 30% -= OK, ale rozchodzi się o 40!!!

A moze wiecie gdzie mozna wychaczyc prqawdziwe raty 0%, niech bedzie nawet i 30, ale ZERO!
 
Ostatnia edycja:

werf

Active member
Bez reklam
Napewno takie raty czasem ma MM i SATURN oczym usłyszysz w reklamach

Natomiast Euro daje raty 0 procent nie wszystkim
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Wiem ,pozostaje jeszcze sprowadzenie konkretnego modelu :(
Sam kidys dostalem, zona tez 10, 20 zero, ale tym razem przeginają, chodzi o reklame, a prawdopodobienstwo jej wyegzekfowania.
 

stahen

New member
Raty 0% ? To banki nie mają żadnych pieniędzy z udzielania kredytów? Aktualnie banki udzielając kredytu pobierają 10zł miesięcznie od każdego 1000zł .Czyli jeżeli kupuję telewizor za 3000zł na 40 rat , w każdym miesiącu płacę dodatkowo 30zł i to daje 1200zł za cały kredyt. Tyle bierze bank z 3000zł . A ile zwraca się klientowi który kupuje za gotówkę? W RTV EURO AGD nic , o czym przekonałem się kupując niedawno telewizor w tym sklepie. Najwyższy czas wrócić do przejrzystych zasad tak jak było kilka lat temu. Np. towar powinien kosztować 2000zł dla klienta kupującego za gotówkę i 2200zł dla klienta kupującego na 10 rat. Te raty 0% , to wielka ściema i oszustwo.
 

redlum

New member
Bez reklam
Jak chcesz za gotówkę - to trzeba się targować w sklepie lun przez ich sklep internetowy (często ceny są niższe - a odebrać można w sklepie po sprawdzeniu towaru) - lub w innym sklepie internetowym.
Ja np w EURO wychaczyłem promo na swojego P55VT30 - nie dość że był najtańszy na rynku (wg ceneo) to jeszcze dostałem raty 10x0%
 

stahen

New member
Jak chcesz za gotówkę - to trzeba się targować w sklepie lun przez ich sklep internetowy (często ceny są niższe - a odebrać można w sklepie po sprawdzeniu towaru) - lub w innym sklepie internetowym.
Ja np w EURO wychaczyłem promo na swojego P55VT30 - nie dość że był najtańszy na rynku (wg ceneo) to jeszcze dostałem raty 10x0%

p { margin-bottom: 0.21cm; } Próbowałem , ale to nic nie dało . Pan sprzedawca nie ustąpił. Dlatego zamiast targować się o swoje pieniądze lepiej wrócić do dawnych zasad sprzedaży ratalnej. Bez żadnej łaski wziąłbym kredyt w banku i kupił w sklepie za gotówkę nie płacąc na poczcie 2.50zł do każdej raty. Teraz łaskawcy w sklepach decydują kto na ile rat może wziąć towar i jeszcze niektórych klientów zmuszają do brania ubezpieczenia.
 

slawko_23

New member
Bez reklam
Ludzie, nikt Was nie może zmusić do zawarcia dobrowolnej umowy ubezpieczenia kredytu! Obowiązkowe ubezpieczenie to musisz mieć na samochód! Dodatkowo możesz odstąpić od ubezpieczenia, jeżeli już ZMUSILI CIĘ (pewnie pistolet przy skroni) w ciągu 10 dni. Zawierasz umowę o ubezpieczenie poza lokalem banku i takie jest prawo! Jak masz gotówkę to kupuj za gotówkę, nie masz kasy kupuję na raty.
A kto w dzisiejszych czasach płaci coś na Poczcie? Umiecie korzystać z forum, a z bankowości elektronicznej już nie?
Wybaczcie za ton ale czytanie co chwilę, jakie to sklepy i banki są złe bo zmuszają do zakupu tylko na 10, 20, czy 30 rat jest już żałosne. Umowy należy zawsze czytać przed podpisaniem i zachowywać zimną krew nawet jak chcemy kupić swój wymarzony sprzęt. :)
udanych zakupów
 

redlum

New member
Bez reklam
Jesli tak samo negocjowales cenę jak przyjąłeś ubezpieczenie to sie nie dziwię. Mi pani chciała wciągnąć ubezpieczenie bo inaczej bank sie nie zgodzi. Powiedziałem że nie chcę i że chce usłyszeć odpowiedź banku. Po 20 min miałem kredyt bez łaski.

No ale troche masz rację czasami w tym sklepie za dużo zalezy od sprzedawców, ale czasami wystarczy poprosić o rozmowę z przełożonym i wtedy miękną.

Sent from my GT-I9000 using Tapatalk
 
Do góry