Moim skromnym zdaniem 3D się nie przyjmie...
Masz racje, to fanaberie zboczeńców. Na szcęscie nie przyjęto dobrze takich technologii, jak ponizej, tak więc i 3D sienie przyjmie.
fotografia, kolorowa, stereo w muzyce, telewizja kolorowa, płyty CD i DVD, fotografia cyfrowa, internet, telefonia komórkowa.
Moim zdaniem nie ma odwrotu przed 3d. Poza tym jest to idealna technologia dla dwóch bardzo bogatych branż: gier wideo oraz porno.
2.Zdrowie - osoby które już podczas seansu miały mdłości z uwagi na oszukiwanie błędnika
z trudnością akceptują nową formę telewizji czy kina.Prezentacje 3 D mogą powodować bóle
głowy, dezorientacje, nudności lub problemy z oczami .Nikt też nie wie jeszcze, ponieważ nie ma
żadnych poważnych badań, czy ewentualne długoterminowe oglądanie 3 D w okularach może
spowodować problemy zdrowotne.
W 100% zgadzam się z Tobą! Ja już 2 razy naciąłem się na film 3d w kinie. Filmy reklamowali wszędzie, w radiu, w telewizji, bilbordy na każdym skrzyżowaniu - marketing chyba droższy niż film. I co? Brak fabuły, totalne nudy. 2 razy byłem i dwa razy wyszedłem z kina. Filmy to avatar i alicja w krainie czarów.W Polsce ciężko dobry film na Blu-ray kupić, a wy się podniecacie 3D, z czym do ludzi?
Mnie to 3D akurat nie rajcuje, bo mam lekki astygmatyzm i głowa mnie boli od tego
ale obawiam się innej rzeczy - filmy jeszcze bardziej pójdą w efekty, a już trudno o dobry film, o którym człowiek by przez chwilę pamiętał, oglądałem ostatnio ponownie "Lot nad kukułczym gniazdem" i "The Fisher King" (Opowieść o Królu Rybaku) - takie filmy to już historia, a szkoda......
tandeta zniszczy kino tak jak obecnie niszczy muzykę, a 3D tylko przyśpieszy ten proces.
Pozdrawiam
Koci
ale czy byliście fizycznie w sklepie i oglądaliście te TV 3D, ja się wybrałem do MM jest tam kilka stanowisk i ja tam nic nie widziałem, ba koleś z obsługi też mi powiedział, że on też nie widzi, a z oczami i błędnikiem raczej mam wszystko OK, także dla mnie jak dotychczas to jakaś ściema.PA